III AUa 721/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Białymstoku z 2020-03-11
Sygn.akt III AUa 721/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 marca 2020 r.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Barbara Orechwa-Zawadzka
Sędziowie: Dorota Elżbieta Zarzecka
Marek Szymanowski
Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 11 marca 2020 r. w B.
sprawy z odwołania S. K.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.
o rekompensatę
na skutek apelacji wnioskodawcy S. K.
od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 12 lipca 2019 r. sygn. akt V U 857/18
I. oddala apelację;
II. odstępuje od obciążania wnioskodawcy S. K. kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego za II instancję.
Dorota Elżbieta Zarzecka Barbara Orechwa-Zawadzka M. S.
Sygn. akt III AUa 721/19
UZASADNIENIE
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z dnia 21 sierpnia 2018 r., odmówił S. K. prawa do rekompensaty - na podstawie przepisów ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych, ponieważ przed dniem 1.01.2009 r. wnioskodawca nie udowodnił 15 lat pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.
Odwołanie od powyższej decyzji złożył S. K., wnosząc o jej zmianę i przyznanie prawa do rekompensaty. Decyzji zarzucił naruszenie art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Ponadto skarżący podniósł dokonanie wadliwej oceny zakresu obowiązków odwołującego i błędne przyjęcie, że nie udowodnił 15 lat pracy w warunkach szczególnych przed dniem 1 stycznia 2009 r., w sytuacji gdy ze złożonego świadectwa pracy w warunkach szczególnych, zakresu obowiązków wynika, że odwołujący wykazał prace świadczone przez co najmniej 15 lat w warunkach szczególnych.
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie.
Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 12 lipca 2019 r. oddalił odwołanie (pkt I) oraz zasądził od S. K. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt II).
W pierwszej kolejności Sąd I instancji odwołał się do treści art. 23 ust. 2 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych, zgodnie z którym rekompensata przyznawana jest w formie dodatku do kapitału początkowego, o którym mowa w przepisach art. 173 i art. 174 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. W myśl art. 21 ust. 1 tej ustawy rekompensata przysługuje ubezpieczonemu, jeżeli ma okres pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w rozumieniu przepisów ustawy o emeryturach i rentach z FUS, wynoszący co najmniej 15 lat. Stosownie do treści ust. 2 tego przepisu rekompensata nie przysługuje osobie, która nabyła prawo do emerytury na podstawie przepisów ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Stosownie do treści art. 32 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, ubezpieczonym urodzonym przed dniem 1 stycznia 1949 r., będącym pracownikami, o których mowa w ust. 2-3, zatrudnionymi w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przysługuje emerytura w wieku niższym niż określony w art. 27 ust. 2 i 3. Z kolei w myśl ust. 2 cytowanego przepisu - dla celów ustalenia uprawnień, o których mowa w ustępie 1 za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia w podmiotach, w których obowiązują wykazy stanowisk ustalone na podstawie przepisów dotychczasowych. Ponadto w myśl § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. nr 8, poz. 43), okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy.
Sąd Okręgowy wskazał, że bezsporne w sprawie było, że S. K. nie nabył prawa do emerytury pomostowej ani prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym w związku z wykonywaniem pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze. Poza sporem pozostawało również to, że wnioskodawca (będąc urodzonym w dniu (...)) ukończył 65 lat. Ponadto odwołujący legitymuje się wystarczającymi okresami składkowymi. Kwestią sporną było natomiast to, czy wnioskodawca legitymuje się, co najmniej 15-letnim stażem pracy w warunkach szczególnych, w tym czy zaliczeniu do okresu pracy w warunkach szczególnych podlega okres zatrudnienia ubezpieczonego w Szkole Podstawowej w W.. Kwestionowany przez organ rentowy okres pracy wynika z przedłożonego przez wnioskodawcę świadectwa pracy w warunkach szczególnych z dnia 10.09.2015 r. (akta ZUS o świadczenie przedemerytalne).
Sąd pierwszej instancji podkreślił, iż o uznaniu zatrudnienia za pracę w szczególnych warunkach w rozumieniu przepisów ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie decyduje treść dokumentów wystawianych przez pracodawcę, ale charakter czynności faktycznie wykonywanych przez pracownika (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 1998r., II UKN 570/97, OSNAPiUS 1999 nr 6, poz.213; z dnia 22 marca 2001r., II UKN 263/00, (...) nr 22, 553). Celem ustalenia charakteru pracy wnioskodawcy w spornym okresie, w szczególności, czy wykonywana była stale i w pełnym wymiarze, Sąd Okręgowy dopuścił dowód z dokumentów dołączonych do akt emerytalnych odwołującego, akt osobowych, a także z zeznań świadków B. M., W. S. oraz I. W., a także z zeznań odwołującego przesłuchanego w charakterze strony. Zeznali oni, że wnioskodawca w trakcie spornego okresu zatrudnienia w Szkole Podstawowej w W. wykonywał różne czynności. W sezonie grzewczym był palaczem c.o., a także jeździł ciągnikiem i wywoził nieczystości. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków uznając, że są one obiektywne, spójne i pozostają w logicznym związku z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. Świadkowie pracowali w tym samym okresie i tym samym miejscu co odwołujący. Dokładnie opisali czynności, jakie wykonywał i warunki, w jakich pracował. Ponadto zeznania świadków korespondują z zeznaniami odwołującego.
W celu oceny charakteru wykonywanej przez odwołującego pracy, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu BHP inż. Z. C.. W swojej opinii po analizie materiału dowodowego biegły uznał, że wnioskodawca nie pracował stale i w pełnym wymiarze czasu w warunkach szczególnych przez okres co najmniej 15 lat. Z tą opinią nie zgodził się S. K. i wniósł zarzuty. W opinii uzupełniającej biegły podtrzymał swoje uprzednie stanowisko. Sąd uznał te opinie za spójne, logiczne i nie zawierające wewnętrznych sprzeczności. Zarzuty ponowne jak i wniosek o powołanie innego biegłego Sąd oddalił uznając, że wszystkie sporne kwestie zostały dostatecznie wyjaśnione.
Tym samym Sąd Okręgowy uznał, że wnioskodawca nie udowodnił 15-letniego stażu pracy w warunkach szczególnych. Mając powyższe na uwadze Sąd na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie, zaś o kosztach zastępstwa procesowego orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.
Apelację od powyższego wyroku złożył S. K.. Zaskarżając wyrok w całości, zarzucił mu:
1)błędne założenie, że praca stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przy obsłudze kotłów wodnych i parowych odbywała się tylko w „sezonie grzewczym”;
2) błędne założenie, że praca przy wywozie nieczystości płynnych i stałych była wykonywana w „sezonie grzewczym”;
2) błędne założenie, że „sezon grzewczy” w szkole trwa tylko w ograniczonym zakresie czasu w ciągu roku.
Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę wyroku w całości poprzez uchylenie zaskarżonej decyzji organu rentowego w ten sposób, że Sąd ustali, iż w spornym okresie odwołujący wykonywał pracę w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz odwołującego kosztów procesu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.
W uzasadnieniu apelacji, skarżący podniósł, że zarówno biegły, jak i Sąd Okręgowy nie wzięli po uwagę charakteru obiektu, jak i ówczesnych sposobów jego ogrzewania w celu utrzymywania funkcjonowania przez cały rok. Szkoła, w której pracował odwołujący funkcjonowała przez cały rok, w czasie roku szkolnego jako placówka edukacyjna, zaś w czasie wakacji jako obiekt kolonijny. W związku z powyższym przez cały rok utrzymywane w działaniu były kotły wodne i parowe, dzięki którym nawet poza ogólnie tak zwanym „sezonem grzewczym” utrzymywane były procesy technologiczne związane z przygotowaniem posiłków (kuchnie parowe) oraz z stałym ogrzewaniem wody dla celów sanitarnych. Także wywóz nieczystości, zarówno płynnych, jak i stałych był wykonywany w sposób ciągły. Ponadto skarżący wskazał, że będąc zatrudniony w Szkole Podstawowej, będącej jednostką gminną wywoził nieczystości stałe i płynne także z innych jednostek gminnych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja wnioskodawcy jest bezzasadna.
Wbrew zawartym w niej zarzutom, Sąd Okręgowy rozważył wszechstronnie cały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i wywiódł na ich podstawie trafne wnioski, znajdujące należyte oparcie w zgromadzonych w sprawie dowodach w postaci dokumentów z akt osobowych wnioskodawcy, zeznań wnioskodawcy, zeznań świadków i opinii biegłego sądowego z zakresu BHP. Zdaniem Sądu II instancji, Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, iż S. K. w spornych okresach zatrudnienia w Szkole Podstawowej w W. nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. W konsekwencji, Sąd Okręgowy właściwie zastosował przepisy prawa materialnego, tj. przepisy art. 21 w zw. z art. 2 pkt 5 ustawy z 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych, uznając, iż wnioskodawca nie spełnił przesłanek niezbędnych do przyznania mu prawa do rekompensaty. Sąd Apelacyjny w całości podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne oraz podziela ocenę prawną dokonaną przez ten Sąd I instancji.
Przedmiotem niniejszej sprawy była kwestia, czy ubezpieczony S. K. spełnia warunki niezbędne do nabycia prawa do rekompensaty, o której mowa w art. 21 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych. Zgodnie z treścią art. 21 ust. 1 cytowanej ustawy rekompensata przysługuje ubezpieczonemu, jeżeli ma okres pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, wynoszący co najmniej 15 lat. W myśl zaś art. 21 ust. 2, rekompensata nie przysługuje osobie, która nabyła prawo do emerytury na podstawie przepisów ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Rekompensatę definiuje natomiast art. 2 pkt 5 tej ustawy, zgodnie z którym rekompensata jest odszkodowaniem za utratę możliwości nabycia prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze dla osób, które nie nabędą prawa do emerytury pomostowej. Rekompensata, o jakiej mowa w ww. przepisach, nie jest więc świadczeniem samodzielnym, a ma charakter dodatkowego świadczenia pieniężnego wliczanego do wysokości kapitału początkowego (art. 23 ust. 2 ustawy pomostowej) i do wysokości emerytury przysługującej z tytułu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 r. (art. 24 ust. 1b ustawy emerytalnej), zawierającej wartość zwaloryzowanego kapitału początkowego z uwzględnieniem tej rekompensaty. Celem rekompensaty jest łagodzenie skutków utraty możliwości przejścia na emeryturę z tytułu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Jej realizacja polega na zwiększeniu podstawy wymiaru emerytury z FUS, do której osoba uprawniona nabyła prawo po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 31 marca 2016 r. w sprawie III AUa 1899/15, Legalis Nr 1456649).
W niniejszej sprawie sporna była jedynie kwestia, czy S. K. legitymuje się 15-letnim okresem wykonywania pracy w warunkach szczególnych, w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zw. z § 2 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r., Nr 8, poz. 43, zwane dalej rozporządzeniem). Organ rentowy nie kwestionował bowiem spełnienia przez ubezpieczonego pozostałych przesłanek. Zakład Ubezpieczeń Społecznych uwzględnił do stażu pracy w warunkach szczególnych okres zatrudnienia wnioskodawcy od 18.05.1972 r. do 8.05.1975 r. oraz od 3.06.1975 r. do 2.07.1979 r. w Zakładach (...) (łącznie 7 lat i 22 dni). Spór w sprawie sprowadzał się zatem jedynie do prawidłowej oceny charakteru pracy odwołującego od dnia 17.06.1985r. do 31.12.1989 r., od 4.11.1991 r. do 24.06.1992 r. oraz od 1.09.1992 r. do 30.06.1998 r. w Szkole Podstawowej w W. pod kątem możliwości zaliczenia jej do stażu pracy w szczególnych warunkach.
Przepis art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej zawiera definicję pracownika zatrudnionego w szczególnych warunkach, stanowiąc, iż jest nim pracownik zatrudniony przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne bądź otoczenia. Cechą niezbędną do uznania danego zatrudnienia za wykonywane w szczególnych warunkach w rozumieniu § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywanie pracy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy.
Wbrew twierdzeniom apelacji, Sąd Okręgowy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego prawidłowo stwierdził, że wnioskodawca w spornych okresach zatrudnienia w Szkole Podstawowej w W. na stanowisku kierowcy ciągnika i palacza centralnego ogrzewania (dalej jako CO) nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze pracy w szczególnych warunkach w rozumieniu § 2 ust. 1 rozporządzenia. W celu oceny rodzaju i charakteru pracy wykonywanej w tych spornych okresach, Sąd Okręgowy przeprowadził wyczerpujące postępowanie dowodowe, a następnie wszechstronnie rozważył cały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i na jego podstawie dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych. Zdaniem Sądu Apelacyjnego ocena dowodów została dokonana przez Sąd pierwszej instancji zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów, wyrażoną w art. 233 § 1 k.p.c., a więc w sposób bezstronny, zgodnie z zasadami wiedzy i logicznego rozumowania oraz doświadczeniem życiowym. Sąd Apelacyjny podziela dokonaną ocenę zeznań świadków i wnioskodawcy, opinii biegłego z zakresu BHP oraz dokumentów zebranych w aktach osobowych i aktach ZUS. Z kolei argumenty zawarte w apelacji mają - zdaniem Sądu drugiej instancji charakter polemiczny i są wynikiem subiektywnego poglądu wnioskodawcy na sprawę.
Jak wynika ze świadectw pracy z dnia 31.12.1989 r., z 30.06.1992 r. oraz z 30.06.1998 r., S. K. zatrudniony był w Szkole Podstawowej w W. w pełnym wymiarze czasu pracy od 17.06.1985 r. do 31.12.1989 r., na stanowisku kierowcy i palacza CO, a od 4.11.1991 r. do 24.06.1992 r. oraz od 1.09.1992 r. do 30.06.1998 r. na stanowisku palacza CO. Z kolei świadectwo pracy z 21.01.2003 r. wskazuje, że odwołujący w okresie od 17.06.1985 r. do 31.12.1989 r. zatrudniony był w pełnym wymiarze czasu pracy jako kierowca ciągnika. Powyższy fakt potwierdzają umowy o pracę z 17.06.1985 r. i z 1.01.1986 r., które precyzują, że odwołujący został zatrudniony na stanowisku kierowcy ciągnika w pełnym wymiarze czasu pracy od 17.06.1985 r. i od 2.01.1986 r. (akta osobowe). Również angaże znajdujące się w aktach osobowych wskazują, że w tym pierwszym spornym okresie od 17.06.1985 r. do 31.12.1989 r., S. K. była zatrudniony jako kierowca ciągnika. Dopiero z kolejnych umów o pracę z 15.10.1987 r. i z 15.10.1988 r. wynika, że odwołujący został również zatrudniony na sezon grzewczy w wymiarze 1/2 etatu jako palacz CO. Z pisma z 31.10.1989 r. wynika, że z dniem 1.01.1989 r. S. K. został przeniesiony z etatu kierowcy na stanowisko palacza sezonowego (akta osobowe). Dalsze umowy o pracę zawarte przez ww. pracodawcę z odwołującym potwierdzają jego zatrudnienie na stanowisku palacza CO (umowa o pracę z 4.11.1991 r., z 15.04.1992 r. i z 1.09.1992 r.) . Sporne okresy zatrudnienia S. K. w Szkole Podstawowej w W. zostały udokumentowane również świadectwem pracy w szczególnych warunkach z dnia 10.09.2015 r. (akta ZUS o świadczenie emerytalne), z którego wynika, że wnioskodawca w okresie od 17.06.1985 r. do 31.12.1989 r. był zatrudniony na stanowisku kierowcy ciągnika – pełny wymiar (Dz. VIII, poz. 3 wymienione w Wykazie A rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze) i palacz co – ½ etatu ( Dz. XIV, poz. 1), a w okresie od 4.11.1991 r. do 24.06.1992 r. oraz od 1.09.1992 r. do 30.06.1998 r. w pełnym wymiarze jako palacz co (Dz. XIV, poz. 1). Kolejne świadectwo pracy w szczególnych warunkach z 18.03.2016 r. wskazuje natomiast, że w okresie od 17.06.1985 r. do 31.12.1989 r. S. K. wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych pracę kierowcy ciągnika wymienione w Wykazie A Dział VIII, poz. 3 stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.); a od 4.11.1991 r. do 24.06.1992 r. oraz od 1.09.1992 r. do 30.06.1998 r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych pracę palacza nie zautomatyzowanych kotłów parowych i wodnych typu przemysłowego wymienione w Wykazie A Dział XIV, poz. 1 stanowiącym załącznik do rozporządzenia). Przypomnieć należy, że Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje ukształtowany w orzecznictwie pogląd, zgodnie z którym treść świadectwa pracy oraz świadectwa pracy w szczególnych warunkach, jak każdy dokument nieurzędowy w rozumieniu art. 244 §1 i 2 k.p.c., może podlegać weryfikacji. Dokonana przez pracodawcę w świadectwie pracy w szczególnych warunkach ocena charakteru zatrudnienia pracownika nie jest dla sądu wiążąca, dokument ten podlega co do swojej wiarygodności i mocy dowodowej takiej samej ocenie jak każdy inny dowód. Tym samym istnienie tych świadectw w odniesieniu do spornego okresu zatrudnienia nie uniemożliwia przeprowadzenia postępowania dowodowego na okoliczność ustalenia, czy świadczona praca odpowiada pracom wykonywanym w warunkach szczególnych w myśl przepisów ww. rozporządzenia. Stąd też Sąd I instancji w celu oceny rodzaju i charakteru pracy odwołującego w Szkole Podstawowej w W. prawidłowo przeprowadził postepowanie dowodowe.
Z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków B. M., W. S. oraz I. W. (k. 28v) wynikało, że odwołujący w Szkole Podstawowej w W. pracował jako palacz CO i obsługiwał kotły w kotłowni, które były opalane węglem. Jeden kocioł był parowy i trzy wodne (węglowe). Sezon grzewczy trwał od października do kwietnia. Natomiast poza okresem grzewczym odwołujący jeździł ciągnikiem i wywoził nieczystości. Świadkowie nie potrafili podać, jakie było ciśnienie, i jaka była temperatura w ww. kotłach. Świadek I. W. zatrudniony na stanowisku palacza CO w ww. szkole zeznał, że temperatura wody na wyjściu zależała od temperatury na zewnątrz. W jego ocenie kocioł na wyjściu mógł dawać temperaturę 50 °C lub może 70 °C. Sąd Okręgowy prawidłowo dał wiarę zeznaniom przesłuchanych świadków w zakresie dotyczącym obowiązków S. K., bowiem świadkowie ci byli zatrudnieni razem z odwołującym, a więc orientowali się, co do wykonywanych przez niego czynności. Ponadto zeznania świadków są logiczne i spójne, a także korespondują z pozostałymi dowodami zebranymi w sprawie. Sam odwołujący zeznał, że w trakcie spornego zatrudnienia wywoził nieczystości sanitarne i śmieci oraz obsługiwał kotły CO, które ogrzewały szkołę wraz z kompleksem sportowym, przedszkole i sąsiadującą firmę. Ponadto w sezonie zimowym brał udział w odśnieżaniu. Z zeznań odwołującego wynikało, że w okresie letnim kotły parowe były potrzebne do gotowania i ogrzania wody. Temperatura wody na wyjściu wynosiła 60 °C, 70 °C i więcej, w zależności od temperatury na zewnątrz. Ciśnienie było jedynie w kotle parowym do 1 atmosfery. Odwołujący wskazał, że miał uprawnienia do 1 atmosfery (k. 15-16).
Sąd I instancji na okoliczność ustalenia, czy świadczona w spornych okresach przez odwołującego praca odpowiada pracom wykonywanym w warunkach szczególnych w myśl przepisów ww. rozporządzenia dopuścił również dowód z opinii biegłego za zakresu BHP. Biegły sądowy po analizie zgromadzonej dokumentacji stwierdził, że S. K. w tych spornych okresach zatrudnienia w Szkole Podstawowej w W. nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Biegły wskazał, że wnioskodawca świadcząc pracę na stanowisku palacza kotłów centralnego ogrzewania obsługiwał kotły służące/mające zastosowanie do celów grzewczych/ogrzewczych i tym samym nie były one wykorzystywane do celów przemysłowych i nie miały charakteru pieców typu przemysłowego. Z opinii biegłego wynikało nadto, że praca odwołującego na stanowisku kierowcy ciągnika wykonywana w okresie od 17.06.1985 r. do 31.12.1989 r. obejmowała wykonywanie czynności kierowcy ciągnika - transport (Wykaz A Dział VIII poz. 3) Jednak zdaniem biegłego brak jest podstaw do stwierdzenia, że odwołujący w tym spornym okresie wykonywał wyłącznie prace transportowe z wykorzystaniem ciągnika. Dodatkowo odwołujący w tym czasie wykonywał także czynności ładowacza (dokumentacja osobowa) oraz palacza CO, co wyklucza uznanie, że stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał obowiązki kierowcy traktora. (k. 31- 40). W opinii uzupełniającej biegły sądowy podtrzymał swoje wcześniejsze stanowisko oraz odniósł się do zgłoszonych przez odwołującego zastrzeżeń (k. 67-68).
Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej oceny opinii biegłego sądowych z zakresu BHP. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wnioski zawarte w tej opinii należy podzielić w całości i uznać je za fachowe oraz należycie uzasadnione. Ponadto, opinia biegłego była co do zasady zgodna z pozostałym materiałem dowodowym w postaci zeznań świadków i dokumentacji osobowej. Opinia jednoznacznie wyjaśnia również, jakie względy biegły miał na uwadze, uznając że praca ubezpieczonego w Szkole Podstawowej w W. w spornym okresie na stanowisku palacza CO i kierowcy traktora nie spełnia wymagań określonych w rozporządzeniu Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Wbrew twierdzeniom apelacji, opinia biegłego sądowego z zakresu BHP uwzględniała fakt funkcjonowania szkoły przez cały rok (również poza sezonem grzewczym) oraz związaną z tym okoliczność, iż w okresie letnim odwołujący obsługiwał kocioł parowy, który służył do podgrzania wody w kuchni i w celach sanitarnych. Z okoliczności faktycznych sprawy wynikało, że odwołujący w okresie zimowym (grzewczym) obsługiwał dwa kotły węglowe i jeden parowy, a w okresie letnim jedynie jeden kocioł parowy.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, okoliczności faktyczne ustalone w rozpoznawanej sprawie nie pozwalają uznać, że praca odwołującego w czasie zatrudnienia w spornych okresach w Szkole Podstawowej w W. odpowiadała dyspozycji pkt 1, Dział XIV Wykazu A powołanego rozporządzenia z 7.02.1983 r. Stosownie do zapisu działu XIV poz. 1 wykazu A jako prace w szczególnych warunkach uznawane są prace nie zautomatyzowane palaczy i rusztowych kotłów parowych lub wodnych typu przemysłowego. Tym samym nie każda praca na stanowisku palacza jest pracą w szczególnych warunkach, ale tylko praca palacza nie zautomatyzowanego kotła parowego lub wodnego typu przemysłowego. Opis stanowiska zawartego w wykazie A, dział XIV, poz. 1 rozporządzenia z 1983 r. wymaga zatem nie tylko ustaleń w zakresie rodzaju wykonywanej pracy, lecz także oceny czy kotły, przy których wnioskodawca pracował, odpowiadają szczególnemu rodzajowi takich urządzeń wskazanych we wspomnianym wykazie. Definicji kotła parowego lub wodnego typu przemysłowego nie zawiera rozporządzenie z 7 lutego 1983 r., ani żaden przepis ustawowy. W konsekwencji, zasadne jest przyjęcie, że kocioł typu przemysłowego to w istocie kocioł używany w przemyśle, wysokowydajny, o wyższych niż przeciętne parametrach technicznych, często stosowany dla potrzeb procesów technologicznych, którego obsługa wymaga umiejętności (kwalifikacji) szczególnych, potwierdzonych właściwymi uprawnieniami - certyfikatami. Zgodnie z Polską Normą - PN-70/H- (...), określającą pojęcie kotłów grzewczych oraz ich parametry - jako nie zautomatyzowane kotły parowe lub wodne typu przemysłowego należy rozumieć urządzenia z paleniskiem, przeznaczone do wytwarzania pary lub podgrzewania wody ciepłem wywiązującym się w procesie spalania paliwa, których moc przekracza 1 MW, przy czym w kotłach wodnych temperatura wody na wylocie przekracza (...) (115°C), a w kotłach parowych ciśnienie pary przekracza 70 kPa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2017 r., I UK 498/15, LEX nr 2216100).
Zdaniem Sądu II instancji całokształt materiału dowodowego, w szczególności opinie biegłych sądowych oraz zeznania świadków świadczą o tym, iż przedmiotowe kotły nie były kotłami, o których mowa w Dziale XIV pkt 1 wykazu A stanowiącego załącznik Nr 1 do rozporządzenia. Na podstawie materiału dowodowego nie da się jednoznacznie ustalić parametrów obsługiwanych przez odwołującego kotłów. Z ustaleń wynika jedynie, że jeden kocioł był parowy, a trzy wodne (węglowe). Piece były opalane węglem. Świadek I. W. zatrudniony w ww. szkole na stanowisku palacza CO zeznał jedynie, że temperatura wody na wyjściu kotła zależała od temperatury na zewnątrz. W ocenie świadka kocioł na wyjściu mógł dawać temperaturę 50 °C lub może 70 °C. Z akt sprawy wynika, że odwołujący w dniu 31.08.1992 r. ukończył kurs palacza centralnego ogrzewania (zaświadczenie nr 1/10/92, k. 20), zaś uprzednio w dniu 13.10.1977 r. uzyskał kwalifikacje do zatrudniania przy eksploatacji urządzeń energetycznych, w zakresie obsługi kotłów parowych i pomp jako pomocnik palacza (zaświadczenie kwalifikacyjne k. 22). S. K. w dniu 27.08.1992 r. uzyskał zaświadczenie kwalifikacyjne do obsługi kotłów parowych i wodnych wraz z urządzeniami pomocniczymi (zaświadczenie kwalifikacyjne nr 100/92, k. 23). Z kolei kolejne zaświadczenie kwalifikacyjne z 10.10.1997 r. (ważne do 31.12.1999 r.) wskazuję, że S. K. był uprawniony do obsługi kotłów parowych i wodnych, z ograniczeniem do 1- rusztowych kotłów parowych do 0,07 MPa i wodnych niskotemperaturowych do 100 °C (k. 21). Z opinii biegłego z zakresu BHP wynikało, iż obsługiwane przez odwołującego piece (kotły) służyły wyłącznie do celów grzewczych (ogrzewczych) i tym samym one wykorzystywane do celów przemysłowych i nie miały charakteru pieców typu przemysłowego. Zdaniem biegłego praca odwołującego w spornym okresie zatrudnienia na stanowisku palacza centralnego ogrzewania nie była pracą wykonywaną w szczególnych warunkach w oparciu o wymagania określone w Wykazie A, Dział XIV, poz. 1 prace nie zautomatyzowane palaczy i rusztowych kotłów parowych lub wodnych typu przemysłowego.
Istotne w sprawie dowody, w szczególności opinie biegłych oraz zeznania świadków i dokumentacja osobowo-pracownicza prowadzą zatem do wniosku, iż spornym okresie wnioskodawca nie pracował przy kotłach, o których mowa w Wykazie A, Dział XIV, poz. 1 stanowiącego załącznik do Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. W ocenie Sądu Apelacyjnego w stanie faktycznym sprawy w pełni uprawnione było przyjęcie, że piece obsługiwane przez odwołującego nie miały żadnego zastosowania przemysłowego i tym samym nie były to piece typu przemysłowego. Obsługiwane przez odwołującego kotły wodne (węglowe) i jeden parowy były przeznaczone do celów grzewczych i służyły do ogrzewania i dostarczania ciepłej wody do placówki szkolnej, przedszkola, a także do pobliskiego budynku. Ponadto jak wynikało ze zeznań świadka, temperatura wody na wyjściu z kotłów nie przekraczała 115ºC (temp. wynosiła około 50 ºC lub 70ºC), a więc przedmiotowe kotły nie spełniały parametrów, określonych w Polskiej Normie - PN-70/H- (...). Ponadto analiza zaświadczeń kwalifikacyjnych uzyskanych przez S. K. wskazuję, że nie posiadał on uprawnień kwalifikacyjnych do obsługi pieców typu przemysłowego o parametrach określonych zgodnie z Polską Normą - PN-70/H- (...). Konkludując, Sąd Okręgowy prawidłowo nie zakwalifikował okresu zatrudnienia odwołującego w okresie od 4.11.1991 r. do 24.06.1992 r. oraz od 1.09.1992 r. do 30.06.1998 r. w Szkole Podstawowej w W. jako pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Ubezpieczony co prawda wykonywał obowiązki palacza CO w sezonie grzewczym, jak i sezonie letnim (obsługiwał kocioł parowy), niemniej jednak wykorzystywane przez niego w pracy kotły nie miały charakteru pieców przemysłowych.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego praca wnioskodawcy na stanowisku kierowcy ciągnika w początkowym okresie zatrudnienia w Szkole Podstawowej w W. od 17.06.1985 do 31.12.1989 r., nie spełniała wymogów pracy w szczególnej warunkach, kwalifikowanej jako - prace kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych wymienione w wykazie A, Dział VIII „W transporcie i łączności”, poz. 3 stanowiącym załącznik do wskazanego wyżej rozporządzenia. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 14 września 2007 r., III UK 27/07, OSNP 2008/21-22/325; z 19 września 2007 r., III UK 38/07, OSNP 2008/21-22/329; z 6 grudnia 2007 r., III UK 66/07, LEX nr 483283; z 22 stycznia 2008 r., I UK 210/07, OSNP 2009/5-6/75). Z okoliczności sprawy wynika, że w tym okresie odwołujący wykonywał prace transportowe polegające na wywozie nieczystości i śmieci. Wbrew twierdzeniom apelacji zarówno Sąd Okręgowy, jak i biegły sądowy z zakresu BHP uwzględnili fakt, ze odwołujący w tym zakresie obsługiwał wszystkie szkoły położone na obszarze gminy (łącznie sześć szkół). Akceptując przytoczone orzecznictwo nie można jednak uznać tych czynności transportowych, wykonywanych przez ubezpieczonego za pracę wykonywaną stale i w pełnym wymiarze czasu w szczególnych warunkach. Nie sposób bowiem pominąć, iż z materiału dowodowego wynika, że w obowiązującym czasie pracy na niniejszym stanowisku ubezpieczonemu powierzono również obowiązki ładowacza. Świadczą o tym znajdujące się aktach osobowych angaże z 24.03.1986 r., z 19.10.1986 r., z 21.09.1987 r., z 20.09.1988 r., z których wynika, że odwołującemu przyznano dodatek do wynagrodzenia za wykonywanie czynności ładowacza. Ponadto od 15.10.1987 r. odwołującego powierzono obowiązki palacza CO w wymiarze ½ etatu, co również prowadzi do wniosku, że odwołujący stale w pełnym wymiarze czasu pracy nie mógł wykonywać obowiązków kierowcy ciągnika. Powyższe stanowisko w pełni znajduje potwierdzenie w opinii biegłego sądowego z zakresu BHP. Zdaniem biegłego fakt, iż odwołujący w ramach swoich obowiązków wykonywał również czynności ładowacza, które to czynności nie stanowiły pracy wykonywanej w warunkach szczególnych, nie pozwala uznać, że odwołujący stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku wykonywał pracę kierowcy ciągnika, wymienioną w wykazie A, Dział VIII poz. 3 rozporządzenia. Abstrahując od powyższych rozważań zauważyć należy, że nawet zaliczając powyższy okres zatrudnienia od 17.06.1985 do 31.12.1989 r. do stażu pracy w szczególnych warunkach, odwołujący nie wykazałby wymaganych ustawą -15 lat pracy w szczególnych warunkach.
W konsekwencji prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, Sąd Okręgowy słusznie uznał, iż S. K. nie legitymuje się okresem pracy w warunkach szczególnych w wymiarze 15 lat, a zatem nie spełnia przesłanki określonej w przepisie art. 21 ust.1 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. w zw. z art. 2 pkt 5 ustawy o emeryturach pomostowych, niezbędnej do przyznania mu prawa do rekompensaty.
Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.
Orzekając od kosztach procesu, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 102 k.p.c. odstąpił od obciążania S. K. kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego za drugą instancję. Zgodnie z tym przepisem w wypadkach szczególnie uzasadnionych Sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko cześć kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przy ocenie przesłanek wskazanych w tym przepisie, Sąd Apelacyjny wziął pod uwagę aktualną sytuację osobistą i majątkową odwołującego (jedyny dochód w postaci emerytury), charakter sprawy (prawo do rekompensaty) oraz fakt subiektywnego przekonania odwołującego o zasadności swojego roszczenia wobec uzyskania od pracodawcy świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach.
Dorota Elżbieta Zarzecka Barbara Orechwa-Zawadzka Marek Szymanowski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Barbara Orechwa-Zawadzka, Dorota Elżbieta Zarzecka
Data wytworzenia informacji: