Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 442/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Białymstoku z 2016-11-15

Sygn.akt III AUa 442/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 listopada 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Maria Jolanta Kazberuk (spr.)

Sędziowie: SA Barbara Orechwa-Zawadzka

SO del. Grażyna Załęska-Bartkowiak

Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 listopada 2016 r. w B.

sprawy z odwołania W. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji wnioskodawcy W. S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 12 lutego 2016 r. sygn. akt IV U 2019/15

oddala apelację.

SSO del. Grażyna Załęska-Bartkowiak SSA Maria Jolanta Kazberuk SSA Barbara Orechwa-Zawadzka

Sygn. akt III AUa 442/16

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z dnia 17 sierpnia 2015 r., wydaną na podstawie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach Fundusz Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2015 r., poz. 748 ze zm.) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r., nr 8, poz. 43 ze zm.), odmówił W. S. prawa do emerytury.

W odwołaniu od powyżej decyzji W. S. wniósł o przyznanie mu prawa do emerytury. Wnioskodawca podkreślił, że w okresie od dnia 2 czerwca 1975 r. do dnia 28 kwietnia 1977 r. oraz od dnia 9 maja 1979 r. do dnia 31 stycznia 1984 r. wykonywał pracę w warunkach szczególnych na stanowisku mechanika pracującego w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych, zaś w okresie od dnia 1 lutego 1984 r. do dnia 21 grudnia 2001 r. pracował jako palacz w kotłowni.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, ponieważ na dzień 1 stycznia 1999 r. wnioskodawca nie udokumentował żadnego okresu pracy w szczególnych warunkach.

Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem z dnia 12 lutego 2016 r. oddalił odwołanie.

Sąd Okręgowy ustalił, że W. S. (urodzony w dniu (...)) nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego. Na dzień 1 stycznia 1999 r. udowodnił 26 lat, 11 miesięcy i 21 dni okresów składkowych i nieskładkowych, ale nie udowodnił żadnego okresu pracy w szczególnych warunkach. W okresie od dnia 2 czerwca 1975 r. do dnia 28 kwietnia 1977 r. oraz od dnia 9 maja 1979 r. do dnia 31 stycznia 1994 r. ubezpieczony zatrudniony był na stanowisku mechanika i mechanika pojazdów samochodowych, zaś od dnia 1 lutego 1994 r. do dnia 21 grudnia 2001 r. na stanowisku pomocnika palacza i palacz kotłów w Fabryce (...) Sp. z o.o. w O.. W latach 1993-1994 wnioskodawca był delegowany na okres 3 miesięcy ze stanowiska mechanika pojazdów i urządzeń transportowych na stanowisko pomocnika palacza. W okresie od dnia 28 kwietnia 1977 r. do dnia 8 maja 1979 r. wnioskodawca odbywał służbę wojskową. W dniu 21 grudnia 2001 r. Fabryka (...) Sp. z o.o. w O. wystawiła mu świadectwo pracy, w którym w punkcie 8 wskazano, że wnioskodawca wykonywał pracę warunkach szczególnych w okresie od dnia 2 czerwca 1975 r. do dnia 28 kwietnia 1977 r. na stanowisku mechanika pojazdów, zaś w okresie od dnia 9 maja 1979 r. do dnia 31 stycznia 1984 r. na stanowisku mechanika. W świadectwie pracy widnieje również zapis, że w okresie od dnia 1 lutego 1984 r. do dnia 1 grudnia 2001 r. wnioskodawca wykonywał pracę na stanowisku palacza.

W okresie zatrudnienia w Fabryce (...) Sp. z o.o. funkcjonował warsztat mechaniczny, w którym pracowało 5-6 mechaników. W warsztacie funkcjonowały 2 kanały remontowe: dla pojazdów ciężkich i dla innych pojazdów. Wnioskodawca wykonywał część swoich obowiązków w kanale remontowym, remontował elementy pojazdów, ale również wykonywał pracę poza kanałem remontowym. Warsztat mechaniczny zajmował się naprawą sprzętu, który użytkowano w zakładzie pracy, nie świadcząc usług na rzecz innych podmiotów. Pracownicy warsztatu zajmowali się utrzymaniem sprawności wózków widłowych, kilku pojazdów ciężarowych oraz pojazdów dostawczych (zeznania świadków A. N. i K. P. oraz zeznania W. S.).

Oceniając stan faktyczny sprawy, Sąd Okręgowy odwołał się do art. 32 ust. 1 i 2, art. 184 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz § 2 ust. 1, § 3 i § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, określających przesłanki przyznania prawa do emerytury z tytułu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Sąd stwierdził, że prawo do emerytury nabywa ubezpieczony, który na dzień 1 stycznia 1999 r. legitymował się wymaganym okresem ogólnym i szczególnym (okresem składkowym i nieskładkowym oraz okresem zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze), natomiast wiek emerytalny osiągnął lub osiągnie po tej dacie (także po dniu 31 grudnia 2008 r.), niezależnie od tego, czy w chwili dożycia 55 lat (kobieta) lub 60 lat (mężczyzna) miał jeszcze status pracownika zatrudnionego w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze albo w ogóle miał status pracownika, czy też wykonywał inne zajęcie zarobkowe (np. prowadził działalność gospodarczą) albo nie był zatrudniony (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 8 lutego 2007 r., II UZP 14/06, OSNP 2007/13-14/199; wyroki Sądu Najwyższego: z dnia: 18 lipca 2007 r., I UK 62/07, OSNP 2008/17-18/269; z dnia 26 lipca 2007 r., II UK 285/06, OSNP 2008/17-18/270; z dnia 5 maja 2011 r., II PK 282/10).

W oparciu o art. 32 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych Sąd stwierdził, że pracownikiem zatrudnionym w szczególnych warunkach jest pracownik zatrudniony przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne bądź otoczenia. Powołując się na stanowisko Sądu Najwyższego, Sąd zaznaczył, że prawo do emerytury w wieku niższym od powszechnego z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest ściśle związane z szybszą utratą zdolności do zarobkowania z uwagi na szczególne warunki lub szczególny charakter pracy. Praca taka, świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd też wykonująca ją osoba ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni. Prawo to stanowi przywilej i odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 27 (i art. 24 ust. 1) ustawy emerytalnej, a zatem regulujące je przepisy należy wykładać w sposób gwarantujący zachowanie celu uzasadniającego to odstępstwo (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 22 lutego 2007 r., I UK 258/06, OSNP 2008/5-6/81; z dnia 17 września 2007 r., III UK 51/07, OSNP 2008/21-22/328; 6 grudnia 2007 r., III UK 62/07, LEX nr 375653; z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 66/07, LEX nr 483283; z dnia 13 listopada 2008 r., II UK 88/08; z dnia 5 maja 2009 r., I UK 4/09, LEX Nr 509022).

Sąd ocenił, że kwestię sporną w niniejszej sprawie stanowiła kwalifikacja pracy wnioskodawcy wykonywanej w Fabryce (...) Spółka z o.o. w O. w okresie od dnia 2 czerwca 1975 r. do dnia 28 kwietnia 1977 r. oraz od dnia 9 maja 1979 r. do dnia 31 stycznia 1994 r. na stanowisku mechanika pojazdów samochodowych oraz od dnia 1 lutego 1994 r. do dnia 21 grudnia 2001 r. na stanowisku palacza kotłowni. Sąd zwrócił uwagę, że dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 14 września 2007 r., III UK 27/07, OSNP 2008/21-22/325; z dnia 19 września 2007 r., III UK 38/07, OSNP 2008/21-22/329; z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 66/07, LEX nr 483283; z dnia 22 stycznia 2008 r., I UK 210/07, OSNP 2009/5-6/75; z dnia 24 marca 2009 r., I PK 194/08). Krótsze dobowo (nie w pełnym wymiarze obowiązującego czasu pracy na danym stanowisku) lub periodyczne, a nie stałe świadczenie pracy, wyklucza dopuszczalność uznania pracy za świadczoną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wskutek niespełnienia warunku stałej znacznej szkodliwości dla zdrowia lub stałego znacznego stopnia uciążliwości wykonywanego zatrudnienia.

Sąd stwierdził, że decydującą rolę w analizie charakteru pracy ubezpieczonego z punktu widzenia uprawnień emerytalnych ma możliwość jej zakwalifikowania pod konkretną pozycję wskazanego załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. W świetle art. 32 ust. 4 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, pracami w szczególnych warunkach nie są bowiem wszelkie prace wykonywane w narażeniu na kontakt z niekorzystnymi dla zdrowia pracownika czynnikami, lecz jedynie takie, które zostały rodzajowo wymienione w tym rozporządzeniu. Przepis § 1 ust. 1 rozporządzenia stanowi zresztą, że akt ten ma zastosowanie do pracowników wykonujących prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wymienione w § 4-15 rozporządzenia oraz w wykazach stanowiących załącznik do niego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2011 r., I UK 393/10).

Sąd odwołał się do uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2002 r. (III ZP 30/01), która wyjaśniła pewne problemy interpretacyjne związane z regulacją zawartą w § 1 ust. 2-3 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., zobowiązującą właściwych ministrów, kierowników urzędów centralnych oraz centralne związki spółdzielcze do ustalenia w podległych i nadzorowanych przez nich zakładach pracy wykazów stanowisk pracy wykonywanej w szczególnych warunkach, a stosowanych także w jednostkach organizacyjnych powstałych w drodze przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego, przekazanych organom samorządu terytorialnego oraz dla których uprawnienia i obowiązki organu założycielskiego przejęli wojewodowie lub inne organy państwowe. Sąd podkreślił też, że dokument w postaci świadectwa pracy w szczególnych warunkach nie jest dokumentem abstrakcyjnym, w tym sensie, że treści z niego wynikające choćby były wątpliwe w świetle innych dowodów, należy bezwarunkowo przyjmować za prawdziwe. Świadectwo pracy w szczególnych warunkach, podobnie jak i inne dowody, podlega weryfikacji co do zgodności z prawdą w kontekście całokształtu materiału dowodowego, gdyż podmiot wydający to świadectwo nie jest organem państwowym ani organem wykonującym zadania z zakresu administracji państwowej (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 21 kwietnia 2004 r., II UK 337/03, OSNP 2004/22/392; z dnia 23 listopada 2004 r., I UK 15/04, OSNP 2005/11/161; z dnia 22 czerwca 2005 r., I UK 351/04, OSNP 2006/5-6/90; z dnia 20 października 2005 r., I UK 41/05, OSNP 2006/19-20/306; z dnia 29 stycznia 2008 r., I UK 192/07).

Sąd Okręgowy stwierdził, że wprawdzie w spornym okresie wnioskodawca był zatrudniony na stanowisku mechanika napraw pojazdów samochodowych w kanałach remontowych, o którym mowa w Wykazie A, Dziale XIV, poz. 16 rozporządzenia, ale nie była to praca wykonywana w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku. Zakres czynności wykonywanych przez wnioskodawcę w ciągu jego dnia pracy w spornym okresie zatrudnienia wypełniały także prace przy drobnych naprawach mechanicznych wykonywanych poza kanałem, które nie są zaliczane do prac wykonywanych w szczególnych warunkach, zaś sam wnioskodawca nie podnosił, że pracował w kanałach remontowych przez cały czas. Sąd uznał również, że w spornym okresie wnioskodawca nie zajmował się w pełnym wymiarze czasu pracy naprawieniem pomp wtryskowych, wtryskiwaczy i gaźników do silników spalinowych (Wykaz A, Dział XIV, poz. 14 rozporządzenia).

Sąd zaliczył natomiast do stażu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach okres zatrudnienia wnioskodawcy na stanowisku palacza, który przypadał od dnia 1 lutego 1994 r. do dnia 21 grudnia 2001 r. i obejmował jeszcze 6 miesięcy w latach 1993-1994. Zdaniem Sądu, twierdzenie wnioskodawcy, że świadczył pracę na stanowisku palacza kotłów centralnego ogrzewania od dnia 1 lutego 1984 r. nie znajdowało potwierdzenia w dokumentach znajdujących się w jego aktach osobowych. Dokumentacja pracownicza jednoznacznie wskazuje, że wnioskodawca został przeniesiony na stanowisko palacza z dniem 1 lutego 1994 r., a fakt ten koresponduje z zeznaniami świadków oraz zeznaniami wnioskodawcy, zgodnie z którymi przeniesienie na inne stanowisko służbowe w zakładzie pracy miało miejsce w okresie, kiedy nastąpiło zmniejszenie zamówień oraz w okresie reorganizacji zakładu pracy. Sąd stwierdził, że taka reorganizacja w zakładach pracy miała miejsce na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, zatem fakt ten koresponduje z dokumentami znajdującymi się w aktach osobowych wnioskodawcy.

Mając powyższe na uwadze, Sąd stwierdził, że wnioskodawca wykonywał pracę w szczególnych warunkach jedynie w okresie zatrudnienia na stanowisku palacza, a ten okres zatrudnienia jest krótszy od wymaganego okresu 15 lat. Z tego powodu Sąd uznał, że wnioskodawca nie spełnił wszystkich przesłanek do przyznania prawa do emerytury z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach, o których mowa w art. 184 ust. 1 w zw. z art. 32 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a w konsekwencji oddalił odwołanie na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

W. S. złożył nieformalną apelację od wyroku Sądu Okręgowego. Apelujący podkreślił, że jako mechanik niejednokrotnie musiał wychodzić z kanału remontowego po niezbędne narzędzia, a po całkowitym demontażu pojazdu musiał umyć wszystkie części w nafcie w specjalnym zbiorniku oraz zweryfikować, czy części te nadają się do powtórnego montażu, czy potrzebne są nowe części. Zaznaczył również, że wszyscy mechanicy wykonywali te same prace oraz że F. R., J. M. i K. P. otrzymali prawo do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym po odwołaniu się od decyzji organu rentowego do sądu.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Podkreślić należy, że wcześniejsza emerytura jest dla powszechnego systemu świadczeń emerytalnych instytucją wyjątkową, określającą szczególne uprawnienia uprzywilejowanego kręgu podmiotów, stąd wymaga ścisłej wykładni i spełnienia ściśle określonych przez prawo warunków. Prawo do emerytury w wieku niższym od powszechnego z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest ściśle związane z szybszą utratą zdolności do zarobkowania z uwagi na szczególne warunki lub szczególny charakter pracy. Praca taka, świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd też wykonująca ją osoba ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni. Prawo to stanowi przywilej i odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 27 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a zatem regulujące je przepisy należy wykładać w sposób gwarantujący zachowanie celu uzasadniającego to odstępstwo (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2011 r., I UK 393/10, LEX nr 950426).

Warunki przyznania prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach określa art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2015 r., poz. 748 ze zm., zwanej dalej „ustawą emerytalną”). Zgodnie z tym przepisem, ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu niższego wieku emerytalnego (przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40), jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (tj. w dniu 1 stycznia 1999 r.) osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz posiadają niezbędny okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, tj. co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn. Warunkiem uzyskania emerytury wcześniejszej jest również nieprzystąpienie do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenie wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, na dochody budżetu państwa (art. 184 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych).

Zgodnie z art. 32 ust. 4 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, wiek emerytalny, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których ubezpieczonym przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. W tym względzie ustawa emerytalna odsyła do przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r., nr 8, poz. 43, zwanego dalej „rozporządzeniem”). Przesłankę odpowiednio długiego okresu pracy w warunkach szczególnych zawiera § 4 rozporządzenia. Stosownie do tego przepisu pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: po pierwsze, jeżeli osiągnął wiek emerytalny wynoszący 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, a po drugie, ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy (§ 2 rozporządzenia).

Sąd Okręgowy prawidłowo zwrócił uwagę na rozbieżności w okresach zajmowania przez wnioskodawcę stanowisk pracy mechanika pojazdów samochodowych i pomocnika palacza centralnego ogrzewania. Istotnie, z wystawionego przez spółkę Fabryka (...) Sp. z o.o. w O. w dniu 21 grudnia 2001 r. świadectwa pracy wynika, że wnioskodawca wykonywał pracę w szczególnych warunkach w okresie od dnia 2 czerwca 1975 r. do dnia 28 kwietnia 1977 r. na stanowisku mechanika pojazdów, od dnia 9 maja 1979 r. do dnia 31 stycznia 1984 r. na stanowisku mechanika, zaś od dnia 1 lutego 1984 r. do dnia 21 grudnia 2001 r. na stanowisku palacza. Dokumentacja zawarta w aktach osobowych wnioskodawcy potwierdza jednak, że wnioskodawca był dwukrotnie oddelegowany z warsztatu TM do pracy w charakterze pomocnika palacza: pierwszy raz - na trzy miesiące poczynając od dnia 3 listopada 1992 r. (pismo z dnia 30 października 1992 r.), a drugi raz - na okres od dnia 19 października 1993 r. do dnia 19 stycznia 1994 r. (pisma z dnia 12 i 13 października 1993 r.), natomiast obowiązki pomocnika palacza objął na stałe dopiero w dniu 1 lutego 1994 r., a nie w dniu 1 lutego 1984 r. Pomimo tych rozbieżności Sąd Okręgowy zasadnie oparł swoje ustalenia na dokumentacji osobowej wnioskodawcy z okresu zatrudnienia w Fabryce (...) Sp. z o.o. Należało zatem przyjąć, że przed zasadniczym objęciem stanowiska pomocnika palacza wnioskodawca świadczył pracę w tym charakterze jedynie przez 6 miesięcy, a na stałe zajmował stanowisko mechanika pojazdów samochodowych czy mechanika pojazdów i urządzeń transportowych TM.

Nie jest jednak możliwe zaliczenie do stażu pracy w szczególnych warunkach okresu zatrudnienia w Fabryce (...) Sp. z o.o. na stanowisku mechanika pojazdów samochodowych, ponieważ wnioskodawca nie był mechanikiem, do obowiązków którego należało wyłącznie wykonywanie napraw pojazdów samochodów w kanałach remontowych. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko apelującego zgłoszone w toku postępowania sądowego, że praca mechanika w kanale nigdy nie trwa faktycznie, efektywnie „pełnych” 8 godzin. Należy jednak podkreślić, że czasem pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze nie jest czas, w którym praca ta jest efektywnie rzeczywiście wykonywana, lecz czas, w którym pracownik pozostaje w gotowości do świadczenia na rzecz pracodawcy pracy tego rodzaju. W rozpoznawanej sprawie kwestią wymagającą oceny nie było jednak to, ile godzin wnioskodawca efektywnie świadczył pracę w kanale remontowym, ale to, czy rodzaj świadczonej przez niego pracy odpowiadał definicji (istocie) pracy wykonywanej w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych. Wprawdzie nie jest możliwe ustalenie zakresu obowiązków w oparciu o dokumentację z akt osobowych wnioskodawcy, ale jest to możliwe na podstawie zeznań świadków. Uzupełniony w postępowaniu materiał dowodowy sprawy o dowód z zeznań J. M. oraz T. F. pozwala na ustalenie, że J. M. pracował w Fabryce (...) Sp. z o.o. od 1980 r. Do 1985 r. był zatrudniony na stanowisku mechanika, a następnie na stanowisku wózkarza, na którym jeździł wózkami spalinowymi. T. F. pracował w Fabryce (...) Sp. z o.o. od 1977 r. na stanowisku elektrotechnika, referenta do spraw gospodarki paliwowo-smarowniczej, konstruktorem, technologiem narzędziowym, kierownikiem warsztatu remontowego, głównym mechanikiem i dyrektorem przedsiębiorstwa. W 1977 r. zaczął pracę jako pracownik działu głównego mechaniki. Wnioskodawca pracował w warsztacie naprawy środków transportu wewnętrznego i zewnętrznego na stanowisku mechanika. Prowadzono tam również obsługę sprężarek tłokowych. Wydział pracował na 3 zmiany. Na jednej zmianie było 8-9 mechaników. Mechanicy pracowali bądź w kanale bądź poza kanałem. Naprawy były prowadzone w trzech kanałach. Kanał dla autobusu był najdłuższy, zaś dwa pozostałe były wykorzystywane do naprawy wózków i samochodów dostawczych. W fabryce było 35-40 wózków. Na dziale mechaniki pojazdów był brygadzista i mistrz. Brygadzistą był E. B., a mistrzem S. D..

Zeznania tych świadków, jak i świadków A. N. i K. P. przesłuchiwanych w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji potwierdzają, że wnioskodawca był mechanikiem i pracował w dziale głównym mechanika. Nie można jednak podzielić zeznań tych świadków, w zakresie w jakim wskazują, że wnioskodawca stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przeprowadzał naprawy pojazdów w kanałach remontowych, ponieważ w sprawach o emeryturę z tytułu pracy w szczególnych warunkach, prowadzonych na skutek odwołania J. M. (IV U 300/15), F. R. (IV U 7591/14) i K. P. (IV U 1722/12), którzy byli zatrudnieni w tym samym przedsiębiorstwie co wnioskodawca, jednoznacznie ustalono, że w kanałach remontowych stale pracowali jedynie J. M. i F. R., natomiast inni mechanicy byli oddelegowywani do pracy w kanałach remontowych tylko, gdy istniała taka potrzeba. Ustalenie to stanowiło podstawę do uznania, że praca tych dwóch ubezpieczonych była pracą w kanałach remontowych wykonywaną w szczególnych warunkach (Wykaz A, Dział XIV, poz. 16 załącznika do rozporządzenia), a w rezultacie do przyznania im prawa do emerytury z tego tytułu. Z kolei przyznane K. P. prawa do takiego świadczenia wynikało z tego, że do jego głównych obowiązków należała naprawa pomp, wtryskiwaczy i gaźników do silników spalinowych oraz bezpośrednia obsługa sprężarek i silników spalinowych, czyli prace wykonywane w szczególnych warunkach, o których mowa w Wykazie A, Dziale XIV, poz. 9 i 14 załącznika do rozporządzenia.

Nie można podzielić zeznań świadka A. N., według którego do obowiązków wnioskodawcy należała m.in. naprawa pomp, wtryskiwaczy i gaźników do silników spalinowych, bowiem te czynności należały do stałych obowiązków K. P., który potwierdził to w swoich zeznaniach w niniejszej sprawie, jak i w zeznaniach złożonych w sprawie o sygn. akt IV U 1722/12. K. P. nie zanegował tego, że wnioskodawca mógł czasami wykonywać te czynności, ale zaznaczył, że nie należały one do stałych obowiązków wnioskodawcy na stanowisku mechanika. W tych okolicznościach nie można uznać, że stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wnioskodawca naprawiał pojazdy samochodowe w kanałach remontowych oraz naprawiał pompy, wtryskiwacze i gaźniki w okresie od dnia 2 czerwca 1975 r. do dnia 28 kwietnia 1977 r. i od dnia 9 maja 1979 r. do dnia 31 stycznia 1994 r. Zeznania świadków potwierdzają, że wnioskodawca mógł być oddelegowywany do wykonywania tych czynności, jeżeli istniała taka potrzeba.

Odnosząc się natomiast do okresu pracy wnioskodawcy wykazywanej przez niego jako praca palacza od dnia 1 lutego 1984 r. do dnia 21 grudnia 2001 r., stwierdzić należy, że zgodnie z punktem 1, Działu XIV, Wykazu A załącznika do rozporządzenia do Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, do prac w szczególnych warunkach należą prace nie zautomatyzowane palaczy i rusztowych kotłów parowych lub wodnych typu przemysłowego. W tym miejscu podkreślić należy, że z akt osobowych wnioskodawcy wynika, że był on zatrudniony na stanowisku pomocnika palacza i w latach 1992-1993 był oddelegowywany do pracy w tym charakterze jedynie na okres grzewczy, zaś dopiero od dnia 1 lutego 1994 r. powierzono mu obowiązki pomocnika palacza na stałe. W tym miejscu podkreślić także należy, że z zaświadczenia kwalifikacyjnego E nr 791/E/7Ga/94 wynika, że w dniu 19 października 1994 r. wnioskodawca uzyskał uprawnienia do obsługi kotłów wodnych wraz z urządzeniami pomocniczymi na paliwo stałe do 150°C. Dalsza dokumentacja zawiera wniosek z dnia 14 czerwca 1996 r. o potwierdzeniu przydatności wnioskodawcy na stanowisku pomocnika palacza oraz wypełniony w dniu 8 lutego 1997 r. kwestionariusz osobowy, w którym wnioskodawca zaznacza, że posiada wykształcenie uzupełniające w postaci kursu palacza c.o. Zeznania świadków J. M., T. F., A. N. i K. P. również potwierdzają, że wnioskodawca wykonywał pracę pomocnika palacza w kotłowni. Potwierdzają też, że palacz musiał posiadać uprawnienia, choć były przypadki, że pracownik ich nie miał. Palacz obsługiwał pracę kotłów wodnych wysokoprężnych, a pomocnik palacza sypał miał na taśmociąg i czyścił. Kotły pracowały przez cały rok, produkując ciepło w sezonie grzewczym i wodę przez cały sezon.

Nie można jednak dać wiary zeznaniom tych świadków, w zakresie w jakim twierdzili, że wnioskodawca wykonywał pracę pomocnika palacza stale od 1984 r. Dokumentacja osobowa wnioskodawcy pozwala jedynie na ustalenie, że stałe świadczył pracę na tym stanowisku od dnia 1 lutego 1994 r., a przed jego objęciem wykonywał pracę w tym charakterze jedynie przez 6 miesięcy od 1992 r. Ponadto, stwierdzić należy, że możliwe jest jedynie zaliczenie tego okresu do dnia 31 grudnia 1998 r., a nie do dnia 21 grudnia 2001 r. (wynikającego ze świadectwa pracy), ponieważ tylko okres pracy do dnia 31 grudnia 1998 r., zgodnie z ustawą emerytalną, może być uwzględniony do stażu pracy uprawniającego do otrzymania wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach. Z tego powodu dalszy okres zatrudnienia wnioskodawcy na tym stanowisku nie mógł być przedmiotem rozważań ani w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji ani w postępowaniu apelacyjnym.

Należy jednak zwrócić uwagę, że nawet uwzględnienie okresu zatrudnienia wnioskodawcy na stanowisku pomocnika palacza do stażu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach nie przyczyni się do zmiany rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego, gdyż wnioskodawca nie spełnił spornej w sprawie przesłanki wykonywania pracy w szczególnych warunkach w wymiarze co najmniej 15 lat.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

SSO del. Grażyna Załęska-Bartkowiak SSA Maria Jolanta Kazberuk SSA Barbara Orechwa-Zawadzka

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Romualda Stroczkowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację:  Maria Jolanta Kazberuk,  Barbara Orechwa-Zawadzka ,  Grażyna Załęska-Bartkowiak
Data wytworzenia informacji: