Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 496/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Białymstoku z 2020-09-30

Sygn.akt III AUa 496/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 września 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący: sędzia Marek Szymanowski

Sędziowie: Sławomir Bagiński

Bożena Szponar - Jarocka

Protokolant: Magdalena Zabielska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 30 września 2020 r. w B.

sprawy z odwołania M. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o emeryturę pomostową

na skutek apelacji wnioskodawcy M. G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach III Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 czerwca 2020 r. sygn. akt III U 988/19

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w Suwałkach do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi orzeczenie o kosztach instancji odwoławczej.

Sygn. akt III AUa 496/20

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z 20 września 2019 r. odmówił M. G. prawa do emerytury pomostowej, ponieważ nie posiada on 15 lat pracy w warunkach szczególnych oraz nie rozwiązano z nim stosunku pracy.

W odwołaniu od tej decyzji M. G. wniósł o jej zmianę i przyznanie prawa do emerytury pomostowej. Wskazał, że w okresie od 2 sierpnia 1982 r. do 30 września 1983 r. i od 8 maja 1982 r. do 30 listopada 1991 r. był zatrudniony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w Spółdzielni Usług Rolniczych w R. i pracował w warunkach szczególnych. Jego praca polegała na kierowaniu ciągnikiem, którym poruszał się po drogach publicznych, wykonując prace transportowe. W toku rozprawy sądowej dodatkowo wskazał, że rozwiązał już umowę o pracę 27 listopada 2019 r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach wyrokiem z 18 czerwca 2020 r. oddalił odwołanie oraz odstąpił od obciążania M. G. kosztami zastępstwa procesowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.. Sąd Okręgowy wskazał, że jednym z podstawowych warunków uzyskania prawa do emerytury pomostowej na podstawie art. 4 i art. 49 ustawy z 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (Dz.U. z 2017 r., poz. 664 ze zm.) jest rozwiązanie stosunku pracy, które w przypadku odwołującego przed wydaniem zaskarżonej decyzji z pewnością nie nastąpiło. Wprawdzie już po wniesieniu odwołania odwołujący dołączył świadectwo pracy, w którym wskazano, że doszło do rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą odwołującego, jednakże ta ostatnia, bezsporna okoliczność nie spowodowała, że odwołujący jest uprawniony do otrzymania prawa do emerytury pomostowej. Bezspornym było, że ZUS zaliczył odwołującemu do pracy w warunkach szczególnych okresy pracy od 1 października 2003 r. do 19 kwietnia 2014 r. i od 1 czerwca 2015 r. do 31 grudnia 2016 r. z wyłączeniem okresów nieskładkowych, łącznie 11 lat 7 miesięcy i 28 dni.

Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska odwołującego o zasadności uwzględnienia do stażu pracy w warunkach szczególnych okresy jego zatrudnienia od 2 sierpnia 1982 r. do 30 września 1983 r. i od 8 maja 1985 r. do 30 listopada 1991 r. w Spółdzielni Usług Rolniczych w R.. Wprawdzie z treści przedstawionego przez M. G. świadectwa pracy wynikało w szczególności, że pozostając w zatrudnieniu w Spółdzielni Usług Rolniczych w R. świadczył on pracę na stanowisku kierowcy ciągnika rolniczego, jednakże odwołujący wykonywał swoje zadania pracownicze przede wszystkim w ramach rolniczych prac polowych. Zdaniem Sądu stanowisko odwołującego, że jego praca polegała na kierowaniu ciągnikiem, którym poruszał się po drogach publicznych, wykonując pracę o wyłącznie transportowym charakterze, nie były przekonujące, a okresy jego pracy wskazywanej w odwołaniu nie mogły być uznane jako podlegające zakwalifikowaniu do prac wykonywanych w warunkach szczególnych. Sąd Okręgowy powołał się w tym względzie na wyrok Sądu Najwyższego Izba Pracy, (...) i Spraw Publicznych z 3 grudnia 2013 r. (I UK 172/13), w którym Sąd ten wskazał, że wymienienie w wykazie A, dziale VIII pod pozycją 3 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) prac kierowców ciągników i kombajnów nie oznacza, że należy uznać za pracę w szczególnych warunkach kierowanie tymi pojazdami przy jakichkolwiek zadaniach, a nie tylko transportowych. Sąd Okręgowy dodał, że nie można uznać, że praca kierującego ciągnikiem jest zawsze pracą „w transporcie”, nawet jeżeli kierujący niczego nie transportuje, lecz wykonuje przy pomocy ciągnika prace polowe. Sąd Okręgowy uznał, że odwołujący nie spełnił wszystkich ustawą przewidzianych przesłanek, od których zaistnienia uzależnione jest prawo do emerytury pomostowej. Z tych przyczyn Sąd Okręgowy oddalił odwołanie na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., a o kosztach postępowania orzekł zgodnie z art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 r., poz. 265).

M. G. złożył apelację od powyższego wyroku Sądu Okręgowego. Zaskarżył wyrok w całości i zarzucił Sądowi Okręgowemu:

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a)  art. 4 ustawy z 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (tekst jedn. Dz.U. z 2019 r., poz. 1924 z późn. zm.) w związku z art. 32 i art. 33 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2020 r., poz. 53) przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie wyrażające się w twierdzeniu, że odwołujący nie spełnił określonych ustawą warunków do nabycia świadczenia, mimo że z okoliczności sprawy wynika, że przed 1 stycznia 1999 r. wykonywał pracę w szczególnych warunkach przez co najmniej 15 lat;

b)  przepisów szczególnych, tj. załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. Nr 8, poz. 43), w których w dziale VIII Wykazu A pod poz. 3 wymieniono prace m.in. kierowców ciągników i kombajnów, poprzez ich niewłaściwą wykładnię;

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego tj.:

a)  art. 208 § 1 k.p.c. poprzez brak wydania odpowiednich zarządzeń i postanowień w celu przygotowania rozprawy i koncentracji materiału dowodowego;

b)  art. 212 § 1 oraz art. 235 § 1 zdanie pierwsze w zw. z art. 236 k.p.c. poprzez odmowę przeprowadzenia postępowania dowodowego w zakresie objętym wnioskami dowodowymi;

c)  art. 227 w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak zgromadzenia materiału dowodowego w zakresie postulowanym w odwołaniu oraz pominięcie okoliczności faktycznych podniesionych w pierwszym piśmie procesowym, tj. odwołaniu;

d)  art. 236 k.p.c. poprzez brak wydania jakiegokolwiek postanowienia dowodowego oraz brak przeprowadzenia dowodów z udziałem odwołującego;

e)  art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie twierdzeń odwołującego i złożonych wniosków, w sytuacji gdy weryfikacja stanowiska strony odwołującej wymagała przeprowadzenia postępowania dowodowego;

f)  art. 227 w zw. z art. 235 1 k.p.c. poprzez dokonanie przez Sąd samodzielnych ustaleń faktycznych w zakresie kwalifikacji zatrudnienia odwołującego wykonywanego w okresie od 2 sierpnia 1982 r. do 30 września 1983 r. i od 8 maja 1985 r. do 30 listopada 1991 r. w SUR w R. na stanowisku kierowcy ciągnika jako wykonywanego wyłącznie „w ramach rolniczych prac polowych” bez zbadania, czy ewentualnemu uwzględnieniu do pracy w warunkach szczególnych nie będą podlegały prace transportowe, które odwołujący wykonywał przy pomocy ciągnika z całą pewnością od początku października do końca marca każdego roku, co wiąże się z warunkami klimatycznymi w Polsce;

g)  art. 235 2 k.p.c. poprzez brak zastosowania i brak wskazania przyczyn, dla których Sąd pominął osobowe źródła dowodowe;

h)  art. 299 k.p.c. poprzez brak zastosowania, w sytuacji gdy istniała potrzeba przesłuchania odwołującego w charakterze strony, zwłaszcza gdy taki wniosek był zawarty w odwołaniu;

3.  błąd w ustaleniach faktycznych, mający wpływ na treść wyroku, polegający na przyjęciu, że praca odwołującego od 2 sierpnia 1982 r. do 30 września 1983 r. i od 8 maja 1985 r. do 30 listopada 1991 r. w SUR w R. nie jest pracą w warunkach szczególnych, pomimo że odwołujący pracował u wskazanego pracodawcy jako kierowca ciągnika, która to praca jest wymieniona w dziale VIII Wykazu A pod poz. 2 i 3 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, i uzyskał świadectwo pracy wykonywanej w warunkach szczególnych.

Wskazując na te zarzuty, odwołujący wniósł o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków wskazanych w odwołaniu. Ponadto wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Suwałkach, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i zmianę decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. z 20 września 2019 r. oraz przyznanie prawa do emerytury pomostowej.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. wniósł o oddalenie apelacji, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku i umorzenie postępowania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja okazała się zasadną co skutkuje uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawa Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania z dwóch powodów: Po pierwsze Sąd Okręgowy rozpoznał odwołanie od decyzji z dnia 20 września 2019r. (k. 29), pomijając fakt, że w sprawie należało dostrzec, że decyzja ta została zmieniona decyzją z dnia 2 grudnia 2019 r. ( akta rentowe) inną decyzja odmowną. Nawet jeżeli nowej decyzji nie można traktować jako decyzji zamiennej w rozumieniu art. 477 13 §1 k.p.c., to fakt jej wydania nie pozostaje bez wpływu na toczące się postępowanie. Pominięcie jej mimo, że ona ,,przejęła’’ rozstrzygnięcie w przedmiocie wniosku odwołującego z dnia 31.07.2019 r. o emeryturę pomostową prowadzi od nierozpoznania istoty sprawy w tym zakresie w rozmienię art 386 § 4 w tym zakresie ( por. w tym zakresie postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2019 r. I UZ 51/18; z dnia 13 marca 2012 r., II UK 314/11, LEX nr 1215150; z dnia 25 stycznia 2012 r., , LEX nr 1215435; z dnia 5 maja 2000 r., II UKN 191/00, OSNAPiUS 2002 Nr 4, poz. 96). Uzupełniająco dodać wypada, że z protokołu rozprawy z dnia 18 czerwca 2020 r. wynika, iż Sąd Okręgowy miał świadomość istnienia drugiej decyzji, bowiem sam organ rentowy wskazywał na tejże rozprawie, że decyzję z dnia 20 września 2019 r. uważa za nieistniejącą obrocie i wnosił o umorzenie postępowania co do niej (k.27v).

Po drugie wydanie wyroku w niniejszej sprawie wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Postępowanie dowodowe przed sądem odwoławczym jest postępowaniem sprawdzającym, weryfikującym ustalenia dokonane przez sąd pierwszej instancji. Taka weryfikacja powinna być wszechstronna, wyjaśniać wszelkie rozbieżności i odpowiadać wymogom art. 233 § 1 k.p.c. Dokonana przez Sąd Okręgowy – w istocie bez przeprowadzenia postępowania dowodowego - ocena sprawy była niewystarczająca do ustalenia, że M. G. nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przez wymagany okres 15 lat. Sąd Okręgowy ograniczył się wyłącznie do ustalenia, że M. G. wykonywał pracę w Spółdzielni Kółek Rolniczych w R. w okresach od 2 sierpnia 1982 r. do 30 września 1983 r. i od 8 maja 1985 r. do 30 listopada 1991 r., ale jako traktorzysta wykonywał tę pracę wyłącznie w ramach rolniczych prac polowych. Takie ustalenie Sądu Okręgowego nie zostało niczym uzasadnione. Sąd Okręgowy nie dopuścił zgłoszonego w odwołaniu przez M. G. dowodu z zeznań świadków J. M. i R. I., którzy mieli wykazać, że odwołujący, będąc zatrudniony w Spółdzielni Kółek Rolniczych w R. w tym okresie pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierowcy ciągnika kołowego, poruszając się po drogach publicznych. Co więcej, z uwagi na brak wyraźnej informacji w protokole rozprawy z 18 czerwca 2020 r. o dopuszczeniu bądź nie dopuszczeniu dowodu z zeznań tych świadków, można uznać, że pominął ten dowód. Pominięcie dowodu mogło jednak nastąpić w szczególności z powodu wystąpienia jednej z okoliczności wskazanej w art. 235 2 § 1 k.p.c. Jednakże zdaniem Sądu Apelacyjnego żadna z okoliczności wskazanych w tym przepisie nie mogła stanowić podstawy do pominięcia dowodu z zeznań wskazanych w odwołaniu świadków. Żaden przepis ustawy nie wyłączał przeprowadzenia tego dowodu, dowód został zgłoszony na fakt, który pozostaje sporny w sprawie i jest istotny dla rozstrzygnięcia, a także na fakt, który nie został udowodniony dotychczas zgodnie z twierdzeniem odwołującego. Nie można też uznać, że dowód ten nie był przydatny do wykazania faktu wykonywania przez odwołującego pracy na stanowisku traktorzysty, poruszającego się po drogach publicznych. Na podstawie angażów odwołującego, świadectwa pracy o wykonywaniu przez odwołującego stale i w pełnym wymiarze czasu pracy czynności na stanowisku traktorzysty w Spółdzielni Kółek Rolniczych w R., czy też legitymacji ubezpieczeniowej odwołującego nie było bowiem możliwe ustalenie specyfiki działalności spółdzielni. Należało też wskazać, że dowód z zeznań zgłoszonych w odwołaniu świadków jest możliwy przeprowadzenia. Dowód ten nie zmierzał również do przedłużenia postępowania, ponieważ został złożony już w odwołaniu od zaskarżonej w spawie decyzji. Ponadto odwołujący oznaczył ten dowód w sposób umożliwiający jego przeprowadzenie, wskazując świadków i ich adresy zamieszkania, oraz wyszczególnił fakty, które mają zostać wykazane tym dowodem. Poza pominięciem dowodu z zeznań świadków Sąd Okręgowy nie przeprowadził nawet dowodu z zeznań odwołującego jako strony postępowania. W toku postępowania zostały jedynie złożone wyjaśnienia odwołującego, ale dotyczyły one wydania w sprawie trzech decyzji o odmowie przyznania mu prawa do emerytury pomostowej, w tym pierwszej – z 20 września 2019 r., zmienionej następnie decyzją z 28 listopada 2019 r. i decyzją z 2 grudnia 2019 r. Wyjaśnienia odwołującego nie dotyczyły charakteru pracy świadczonej przez niego w Spółdzielni Kółek Rolniczych w R.. Należało zatem zgodzić się z odwołującym, że oparcie rozstrzygnięcia na samej dokumentacji złożonej w sprawie, bez dopuszczenia dowodu z zeznań wskazanych w odwołaniu świadków i zeznań odwołującego, mogło mieć wpływ na wynik sprawy, zwłaszcza że dowody te były możliwe do przeprowadzenia. Zarzuty naruszenia art. 235 2 § 1 oraz art. 299 k.p.c. były zatem zasadne.

O ile uprawnieniem sądu, wynikającym z art. 233 § 1 k.p.c., jest swobodna ocena dowodów zgodnie z własnym przekonaniem i na ich podstawie ustalenie stanu faktycznego sprawy, to jednak ocena ta i ustalenia nie mogą być dowolne. Sąd Okręgowy dysponował jedynie legitymacją odwołującego, świadectwem wykonywania pracy w szczególnych warunkach oraz nieliczną dokumentacją z akt osobowych odwołującego w Spółdzielni Kółek Rolniczych w R., a także stanowiskiem odwołującego, zgodnie z którym wykonywał on pracę traktorzysty, poruszającego się ciągnikiem kołowym po drogach publicznych. Przyjęcie przez Sąd, że takie stanowisko odwołującego nie było przekonujące, nastąpiło zbyt wcześnie. Ewentualnie można było mówić o nie udowodnieniu przez odwołującego tego, że poruszał się ciągnikiem kołowym po drogach publicznych, ale i takie stwierdzanie byłoby przedwczesne na tym etapie postępowania, ponieważ odwołujący złożył na ten fakt wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków oraz zeznań jego jako strony. W istocie zatem można mówić o dokonaniu przez Sąd Okręgowy dowolnej oceny dotychczas zgromadzonego materiału dowodowego. Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. również był zasadny.

Okoliczności te prowadzą do wniosku, że ocena zapadłego wyroku nie jest możliwa bez ponownego przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. Wprawdzie Sąd Okręgowy przeprowadził w jakiejś części postępowanie dowodowe. Zgodnie jednak z orzecznictwem Sądu Najwyższego niemiarodajne dla tej przesłanki jest podejście ilościowe, akcentujące, że postępowanie dowodowe w jakiejś części zostało przez sąd pierwszej instancji zrealizowane. Znaczenie ma tylko to, czy dowody te są przydatne dla wyjaśnienia istoty sprawy ocenianej optyką sądu drugiej instancji. W razie odpowiedzi negatywnej dopuszczalne jest uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, z uwagi na konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości ( postanowienie Sądu Najwyższego z 13 listopada 2014 r., III SZ 1/14, LEX nr 1554589). Legitymacja ubezpieczeniowa odwołującego, świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach oraz część angaży odwołującego z okresu pracy w Spółdzielni Kółek Rolniczych w R. nie pozwalały na ustalenie specyfiki działalności tej spółdzielni, a dowody z zeznań świadków i ewentualnie z zeznań odwołującego, które mogłyby pozwolić na ustalenie specyfiki działalności spółdzielni, zostały pominięte przez Sąd Okręgowy, bez wskazania powodu.

Dopuszczenie dopiero przez Sąd Apelacyjny dowodu z zeznań świadków oraz innych dowodów, mogących przyczynić się do ustalenia specyfiki działalności spółdzielni oraz charakteru czynności wykonywanych przez odwołującego w okresie zatrudnienia w tej spółdzielni, powodowałoby, że w istocie materiał dowodowy sprawy zostałby oceniony wyłącznie przez sąd odwoławczy. To pozbawiałoby strony postępowania prawa do rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy przez dwie instancje merytoryczne. Wskutek tego należało uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania, ponieważ wydanie wyroku wymagało przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.

Ponownie rozpoznając sprawę, Sąd Okręgowy powinien dopuścić dowód ze wskazanych przez odwołującego w odwołaniu świadków, a dodatkowo dowód z zeznań innych świadków, jeżeli taki dowód zostanie zgłoszony przez odwołującego. Sąd Okręgowy powinien dopuścić dowód z akt osobowych odwołującego z okresu zatrudnienia w Spółdzielni Kółek Rolniczych w R., które znajdują się w Archiwum Spółka z o.o. w B. przy ul. (...). Ponadto, w razie możliwości, Sąd Okręgowy dopuści dowód z dokumentacji zawartej w aktach spraw, zainicjowanych przez pracowników Spółdzielni Kółek Rolniczych w R., którzy podobnie jak odwołujący domagali się uwzględnienia okresu zatrudnienia jako kierowcy ciągnika (traktorzysty) w tej spółdzielni, o ile takie sprawy będą znane Sądowi Okręgowemu. W tym zakresie Sąd Okręgowy m.in. przeanalizuje również akta sprawy III U 132/15, która została dołączona do akt niniejszej sprawy. Ponownie rozpoznając sprawę, Sąd Okręgowy powinien mieć również na względzie ugruntowane stanowisko judykatury dotyczące warunków zakwalifikowania pracy kierowcy ciągnika jako wykonywanej w warunkach szczególnych. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w wyroku z 13 lipca 2016 r. w sprawie I UK 218/15, uwzględnienie w wykazie A, dziale VIII pod poz. 3 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. nr 8, poz. 43) prac kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych nie oznacza, że należy uznać za pracę w szczególnych warunkach kierowanie tymi pojazdami przy jakichkolwiek innych zadaniach (rodzaju pracy) niż zadania transportowe. Prace uznane za wykonywane w warunkach szczególnych bez względu na miejsce ich wykonywania i rodzaj zostały wymienione w Dziale XIV zatytułowanym „prace różne”. Tak zostały ujęte np. prace przy spawaniu czy naprawie pomp wtryskowych. Inne działy wykazu obejmują wymienione w nich prace w powiązaniu z rodzajami zakładów pracy lub ich częściami. Nie można uznać, że praca kierującego ciągnikiem jest zawsze pracą „w transporcie”, także wówczas gdy kierujący niczego nie transportuje, lecz wykonuje przy pomocy ciągnika prace polowe (np. sieje, orze, nawozi, spulchnia glebę itp.). Ze wskazanego wyroku Sądu Najwyższego wynika, że w świetle przepisów wykazu A, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r., wyodrębnienie poszczególnych prac ma charakter środowiskowo-branżowy, a oceniając charakter zatrudnienia ubezpieczanego, należy przede wszystkim stwierdzić (ustalić i ocenić), czy konkretne stanowisko narażone jest na ekspozycję na czynniki szkodliwe w różnym stopniu w zależności od tego, w którym dziale przemysłu (gospodarki) jest umiejscowione. Jeżeli bowiem uciążliwość i szkodliwość dla zdrowia konkretnej pracy wynika właśnie z jej branżowej specyfiki, to należy odmówić tego szczególnego waloru pracy wykonywanej w innym dziale gospodarki. Natomiast w sytuacji, gdy stopień szkodliwości czy uciążliwości danego rodzaju pracy nie wykazuje żadnych różnic w zależności od branży, w której jest ona wykonywana, brak jest podstaw do zanegowania świadczenia jej w warunkach szczególnych tylko dlatego, że w załączniku do rozporządzenia została przyporządkowana do innego działu przemysłu (gospodarki). Jeżeli bowiem pracownik w ramach swoich obowiązków stale i w pełnym wymiarze czasu pracy narażony był na działanie tych samych czynników, na które narażeni byli pracownicy innego działu, w ramach którego takie same prace zaliczane są do pracy w szczególnych warunkach, to zróżnicowanie tych stanowisk pracy musiałoby być uznane za naruszające zasadę równości w zakresie uprawnień do ubezpieczenia społecznego pracowników wykonujących taką samą pracę. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się jednak, że zatrudnienie traktorzysty przy pracach polowych w rolnictwie nie stanowi pracy w szczególnych warunkach z wykazu A, działu VIII, poz. 3 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, czyli pracy kierowcy ciągnika w transporcie. W kolejnych orzeczeniach Sąd Najwyższy podtrzymywał swoje stanowisko co do tego, że dla zakwalifikowania pracy kierowcy ciągnika, jako wykonywanej w warunkach szczególnych, istotne znaczenie ma to, czy była ona wykonywana w transporcie czy w ramach rolniczych prac polowych. (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z 4 grudnia 2019 r., II UK 178/18).

Sąd Apelacyjny podziela tak ugruntowaną linię orzeczniczą, ale przyjęcie przez Sąd Okręgowy, że odwołujący poruszał się ciągnikiem kołowym (traktorem) wyłącznie przy wykonywaniu prac polowych w rolnictwie, nastąpiło bez przeprowadzenia w istotnej części postępowania dowodowego. Dopiero po przeprowadzeniu pełnego postępowania dowodowego i ocenie materiału dowodowego sprawy z uwzględnieniem ugruntowanego orzecznictwa sądowego, będzie istniała podstawa do oceny żądań odwołującego w aspekcie prawa materialnego.

Nie można było podzielić stanowiska organu rentowego, że zaskarżona decyzja z 20 września 2019 r. nie istnieje w obrocie prawnym, ponieważ zostały wydane decyzje z 28 listopada 2019 r. i z 2 grudnia 2019 r. Decyzje z 28 listopada 2019 r. i z 2 grudnia 2019 r. nie były decyzjami zamiennymi w rozumieniu art. 477 13 k.p.c. Przepis ten stanowi, że zmiana przez organ rentowy zaskarżonej decyzji przed rozstrzygnięciem sprawy przez sąd - przez wydanie decyzji uwzględniającego w całości lub w części żądanie strony - powoduje umorzenie postępowania w całości lub w części, a poza tym zmiana lub wykonanie decyzji lub orzeczenia nie ma wpływu na bieg sprawy. Wskazane przez organ rentowy decyzje z 28 listopada 2019 r. i z 2 grudnia 2019 r. nie uwzględniały roszczenia odwołującego ani w całości, ani w części, ponieważ ostatecznie i tak organ rentowy odmówił przyznania odwołującemu prawa do emerytury pomostowej. Decyzje te zmieniały decyzję z 20 września 2019 r. jedynie w zakresie dotyczącym przyczyn odmowy przyznania odwołującemu prawa do emerytury pomostowej wskazanych w uzasadnieniu decyzji. Taka zmiana nie ma wpływu na bieg sprawy. Decyzja z 20 września 2019 r. istnieje zatem w obrocie prawnym.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. i art. 108 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Romualda Stroczkowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Marek Szymanowski,  Sławomir Bagiński
Data wytworzenia informacji: