III AUa 815/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Białymstoku z 2021-03-24
Sygn.akt III AUa 815/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 marca 2021 r.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący sędzia Alicja Sołowińska
Sędziowie Teresa Suchcicka
Bożena Szponar - Jarocka
Protokolant Edyta Katarzyna Radziwońska
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 marca 2021 r. w B.
sprawy z odwołania K. Z.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.
o prawo do emerytury i ustalenie wysokości kapitału początkowego
na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.
od wyroku Sądu Okręgowego w Łomży III Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 30 września 2020 r. sygn. akt III U 490/19
I. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1, w ten sposób, że w miejsce kwoty określającej wysokość kapitału początkowego na 28.896,34 zł przyjmuje kwotę 28.112,59 (dwadzieścia osiem tysięcy sto dwanaście 59/100) zł, w miejsce wskaźnika wysokości kapitału początkowego określonego na 19,2 % przyjmuje wskaźnik w wysokości 15,04 %, w miejsce kwoty określającej podstawę wymiaru kapitału początkowego na 234,41 zł przyjmuje kwotę 183,62 zł;
II. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 2, w ten sposób, że w miejsce kwoty określającej wysokość emerytury na 442,07 zł przyjmuje kwotę 430,08 (czterysta trzydzieści 08/100) zł, w miejsce kwoty określającej kapitał początkowy po waloryzacji na 111.578,68 zł przyjmuje kwotę 108.552,35 złotych;
III. oddala apelację w pozostałym zakresie;
IV. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. na rzecz K. Z. 240 (dwieście czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
T. S. (1) A. B. S. - J.
Sygn. akt. III AUa 815/20
UZASADNIENIE
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z 28 sierpnia 2019 r. powołując się na przepisy ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2016 r. poz. 887), odmówił K. Z. ustalenia kapitału początkowego, ponieważ przepisy powołanej ustawy nie przewidują ustalenia kapitału początkowego dla osoby, która nie pozostawała w ubezpieczeniu społecznym przed 01.01.1999 r. Zakład nie uwzględnił okresu od 01.09.1974 r. do 31.05.1980 r., ponieważ nie uznano zeznań świadków.
Następnie decyzją z 28 sierpnia 2019 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B., powołując się również na przepisy ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2018 r. poz. 1270 ze zm.), odmówił K. Z. prawa do emerytury, ponieważ nie podlegała ubezpieczeniu społecznemu. W uzasadnieniu decyzji Zakład wskazał, że nie zaliczył okresu zatrudnienia w Państwowych Zakładach (...) w Z. od 01.09.1974 r. do 31.05.1980 r., ponieważ nie uznano zeznań świadków. Dodał, że świadkowie zeznają, że razem z K. Z. pracowali w/w Zakładzie na równorzędnych stanowiskach i fakt ten potwierdzają świadectwem pracy, natomiast K. Z. nie posiada żadnej, nawet szczątkowej, dokumentacji dotyczącej pozostawania w zatrudnieniu zarówno jako uczeń nauki zawodu, jak i pracownik.
Od powyższych decyzji odwołania w imieniu K. Z. złożył jej pełnomocnik zaskarżając je w całości. Decyzjom tym zarzucił sprzeczność istotnych ustaleń organu rentowego z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego polegającą na uznaniu, że K. Z. nie podlegała ubezpieczeniu społecznemu pomimo, że była zatrudniona w Państwowych Zakładach (...) filii w Z. w okresie od 01.09.1974 r. do 31.05.1980 r. Wniósł o zmianę zaskarżonych decyzji oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz K. Z. kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazał, że decyzje organu rentowego są błędne. Dodał, że K. Z. była uczennicą (...) Szkoły Zawodowej (...) w Z. i w ramach nauki zawodu była zatrudniona w Państwowych Zakładach (...) filii w Z., a po zakończeniu nauki w szkole zawodowej kontynuowała pracę w tych Zakładach.
W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wniósł o ich oddalenie. W uzasadnieniu powtórzył argumentację z zaskarżonej decyzji. Wskazał, że K. Z. nie przedłożyła żadnych dokumentów potwierdzających zatrudnienie w spornym okresie, tj. umowy o praktyczna naukę zawodu w latach 1974-1977, legitymacji ubezpieczeniowej, umowy o pracę lub angaży.
Sąd Okręgowy w Łomży wyrokiem z 30 września 2020 r. zmienił zaskarżoną decyzję z 28 sierpnia 2019 r. Nr (...)-2019 i wysokość kapitału początkowego K. Z. na dzień 01.01.1999 roku ustalił na 28.896,34 (dwadzieścia osiem tysięcy osiemset dziewięćdziesiąt sześć 34/100) zł po przyjęciu wskaźnika wysokości kapitału początkowego 19,2 %, podstawy wymiaru kapitału początkowego 234,41 zł, okresów składkowych w wymiarze 68 miesięcy i współczynnika proporcjonalnego 41,29 %; zmienił zaskarżoną decyzję z 28 sierpnia 2019 r. Nr (...) i przyznał K. Z. emeryturę od 1 czerwca 2019 roku, której wysokość ustalił na 442,07 (czterysta czterdzieści dwa 07/100) złotych po przyjęciu zwaloryzowanego kapitału początkowego 111.578,68 złotych; nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji o przyznaniu prawa do świadczenia; zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. na rzecz K. Z. 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd ten ustalił, że K. Z. (zd. S.) urodziła się (...) W czerwcu 1977 r. K. Z. ukończyła naukę w (...) Szkole Zawodowej (...) w Z. w zawodzie monter urządzeń telekomunikacyjnych. Ponadto w okresie od 01.09.1974 r. do maja 1980 r. była zatrudniona w Państwowych Zakładach (...) w Z.. Bezpośrednio po zakończeniu pracy, w czerwcu 1980 r. K. Z. wyjechała do USA, gdzie przebywała nieprzerwanie przez 38 lat. Do Polski wróciła w 2018 r.
Z dołączonych akt osobowych Z. S. (zd. W.), T. S. (2) (zd. J.) i D. B. (zd. P.) wynika, że 1 września 1974 r. zostały zawarte umowy pomiędzy Państwowymi Zakładami (...) i nimi, zgodnie z którymi rozpoczęły naukę zawodu, która miała trwać od 1 września 1974 r. do 30 czerwca 1977 r. W trakcie nauki uczeń miał otrzymywać wynagrodzenie: w I roku nauki 150,00 złotych, w II roku nauki - 320,00 złotych, w III roku nauki wg I grupy zaszeregowania pracowników fizycznych. 2 stycznia 1975 r. zawarto z nimi umowy o pracę w celu przygotowania zawodowego na okres od 1 września 1974 r. do 30 czerwca 1977 r. W trakcie trwania umowy uczeń miał otrzymywać wynagrodzenie: w I roku nauki 300,00 złotych, w II roku nauki - 480,00 złotych, w III roku nauki - 780,00 złotych. Od 1 lipca 1977 r. Z. S. i T. S. (2) ustalono wynagrodzenie w wysokości 10,50 zł + premia uznaniowa, zaś od 1 stycznia 1979 r. wynagrodzenie wynosiło 12,50 zł/godz. D. B. od 1 lipca 1977 r. ustalono wynagrodzenie w wysokości 9,00 zł + premia uznaniowa. Z kart płac Z. S. wynika, że od lipca 1975 r. do czerwca 1980 r. był jej wypłacany deputat węglowy w kwocie 46,00 złotych miesięcznie, w styczniu każdego roku 44,00 złotych. Z kart płac T. S. (2) wynika, że od lipca 1975 r. do kwietnia 1979 r. był jej wypłacany deputat węglowy w kwocie 46,00 złotych miesięcznie, w styczniu każdego roku 44,00 złotych. Od maja 1979 r. dokonano wyrównania i wypłacano ekwiwalent w wysokości po 114,00 złotych. Z kart płac D. B. wynika, że od lipca 1975 r. do lutego 1982 r. był jej wypłacany deputat węglowy w kwocie 46,00 złotych miesięcznie, w styczniu każdego roku 44,00 złotych. Od marca 1982 r. dokonywano wypłat w kwocie 167,00 złotych miesięcznie, w styczniu 163,00 złote.
Z akt osobowych T. J., Z. S., D. B., wynika, że po zakończeniu nauki w (...) Szkole Zawodowej z dniem 01.07.1977 r. uczniowie byli automatycznie kierowani do pracy na danym stanowisku, a dopiero później była zawierana nowa umowa o pracę.
K. Z. podała, że 3 dni trwała nauka w szkole przyzakładowej, a 3 dni praca. Wszyscy uczniowie Szkoły Zawodowej pracowali w Państwowych Zakładach (...) w Z.. Potwierdziła, że podpisywała umowę o pracę oraz że po zakończeniu pracy w 1980 r. otrzymała świadectwo pracy, jednakże po wyjeździe do USA dokumenty te zostały zagubione. Dodała też, że wynagrodzenie było stałe, ale na pewno zarabiała mniej niż pozostali pracownicy. K. Z. podała również, że uczniami opiekował się instruktor i wszyscy pracowali na jednej sali.
Świadkowie D. B., Z. S. i T. S. (2) uczyły się z K. Z. w jednej klasie w Przyzakładowej (...) Szkole Zawodowej. Świadek D. B. zeznała, że Filia w Z. była młodym zakładem, który szkolił sobie pracowników i w jednym roczniku była jedna klasa. Uczniowie po skończeniu szkoły, co potwierdzili świadkowie, nie mieli wakacji, tylko od razu stawali się pracownikami Zakładów. Wszyscy świadkowie, również T. B., J. B., K. M., H. Z. potwierdzili, że 3 dni się uczyło i 3 dni się pracowało, że praktyka była odpłatna choć za niewielkie pieniądze oraz, że były podpisywane umowy o naukę zawodu i umowy o pracę. Świadkowie potwierdzili, że uczniowie szkoły przyzakładowej byli jednocześnie pracownikami Zakładów, a po skończeniu szkoły byli w nich zatrudniani. Świadkowie Z. S. i T. S. (2) zeznały dodatkowo, że razem z K. Z. pracowały na tym samym dziale na tzw. uruchomieniu, w systemie 2-zmianowym. Potwierdził to również świadek T. B.. Pracowali w pełnym wymiarze czasu pracy. Świadek K. M. i świadek T. S. (2), zeznały, że K. Z. do czasu odejścia z pracy, w 1980 r., nie miała żadnych przerw w pracy, była wówczas panienką i dopiero po odejściu z pracy wyjechała do USA. Okres nauki i jednoczesnej pracy w Państwowych Zakładach (...) w Z. świadkom D. B., Z. S. i T. S. (2) został zaliczony przy obliczaniu wysokości kapitału początkowego. Dodatkowo świadek D. B. zeznała, że K. Z. 01.06.1980 r. wyjechała do USA, zaś świadek odebrała jej świadectwo pracy i wysłała do S.. Świadkowie zeznali również, że pieniądze za naukę zawodu były płacone do ręki w kasie zakładu, co ostatecznie potwierdziła K. Z.. Również świadek M. M., który był mistrzem utrzymania ruchu w Państwowych Zakładach (...) w Z., zeznał, że K. Z. wówczas S. chodziła do Szkoły Przyzakładowej i jednocześnie była zatrudniona w w/w Zakładach. Ponadto zeznał, że szkoła przy zakładzie była szkołą o profilu związanym z produkcją w zakładzie.
Z zeznań świadka D. B. wynika, że zakład pracy wystawiał legitymację ubezpieczeniową z pieczęcią, że świadek była zatrudniona jako uczeń-pracownik. Świadek Z. S. zeznała, że pracowali po 8 godzin na dwie zmiany od 6.00 do 14.00 lub od 14.00 do 22.00. Zeznała też, że pracowała na tym samym dziale co odwołująca się na tzw. uruchomieniu. Na tym dziale produkowane były telefony, a praca polegała na strojeniu płytek, które potem były montowane w tych aparatach telefonicznych.
Z kserokopii legitymacji ubezpieczeniowej świadka D. B. wynika, że rozpoczynając naukę w Szkole Zawodowej była również zatrudniona w Państwowych Zakładach (...). Świadczy o tym stempel zakładu pracy.
K. Z. (zd. S.) figuruje również na kopiach zdjęć wykonanych w Państwowych Zakładach (...) w Z. w roku 1977 znajdujących się w aktach sprawy.
Z arkusza ocen K. Z. nadesłanego przez Dyrektora Zespołu Szkół nr (...) im. gen. S. R. (...) w Z. wynika, że w pierwszym roku oprócz podstawowych przedmiotów miała również zajęcia praktyczne, natomiast na drugim i trzecim roku miała dodatkowo przedmioty zawodowe (np. telekomutacja, teletransmisja, urządzenia zasilające).
Ponadto K. Z. zeznała, że pierwsze dziecko urodziła w 1984 r. w Stanach Zjednoczonych, w związku z tym w trakcie pracy w Polsce nie przebywała ani na urlopie macierzyńskim ani na wychowawczym.
Sąd Okręgowy powołał liczne przepisy, m.in.: art. 24 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2020 r. poz. 53), art. 26 ust. 1 tej ustawy., art. 25 ust., art. 173 ust. 1, art. 174, art. 15 ust. 1 – 4, art. 6 ust. 2 pkt 3 ustawy o e.r.f.u.s.
Zdaniem Sądu I instancji na podstawie wszystkich, wzajemnie uzupełniających się dowodów zgromadzonych w sprawie i opisanych we wcześniejszej części uzasadnienia, nie ulega wątpliwości, że odwołująca się była zatrudniona w Państwowych Zakładach (...) w Z. jako pracownik młodociany w warunkach ustawy z 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu, przyuczania do określonej pracy i warunkach zatrudniania młodocianych w zakładach pracy oraz o wstępnym stażu pracy.
Sąd okręgowy powołał art. 10 tej ustawy, który stanowi, że okresy nauki zawodu, przyuczenia do określonej pracy oraz wstępnego stażu pracy są okresami zatrudnienia. Art. 3 ust. 1 ustawy stanowi, że młodociani mogli być zatrudniani przez zakłady pracy tylko w celu nauki zawodu, przyuczenia do określonej pracy, odbycia wstępnego stażu pracy. Z art. 13 ust. 1-3 ustawy wynika, że czas pracy młodocianych w wieku od lat 15 do 16 wynosił 6 godzin na dobę i 36 godzin tygodniowo, zaś młodocianych w wieku powyżej lat 16 obowiązywał normalny czas pracy stosowany w zakładzie pracy. Do czasu pracy młodocianych wliczał się czas dokształcania w wymiarze nie większym niż 18 godzin tygodniowo. § 13 uchwały Rady Ministrów z 26 września 1958 r. w sprawie zatrudniania młodocianych przez zakłady pracy w celu nauki zawodu, przyuczania do określonej pracy i odbycia wstępnego stażu pracy przewidywał dla młodocianych w okresie nauki zawodu wypłatę wynagrodzenia (w pierwszym roku nauki 150-260 zł).
Sąd wskazał, że wyżej cytowane przepisy dotyczą okresu zatrudnienia odwołującej się do 31.12.1974 r. Od 01.01.1975 r. kwestię zatrudnienia młodocianych reguluje Kodeks Pracy w art. 190 i nast. w brzmieniu pierwotnym. Zgodnie z art. 202 KP czas pracy młodocianego do 16 lat nie może przekraczać 6 godzin na dobę a powyżej 16 lat - 8 godzin na dobę. Do czasu tego wlicza się czas nauki bez względu na to czy odbywa się w godzinach pracy, jednakże w wymiarze nie przekraczającym 18 godzin na dobę. Nie ulega zatem wątpliwości, że i okres nauki zawodu i zatrudnienia odwołującej się spełnia kryteria zawarte w art. 6 ust. 2 pkt 1a ustawy o e.r.f.u.s.
Sąd Okręgowy po przeprowadzeniu postępowania dowodowego i uzyskaniu wszelkiej dokumentacji źródłowej, a także po przesłuchaniu w sprawie świadków dopuścił dowód z opinii biegłej sądowej z zakresu rachunkowości na okoliczność obliczenia kapitału początkowego i emerytury odwołującej się przyjmując okres nauki zawodu od 01.09.1974 r. do 30.06.1977 r. na podstawie umów o naukę zawodu znajdujących się w aktach osobowych Z. S., T. S. (2) i D. B. i zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy w Państwowych Zakładach (...) od 01.07.1977 r. do 30.04.1980 r.
Biegła w sporządzonej opinii wyliczenia wskaźnika wysokości i podstawy wymiaru świadczenia dokonała przy przyjęciu następujących wariantów:
wariant I - przyjęła, że odwołująca się po podjęciu pracy w związku z ukończeniem nauki zawodu otrzymała takie same stawki wynagrodzenia jak Z. S. i T. S. (2), które to osoby pracowały z nią na tym samym wydziale;
wariant II - przyjęła, że odwołująca się otrzymywała najniższe wynagrodzenie.
Biegła przyjęła również, że odwołująca się otrzymywała deputat węglowy od lipca 1975 r. w wysokości 44,00 złotych w miesiącu styczniu każdego roku i 46,00 złotych w pozostałych miesiącach, tj. 550,00 złotych na rok. Biegła odnosząc się do akt osobowych T. S. (2) i zmiennej wysokości wypłacanego jej deputatu węglowego wskazała, że na podstawie zapisów w kartach wynagrodzeń należy przypuszczać, że zmiana wysokości ekwiwalentu wynikała z założenia rodziny. Kwota wyrównania wskazywałaby, w ocenie biegłej, na wypłatę wyższego ekwiwalentu za okres od zawarcia związku małżeńskiego we wrześniu 1977 r. Według założeń wariantu I opinii biegła przyjęła, że odwołująca się od 01.07.1977 r. otrzymywała wynagrodzenie 10,50 zł/godz. i od 01.01.1979 r. otrzymywała wynagrodzenie 12,50 zł/godz. Wskazała, że czas pracy wszystkich pracowników zatrudnionych na mocy umowy wynosił bez wliczenia przerw odpoczynkowych najwyżej 8 godzin na dobę, w sobotę 6 godzin na dobę i nie mógł przekraczać 46 godzin na tydzień. Biegła podała, że przyjmując, że odwołująca się była zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy, nie korzystała z urlopów bezpłatnych i wychowawczych, jej wynagrodzenie za miesiąc pracy nie mogło być niższe od najniższego wynagrodzenia.
Z ustaleń przeprowadzonych przez biegłą w opinii wynika, że kapitał początkowy odwołującej się oraz emerytura brutto, przy uwzględnieniu danych wynikających z dokumentów dołączonych do akt sprawy i akt ZUS, wyliczone w najkorzystniejszym wariancie wynoszą:
- ⚫
-
kapitał początkowy - 28.896,34 zł (wariant I), 28.112,59 zł (wariant II);
- ⚫
-
emerytura brutto - 442,07 zł (wariant I), 430,08 zł (wariant II).
Przy ustalaniu kapitału początkowego i emerytury biegła uwzględniła:
- ⚫
-
wskaźnik wysokości kapitału początkowego - 19,2% (wariant I), 15,04% (wariant II);
- ⚫
-
podstawę wymiaru kapitału początkowego - 234,41 zł (wariant I), 183,62 zł (wariant II);
- ⚫
-
okresy składkowe - 68 miesięcy (oba warianty);
- ⚫
-
kapitał początkowy po waloryzacji - 111.578,68 zł (wariant I), 108.552,35 zł (wariant II);
- ⚫
-
współczynnik proporcjonalny - 41,29% (oba warianty).
Do tak sporządzonej opinii zastrzeżenia wniósł pełnomocnik organu rentowego kwestionując opinię w całości i nie uznając okresu od 01.09.1974 r. do 30.06.1977 r. jako zatrudnienia na podstawie umowy o praktyczną naukę zawodu w czasie nauki w (...) Szkole Zawodowej (...) w Z. oraz okresu od 01.07.1977 r. do 30.04.1980 r. jako zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy w Państwowych Zakładach (...) w Z..
Sąd Okręgowy podzielił wnioski zawarte w sporządzonej opinii, która stała się podstawą wiążących ustaleń Sądu z uwagi na jej walor dowodowy. Zdaniem Sądu dowód ten jest w pełni wiarygodny, a sporządzona opinia jest rzeczowa, jasna, logiczna, spójna, sporządzona przez osobę kompetentną, posiadającą specjalistyczną wiedzę, odpowiednie wykształcenie i wieloletnie doświadczenie w dziedzinie ustalania wysokości świadczeń społecznych.
Sąd I instancji podkreślił, iż w niniejszej sprawie nie udało się uzyskać dokumentacji odwołującej się z okresu jej zatrudnienia Państwowych Zakładach (...) w Z.. Niemniej jednak postępowanie dowodowe, świadkowie przesłuchani w sprawie potwierdzili, że odwołująca się uczyła się w (...) Szkole Zawodowej działającej przy Zakładach i w której, co nie ulega wątpliwości, nauka była połączona z nauką zawodu. Sąd dysponuje dokumentami źródłowymi dotyczącymi innych uczniów tej szkoły, uczących się w tej samej klasie z odwołującą się i są nimi umowy o naukę zawodu. Sąd żadnych wątpliwości nie miał, że odwołująca się uczyła się i jednocześnie była młodocianym pracownikiem zatrudnionym na zasadach dotyczących zatrudniania pracowników młodocianych. Odnosząc się zaś do zatrudnienia po zakończeniu nauki zawodu, również wszystkie dowody wskazują, ze odwołująca się do czasu wyjazdu do USA była pracownikiem w dziale uruchomienia. Wskazać trzeba, że okres zatrudnienia przed Sądem można wykazywać wszelkimi środkami dowodowymi.
Sąd Okręgowy przyjął najbardziej wiarygodny okres do 30.04.1980 r., gdyż z zeznań i świadków i odwołującej się wynika, że pracowała do końca maja 1980 i 01.06.1980 r. wyjechała. Ponieważ odwołująca się pracowała tak samo jak świadkowie, których dokumentacja osobowa została wykorzystana przez biegłą w jej obliczeniach, to wysokość wynagrodzenia odwołującej się została obliczona w oparciu o dokumenty świadków, którzy pracowali w tym samym czasie co odwołująca się, na tych samych warunkach i w tym samym dziale. ZUS kwestionując twierdzenia odwołującej się czynił to wyłącznie w sposób polemiczny, nie przedstawiając żadnego skutecznego argumentu mogącego podważyć zeznania świadków, którzy jednogłośnie potwierdzili fakt nauki zawodu i zatrudnienia odwołującej się relacjonując fakty z własnych doświadczeń i wiedzy. Zeznawali w sprawie świadkowie uczący się i pracujący z odwołującą, w tej samej klasie, w tym samym dziale i na tych samych zasadach.
W związku z powyższym Sąd Okręgowy na zasadzie art. 477 14 § 2 KPC zmienił zaskarżoną decyzję z 28 sierpnia 2019 r. Nr (...)-2019 i wysokość kapitału początkowego K. Z. na dzień 01.01.1999 roku ustalił na 28.896,34 zł po przyjęciu wskaźnika wysokości kapitału początkowego 19,2%, podstawy wymiaru kapitału początkowego 234,41 zł, okresów składkowych w wymiarze 68 miesięcy i współczynnika proporcjonalnego 41,29% oraz zmienił zaskarżoną decyzję z 28 sierpnia 2019 r. Nr (...) i przyznał K. Z. emeryturę od 1 czerwca 2019 roku, której wysokość ustalił na 442,07 złotych po przyjęciu zwaloryzowanego kapitału początkowego 111.578,68 złotych.
Mając na uwadze to, że organ rentowy ma jednak ograniczone możliwości w zakresie ustalania wysokości świadczenia, które to ograniczenie wynika z zawartego w Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe, katalogu dowodowego, na podstawie którego może on czynić swoje ustalenia, i to, że ten katalog jest szerszy, jeśli chodzi o postępowanie przed Sądem, na podstawie art. 118 ust. 1a ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Sąd Okręgowy nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji o przyznaniu prawa do świadczenia. Zdaniem Sądu należy mieć na uwadze, że odwołująca się nie dysponowała dokumentami potwierdzającymi jej zatrudnienie, jak i wysokość wynagrodzenia. Zaś ustalenie wysokości świadczenia wymagało pogłębionego postępowania dowodowego, w szczególności uzyskania dokumentacji źródłowej, jak i przeprowadzenia dowodu z opinii biegłej sądowej z zakresu rachunkowości.
W zakresie rozstrzygnięcia o kosztach, mając na uwadze wynik postępowania, w którym uwzględniono żądanie odwołującej się w całości, mając za podstawę art. 98 i 99 KPC w zw. z § 9 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 r. poz. 265), zasądzono od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. na rzecz K. Z. kwotę 180 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Apelację od powyższego wyroku złożył organ rentowy. Zaskarżył go w całości i zarzucił mu naruszenie:
1) Art. 233 k.p.c. przez dowolną, sprzeczną z zasadami logicznego myślenia ocenę materiału dowodowego w postaci zeznań świadków zawnioskowanych przez odwołującą, podczas gdy okoliczność na która zeznawali wydarzyła się ponad 40 lat temu i brak jest jakichkolwiek dokumentów potwierdzających ich zeznania , oraz pominięcie faktu, że przechowawca (...) sp. z o.o. posiada akta wszystkich pracowników tego zakładu, poza aktami odwołującej się;
2) mający wpływ na treść zaskarżanego wyroku błąd w ustaleniach faktycznych a polegający na uznaniu, że :
- ⚫
-
odwołująca była zatrudniona w Państwowych Zakładach (...) w Z. jako pracownik młodociany w warunkach ustawy z 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu, przeuczania do określonej pracy i warunkach zatrudnienia młodocianych w zakładach pracy oraz o wstępnym stażu, podczas gdy brak jest jakichkolwiek dokumentów potwierdzających zatrudnienie odwołującej,
- ⚫
-
odwołująca była zatrudniona w Państwowych Zakładach (...) w Z. jako pracownik w okresie od 1 lipca 1977 r do 30 maja 1980r., podczas gdy brak jest jakichkolwiek dokumentów potwierdzających zatrudnienie odwołującej i wysokość otrzymywanego przez nią wynagrodzenia,
- ⚫
-
ustaleniu kapitału początkowego odwołującej na dzień 1.01.1999 r. na kwotę 28.896,34 zł, podczas gdy brak jest jakichkolwiek dokumentów potwierdzających jakiekolwiek zatrudnienie odwołującej.
3) Art. 235 2 §1 w zw. z art. 227 k.p.c. oraz 244 k.p.c., przez bezpodstawne oddalenie wniosku organu rentowego o dopuszczenie dowodu z informacji polegający na wypowiedzeniu się przez szkołę czy Pani K. S. w czasie nauki w (...) Szkoły Zawodowej (...) w Z. była zatrudniona i ewentualnie w jakiej jednostce, podczas gdy dowód ten jest istotny dla sprawy i ma wpływ na jej wynik;
4) Naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 15 ust. 2a ustawy o e.r.f.u.s poprzez jego nie zastosowanie w sytuacji gdy brak jest możliwości ustalenia wysokości wynagrodzenia otrzymywanego przed odwołującą.
Mając powyższe na uwadze organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołania, na podstawie art. 380 k.p.c. wniósł o rozpoznanie postanowienia Sądu wydanego na rozprawie w dniu 17 lipca 2020 r., w przedmiocie oddalenia wniosku dowodowego organu rentowego o dopuszczenie dowodu z informacji polegający na wypowiedzeniu się przez szkołę czy K. S. w czasie nauki w szkole dokształcającej była zatrudniona i ewentualnie w jakiej jednostce, dopuszczenie i przeprowadzenie przez Sąd II instancji tego dowodu z uwagi na fakt, że jest on istotny dla sprawy i ma wpływ na jej wynik oraz o zasądzenie kosztów procesowych od odwołującej się na rzecz organu rentowego według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Niezasadne są zarzuty apelacji organu rentowego jeżeli idzie o zaliczenie wnioskodawczyni do uprawnień emerytalnych i wysokości kapitału początkowego wykazywanego przez nią okresu zatrudnienia od 01.09.1974 r. do 31.05.1980 r.
Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do oceny, czy organ rentowy zaskarżonymi w przedmiotowej sprawie decyzjami zasadnie odmówił K. Z. ustalenia kapitału początkowego i w konsekwencji przyznania prawa do emerytury na mocy art. 24 ust.1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (dalej jako: ustawa emerytalna).
W sprawie bezsporne było, że w czerwcu 1977 r. K. Z. ukończyła naukę w (...) Szkole Zawodowej (...) w Z. w zawodzie monter urządzeń telekomunikacyjnych. Ponadto bezsporne było to, iż nie zachowała się jakakolwiek dokumentacja potwierdzająca zatrudnienie odwołującej w okresie od 01.09.1974 r. 31.05.1980 r. w Państwowych Zakładach (...) w Z.. Pismem z 22.10.2019 r. Dyrektor Zespołu Szkół nr (...) w Z., a także (...) Sp. z o.o. pismem z 24.10.2019 r. poinformowali, iż nie posiadają żadnej dokumentacji potwierdzającej fakt zatrudnienia K. Z. (zd. S.) w (...) Filia w Z. (k. 18,19). Ubezpieczona w postępowaniu przed organem rentowym oraz Sądem I instancji wykazywała sporny okres zatrudnienia dowodem z zeznań świadków, gdyż nie dysponowała innymi dokumentami.
Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno–rentowe zawiera katalog dowodów, na podstawie których organ rentowy może czynić ustalenia w zakresie okresów zatrudnienia osób ubiegających się o prawo do świadczenia. Zgodnie z § 22 pkt 1 tego rozporządzenia, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, środkiem dowodowym stwierdzającym okresy zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania oraz spółdzielczej umowy o pracę jest świadectwo pracy, zaświadczenie płatnika składek lub innego właściwego organu, wydane na podstawie posiadanych dokumentów lub inny dokument, w tym w szczególności: legitymacja ubezpieczeniowa, legitymacja służbowa, legitymacja związku zawodowego, umowa o pracę, wpis w dowodzie osobistym oraz pisma kierowane przez pracodawcę do pracownika w czasie trwania zatrudnienia. Żadnego z powyższych dokumentów odwołująca się nie przedłożyła w postępowaniu przed organ rentowym oraz Sądem I instancji.
Należy mieć jednak na uwadze, iż w postępowaniu sądowym okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość mogą być dowodzone wszelkimi środkami dowodowymi, przewidzianymi w Kodeksie postępowania cywilnego, gdyż ograniczenia dowodowe zawarte w rozporządzeniu w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe dotyczą wyłącznie postępowania przed tymi organami. Nie mają więc zastosowania w postępowaniu sądowym, opartym na zasadzie swobodnej oceny dowodów (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2006 r. I UK 179/06, LEX nr 342283, z dnia 14 czerwca 2006 r. I UK 115/06, OSNP 2007 nr 17-18 poz. 257, z dnia 2 lutego 1996 r. II URN 3/95, OSNP 1996 Nr 16, poz. 239).
Sąd I instancji przeprowadził szczegółowe i wyczerpujące postępowanie dowodowe na sporne okoliczności. Na okoliczności zatrudnienia odwołującej w Państwowych Zakładach (...) w Z. dopuścił dowód z wyjaśnień odwołującej, zeznań świadków, zawnioskowanych przez obie strony, a także dowód z akt ZUS oraz akt osobowych T. S. (2), Z. S. i D. B..
Odwołująca się na rozprawie przed Sądem I instancji w dniu 21 stycznia 2020 r podała, iż w 1974 r. rozpoczęła naukę w Szkole Przyzakładowej, którą ukończyła w 1977 r. Nauka ta była połączona z pracą w Państwowych Zakładach (...), za którą dostawała stałe wynagrodzenie. Pracowała ona na dziale tzw. uruchomieniu, gdzie zajmowała się pomiarami płytek centralowych, abonenckich, czy wklejaniem diod. Po zakończeniu szkoły odwołująca pracowała tam jeszcze przez 3 lata, do 1980 r., kiedy to wyjechała do USA.
Świadkowie Z. S., T. S. (2) oraz D. B. zeznały, iż uczyły się z K. Z. w jednej klasie w (...) Szkole Zawodowej (...) w Z. w latach 1974 – 1977 r. Potwierdza to również znajdująca się w aktach sprawy kserokopia arkusza ocen sprawowania i postępów w nauce ucznia szkoły zawodowej K. Z. (zd. S.), z którego wynika, iż odwołująca została przyjęta do (...) Szkoły Zawodowej (...) w Z. w roku 1974 (k. 104), a także kserokopia świadectwa ukończenia zasadniczej szkoły zawodowej przez K. Z. w 1977 roku (k.9) Z dołączonych akt osobowych w/w świadków wynika, że 1 września 1974 r. zostały zawarte umowy pomiędzy nimi, a Państwowymi Zakładami (...), zgodnie z którymi świadkowie rozpoczęły naukę zawodu, która miała trwać od 1 września 1974 r. do 30 czerwca 1977 r. Z akt osobowych wynika również, że po zakończeniu nauki w (...) Szkole Zawodowej z dniem 01.07.1977 r. uczniowie byli automatycznie kierowani do pracy na danym stanowisku, a dopiero później była zawierana nowa umowa o pracę. Wszyscy świadkowie, w tym T. B., J. B., K. M., H. Z. potwierdzili, że uczniowie szkoły przyzakładowej byli jednocześnie pracownikami Zakładów, a po skończeniu szkoły byli w nich zatrudniani. Zawnioskowani świadkowie zeznali również, iż K. Z. w spornym okresie pracowała w w/w zakładzie pracy. Świadkowie Z. S. i T. S. (2) zeznały ponadto, że razem z K. Z. pracowały na tym samym dziale na tzw. uruchomieniu, w systemie 2-u zmianowym, w pełnym wymiarze czasu pracy Fakt zatrudnienia odwołującej w Państwowych Zakładach (...) filii w Z. dowodzi również kserokopia 3 zdjęć wykonanych w (...) w roku 1977 r., na których znajduje się wnioskodawczyni, a także zeznania świadka M. M. zawnioskowanego przez organ rentowy, który zeznał, iż pamięta że odwołująca chodziła do Szkoły Przyzakładowej oraz że pracowała w Zakładzie w Z..
Wyjaśnienia odwołującej, zeznania świadków oraz zebrana w sprawie dokumentacja dotycząca innych uczniów, jednoznacznie wskazuje, iż K. Z. uczyła się w (...) Szkole Zawodowej działającej przy Zakładach, w której to bez wątpienia nauka była połączona z nauką zawodu. Zatem bezsporny jest fakt, że odwołująca uczyła się i jednocześnie była młodocianym pracownikiem zatrudnionym na zasadach dotyczących zatrudnienia pracowników młodocianych w latach 1974 – 1977 r. Wszystkie dowody wskazują również na to, że odwołująca kontynuowała pracę w zakładach od chwili ukończenia szkoły do czasu wyjazdu do USA.
Wbrew zawartym w apelacji zarzutom, Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się naruszenia przepisu postępowania art. 233 § 1 k.p.c. Obraza tego przepisu przez sąd może polegać albo na przekroczeniu granic swobody oceny wyznaczonej logiką, doświadczeniem, zasadami nauki albo też na niedokonaniu przez sąd wszechstronnego rozważenia sprawy. Przeprowadzone w sprawie dowody jak zeznania zawnioskowanych świadków oraz zeznania odwołującej zostały ocenione przez Sąd pierwszej instancji zgodnie z zasadami wiedzy, doświadczenia życiowego i regułami logicznego rozumowania. Organ rentowy, zarzucając dowolną ocenę materiału dowodowego przedstawia odmienną, subiektywną ocenę sprawy, co jednak nie podważa poprawności i logiczności oceny materiału dowodowego dokonanej przez Sąd.
Po złożeniu apelacji przez organ rentowy, odwołująca się odnalazła zaświadczenie o zatrudnieniu jej w Państwowym Zakładzie (...) w Z. w okresie od 1.09.1974 r. do 31.05.1982 r, którego kserokopia znajduję się w aktach sprawy (k. 133) Oryginał zaświadczenia został przedłożony na rozprawie apelacyjnej w dniu 10 marca 2021 r. Wiarygodność tego dokumentu nie jest kwestionowana, a autentyczności jego treść nie można podważyć. Przedstawione przez odwołującą się zaświadczenie z czerwca 1982 r. wydane przez pracodawcę i poświadczające zatrudnienie w okresie od 1.09.1974 r. do 31.05.1982 r. stanowi istotne wsparcie zebranego przez Sąd I instancji materiału dowodowego co do zatrudnienia K. Z. w Zakładach (...) w Z. w dacie przyjętej przez Sąd do ustalenia prawa do emerytury i wysokości kapitału początkowego. Istniejącą rozbieżność między końcową datą zatrudnienia wykazywaną przed Sądem I instancji przez odwołującą, a datą znajdującą się na zaświadczeniu można tłumaczyć zbyt odległym czasem, którego spór dotyczył. Odwołująca na rozprawie apelacyjnej podała, iż do Stanów Zjednoczonych wyjechała po ogłoszeniu stanu wojennego w Polsce, zatem nie mogło to być w 1980 r., lecz w 1982 r. Wprawdzie z zaświadczenia wynika, że odwołująca pracowała w Zakładach (...) w Z. do 31.05.1982 r., a nie do końca maja 1980 r. jak twierdziła wnioskodawczyni ro jednakże omawiane zaświadczenie nie miało wpływu na orzeczenie Sądu II instancji. Sąd Apelacyjny nie mógł rozstrzygnąć przedmiotowej sprawy i zaliczyć do uprawnień emerytalnych okresu do 31.05.1982 r., gdyż apelację od wyroku Sądu I instancji złożył tylko organ rentowy. Zgodnie z wyrażonym w art. 384 k.p.c. zakazem reformationis in peius sąd nie może uchylić lub zmienić wyroku na niekorzyść strony wnoszącej apelację, jeżeli strona przeciwna nie wniosła apelacji.
Nie zasługiwał na uwzględnienie również zarzut naruszenia art. 235 2 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. oraz 244 k.p.c. poprzez bezpodstawne oddalenie wniosku organu rentowego o dopuszczenie dowodu z informacji polegający na wypowiedzeniu się przez szkołę czy K. S. w czasie nauki w (...) Szkole Zawodowej (...) w Z. była zatrudniona i ewentualnie w jakiej jednostce. Sąd I instancji słusznie nie prowadził już dalszego postępowania dowodowego, gdyż zgromadzony w sprawie materiał był dostateczny do wydania rozstrzygnięcia. Na okoliczność spornych okresów zatrudnienia przeprowadził dowody z zaoferowanych przez strony dokumentów, przesłuchał świadków T. B., J. B., D. B., K. M., T. S. (2), Z. S., H. Z. i M. M. oraz odwołującą się. Nadto zwrócić należy uwagę na fakt, iż Sąd I instancji w piśmie z dnia 18.10.2019 r. zwrócił się do Zespołu Szkół Nr (...) w Z. z prośbą o nadesłanie pisemnej informacji czy ww. placówka dysponuje jakąkolwiek dokumentacją potwierdzającą fakt zatrudnienia K. S. (obecnie Z.) w Państwowych Zakładach (...) w Z. w okresie od 1.09.1974 r. do 13.06.1977 r. w ramach nauki zawodu (k. 14). W odpowiedzi na to pismo Dyrektor Zespołu Szkół Nr (...) w Z. poinformował, iż nie posiada żadnej dokumentacji potwierdzającej fakt zatrudnienia odwołującej w (...) w Z. w spornym okresie (k. 18).
Przechodząc do kwestii ustalenia wysokości świadczenia odwołującej, Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska Sądu Okręgowego co do przyjętego przez ten sąd ustalenia wysokości kapitału początkowego i emerytury według wyliczeń biegłego przy przyjęciu wariantu I. Zakładał on, iż odwołująca się po podjęciu pracy w związku z ukończeniem nauki zawodu otrzymywała takie same stawki wynagrodzenia jak Z. S. i T. S. (2), które to osoby pracowały z nią na tym samym wydziale.
W myśl art. 15 ust. 1 ustawy o e.r.f.u.s. podstawę wymiaru emerytury i renty stanowi ustalona w sposób określony w ust. 4 i 5 przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe lub na ubezpieczenie społeczne na podstawie przepisów prawa polskiego w okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych, wybranych przez zainteresowanego z ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę lub rentę, z uwzględnieniem ust. 6 i art. 176. Zgodnie natomiast z ust. 4 w/w artykułu w celu ustalenia podstawy wymiaru emerytury lub renty:
1) oblicza się sumę kwot podstaw wymiaru składek i kwot, o których mowa w ust. 3, w okresie każdego roku z wybranych przez zainteresowanego lat kalendarzowych;
2) oblicza się stosunek każdej z tych sum kwot do rocznej kwoty przeciętnego wynagrodzenia ogłoszonej za dany rok kalendarzowy, wyrażając go w procentach, z zaokrągleniem do setnych części procentu;
3) oblicza się średnią arytmetyczną tych procentów, która z zastrzeżeniem ust. 5, stanowi wskaźnik wysokości podstawy wymiaru emerytury lub renty, oraz
4) mnoży się przez ten wskaźnik kwotę bazową, o której mowa w art. 19.
Jeżeli nie można ustalić podstawy wymiaru składek w okresie pozostawania w stosunku pracy wskazanym do ustalenia podstawy wymiaru emerytury i renty, za podstawę wymiaru składek przyjmuje się kwotę obowiązującego w tym okresie minimalnego wynagrodzenia pracowników, proporcjonalnie do okresu podlegania ubezpieczeniu i wymiaru czasu pracy (art. 15 ust. 2a ustawy o e.r.f.u.s.). Do podstawy wymiaru emerytury lub renty, o której mowa w ust. 1 i 2, dolicza się kwoty przysługujących ubezpieczonemu w danym roku kalendarzowym wynagrodzeń za czas niezdolności do pracy oraz kwoty zasiłków: chorobowego, macierzyńskiego, opiekuńczego, świadczenia rehabilitacyjnego, zasiłku wyrównawczego, świadczenia wyrównawczego lub dodatku wyrównawczego, a także wartość rekompensaty pieniężnej ustaloną zgodnie z pkt 3 załącznika do ustawy z dnia 6 marca 1997 r. o zrekompensowaniu okresowego niepodwyższania płac w sferze budżetowej oraz utraty niektórych wzrostów lub dodatków do emerytur i rent. Do podstawy wymiaru wlicza się również kwoty zasiłków dla bezrobotnych, zasiłków szkoleniowych lub stypendiów wypłaconych z Funduszu Pracy za okres udokumentowanej niezdolności do pracy, z zastrzeżeniem ust. 3a (art. 15 ust. 3 ustawy o e.r.f.u.s.).
W wyroku z dnia 23 stycznia 2012 r. (I UK 218/11, LEX nr 116250) Sąd Najwyższy stwierdził, iż dla celów obliczenia wysokości emerytury organ rentowy musi dysponować pewnymi danymi co do wysokości dochodów ubezpieczonego stanowiących podstawę do obliczenia świadczeń emerytalnych, więc przy ustaleniu podstawy wymiaru nie jest dopuszczalne zastąpienie rzeczywistego wynagrodzenia skarżącego, który nie jest w stanie udowodnić dokumentami płacowymi, zaświadczeniami o zatrudnieniu o zatrudnieniu i wynagrodzeniu lub wpisami w legitymacji ubezpieczeniowej, hipotetycznie ustaloną wysokością, obrazującą jedynie niczym niepoparte założenie, iż w całym spornym okresie pracował identyczną liczbę dniówek rozliczaną według takiej samej stawki, jak którykolwiek ze współpracowników.
W wyroku z dnia 9 stycznia 1998 r. (II UKN 440/97, OSNAPiUS 1998, Nr 22, poz. 667) Sąd Najwyższy podkreślił, iż zaliczenie nieudokumentowanych okresów składkowych do uprawnień oraz wzrostu świadczeń emerytalno-rentowych wymaga dowodów niebudzących wątpliwości, spójnych i precyzyjnych. Również w wyroku z dnia 4 lipca 2007 r. (I UK 37/07, LEX nr 390123) Sąd Najwyższy zajął stanowisko, iż wprawdzie w postępowaniu cywilnym sąd nie jest związany takimi ograniczeniami w dowodzeniu, jakie odnoszą się do organu rentowego w postępowaniu rentowym, jednak ustalenia dokonane przez sąd muszą być oparte na konkretnych dowodach. Uśrednione obliczenie wysokości wynagrodzenia - oparte na wynagrodzeniu opartym na wynagrodzeniu otrzymanym przez innych pracowników - nie może oddać indywidualnych cech właściwych dla danego stosunku pracy. W przypadku wynagrodzenia zasadniczego lub innych obligatoryjnych składników wynagrodzenia wynikających z obowiązujących przepisów można przyjąć najniższe wynagrodzenie obowiązujące w czasie, którego dotyczy żądanie uwzględnienia tego okresu (przeliczenia) podstawy wymiaru emerytury.
Innymi słowy, ustalenie wysokości podstawy wymiaru emerytury lub renty wymaga podania zarobków w sposób indywidualny, konkretny i precyzyjny, zaś ciężar dowodu spoczywa na osobie ubiegającej się o te świadczenia.
Ponadto, odwołująca się wypowiedziała się co do składników otrzymywanego przez nią wynagrodzenia. Na rozprawie przed Sądem I instancji podała, iż otrzymywała wynagrodzenie stałe, jednak na pewno zarabiała mniej niż pozostali pracownicy. Przed Sądem Apelacyjnym podała także, iż pracując w Zakładach w Z. nie dostawała premii ani dodatku węglowego. Z akt osobowych Z. S. i T. S. (2) wynika jednak, iż dostawały one premie i deputaty węglowe, w związku z czym nie można przyjąć, że K. Z. otrzymywała takie same stawki wynagrodzenia co osoby pracujące z nią na tym samym wydziale.
Reasumując, przy braku dokumentacji płacowej odwołującej pozwalającej na precyzyjne i niebudzące wątpliwości ustalenie wysokości wynagrodzenia, nie ma podstaw do obliczenia wysokości kapitału początkowego i emerytury według wyliczeń biegłego przy przyjęciu wariantu I, lecz wariantu II, przyjmującego, że odwołująca otrzymywała wynagrodzenie najniższe. Zgodnie zaś z art. 15 ust. 2a o e.r.f.u.s jeżeli nie można ustalić podstawy wymiaru składek w okresie pozostawania w stosunku pracy wskazanym do ustalenia podstawy wymiaru emerytury i renty, za podstawę wymiaru składek przyjmuje się kwotę obowiązującego w tym okresie minimalnego wynagrodzenia pracowników, proporcjonalnie do okresu podlegania ubezpieczeniu i wymiaru czasu pracy.
W świetle opinii biegłej według wariantu II wysokość kapitału początkowego na dzień 01.01.1999 r. wynosiła 28.112,59 zł, wskaźnik wysokości kapitału początkowego wynosił 15.04% a podstawa wymiaru kapitału początkowego 183,62 zł. Natomiast wysokość emerytury w drugim wariancie biegła określiła na kwotę 430,08 zł a zwaloryzowany kapitał początkowy na kwotę 108,552,35 zł. Wymienione wyżej wartości Sąd Apelacyjny przyjął za podstawę ustalenia świadczenia należnego wnioskodawczyni.
W sytuacji gdy odwołująca wykazała przed sądem okres ubezpieczenia od 1 września 1974 r. do maja 1980 r. i ukończyła wiek 60 lat (ur. (...)) to z mocy art. 24 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z FUS spełnia przesłanki do uzyskania prawa do emerytury.
Z tego względu wyrok sądu pierwszej instancji w punkcie 1 i 2 podlegał zmianie na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. - punkt I i II sentencji wyroku, zaś apelacja w pozostałym zakresie jako bezzasadna podlegała oddaleniu, o czym Sąd orzekł na podstawie art. 385 k.p.c. – punkt III sentencji wyroku.
O kosztach zastępstwa procesowego należnych odwołującej od organu rentowego za udział pełnomocnika w postępowaniu apelacyjnym orzeczono na mocy art. 98 k.p.c. w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych – punkt IV sentencji wyroku.
T. S. (1) A. B. S. - J.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Alicja Sołowińska, Teresa Suchcicka
Data wytworzenia informacji: