Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKa 57/21 - wyrok Sąd Apelacyjny w Białymstoku z 2021-09-16

Sygn. akt II AKa 57/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 września 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku w II Wydziale Karnym w składzie

Przewodniczący

SSA Janusz Sulima (spr.)

Sędziowie

SSA Andrzej Czapka

SSA Jerzy Szczurewski

Protokolant

Agnieszka Wądołkowska

przy udziale prokuratora Marka Winnickiego

po rozpoznaniu w dniu 16 września 2021 r.

sprawy J. P.

oskarżonego z art. 197 § 3 pkt 1 i 2 k.k.

z powodu apelacji obrońcy oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie

z dnia 24 listopada 2020 r., sygn. akt II K 88/19

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 57/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1. CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 24 listopada 2020 r., sygn. akt II K 88/19

1.2. Podmiot wnoszący apelację

oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

oskarżyciel posiłkowy

oskarżyciel prywatny

obrońca

oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

na korzyść

na niekorzyść

w całości

w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego

zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2. USTALENIE FAKTÓW W ZWIĄZKU Z DOWODAMI
PRZEPROWADZONYMI PRZEZ SĄD ODWOŁAWCZY

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

     

     

     

     

     

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

     

     

     

     

     

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu

z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

     

     

     

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów (dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające

znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu

z pkt 2.1.1

albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

     

     

     

3. STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH

ZARZUTÓW I WNIOSKÓW

Lp.

Zarzut

1

2

3.

Obraza przepisów postępowania mających wpływ na treść orzeczenia tj.:

a) art. 410 k.p.k.

- poprzez wydanie wyroku w oparciu o część materiału dowodowego, tj. pominięcie okoliczności wynikających z przeprowadzonego na rozprawie w dniu 25 lutego 2020 r. dowodu z zeznań świadka E. S., podczas gdy przesłuchana w charakterze świadka E. S. wskazywała na okoliczności mające istotne znaczenie dla przedmiotowej sprawy;

- poprzez pominięcie przy ustalaniu stanu faktycznego i ocenie materiału dowodowego okoliczności wynikających z załączonych do przedmiotowej sprawy dokumentów z akt sprawy Sądu Rejonowego w Olsztynie 111 Wydział Rodzinny i Nieletnich, sygn. akt III Nkd 132/19, z których dowód został dopuszczony i przeprowadzony na rozprawie w dniu 24 listopada 2020 r., w tym zeznań M. B. i J. O., a mających istotne znaczenie dla niniejszej sprawy;

- poprzez pominięcie i uznanie przez Sąd za nie mający znaczenia dla przedmiotowej sprawy, ujawnionego na rozprawie w dniu 25 lutego 2020 r. dowodu z zeznań złożonych w toku postępowania przygotowawczego świadka E. S., na okoliczność zachowywania się R. J., co mogło mieć wpływ na treść wyroku, w zakresie ustalenia faktów dotyczących sprawstwa oskarżonego oraz ocenę zeznań pokrzywdzonego;

- poprzez pominięcie i uznanie przez Sąd za nie mający znaczenia dla przedmiotowej sprawy dowodu z zeznań świadka M. A. (1), wskazującej na fakt, iż dzieci bardzo często grają na oddziale w karty i nigdy nie było skarg ze strony dzieci, że dostały rozkaz, ponadto świadek wskazywała, iż tego dnia nie zauważyła nic niepokojącego;

b) art. 170 §1 pkt 2 i 4 k.p.k. w zw. z art. 185a §1 k.p.k. poprzez oddalenie wniosku dowodowego obrońcy oskarżonego o ponowne przesłuchanie małoletnich M. P. i R. J. z uwagi na fakt, iż przesłuchanie wymienionych odbyło się w fazie in rem. a oskarżony nie brał udziału w przesłuchaniu, co stanowi naruszenie jego prawa do obrony;

c) art. 7 k.p.k. poprzez sprzeczną z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oceną zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w postaci:

- zeznań R. J. i M. P. polegającą na przyjęciu, że zeznania te są wiarygodne, podczas gdy nie korespondują one z zeznaniami pozostałych świadków, oraz z wyjaśnieniami oskarżonego;

- zeznań A. K. polegającej na przyjęciu, że zeznania te są wiarygodne i logiczne, podczas gdy świadek - matka pokrzywdzonego jest bez wątpienia osobą najbliższą dla syna i emocjonalnie z nim związaną, a ponadto jej zeznania są ze sobą sprzeczne, bowiem w toku postępowania przygotowawczego wskazywała, iż syn nie opowiadał jej o tym zdarzeniu, a przed sądem, iż syn nie chce rozmawiać na te tematy, a z drugiej strony w zeznaniach świadka znajdują się sfomułowania, które rzekomo przekazał wymienionej małoletni M. P.;

- wyjaśnień oskarżonego J. P. w zakresie w jakim wskazywał na swój udział w zdarzeniu z dnia 14 października 2018 r. i powodu, dla którego udał się wraz z pozostałymi osobami do toalety, podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym dokumentacji medycznej oskarżonego i zeznań świadka W. G. (1) wynika, iż. oskarżony w chwili zdarzenia miał depresję, zażywał leki, co miało wpływ na jego zachowanie, w tym brak okazywania emocji na sytuacje dziejące się w jego otoczeniu;

- płyty z monitoringiem z (...) w O. wraz z protokołem oględzin zapisu monitoringu i przyjęcie, iż nagranie potwierdziło, że starsi chłopcy i pokrzywdzeni w dniu 14 października 2018 r. grali w karty na jednej z oddziałowych sal, po czym w godzinach wieczornych, wszyscy udali się do toalety, podczas gdy z nagrania znajdującego się na płycie wynika jedynie, iż chłopcy udają się do toalety (monitoring nie obejmuje sali chłopców, na której miało dojść do gry w karty z udziałem pokrzywdzonych), po czym po chwili małoletni rozradowani wychodzą z toalety wraz ze starszymi pacjentami;

- zeznań świadków A. S., E. C., W. G. (1), M. F. i J. S., których zeznania opierają się na notatce sporządzonej przez ordynatora Oddziału

i w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę orzeczenia, który mógł mieć wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, ze oskarżony wraz z J. O. i M. B. namówił dwóch młodszych pacjentów na udział w grze karcianej „na rozkazy”, nie informując wskazanych małoletnich, zanim przystąpili oni do gry, jakie wymyślone przez nich zadanie będzie musiał wykonać przegrany, a ponadto że kazali M. P., pod groźbą użycia przemocy, wykonać inną czynność seksualną, a R. J. również pod groźbą użycia przemocy doprowadzili do poddania się lej czynności podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i jego właściwa ocena nie pozwalają na przyjęcie takiego wniosku;

Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na treść tego orzeczenia, a polegający na:

- pominięciu wynikających z dowodu z zeznań świadka J. C. istotnych okoliczności, m.in. faktu, iż pokrzywdzeni traktowali to jako zabawę i mieli świadomość z czym wiązała się ta gra, a strach pojawił się po tym jak na społeczności wyszła na jaw gra, w której brali udział;

- pominięciu wynikających z dowodu z zeznali świadka W. G. (1) odczytanych na rozprawie w dniu 25 lutego 2020 r., a złożonych w toku postępowania przygotowawczego, istotnych okoliczności, m.in. iż chłopcy traktowali to jako głupią zabawę, nie wskazywano na jakiekolwiek groźby;

- pominięciu wynikających z dowodu z zeznań świadka E. C. odczytanych na rozprawie w dniu 14 stycznia 2020 r. a złożonych w toku postępowania przygotowawczego, istotnych okoliczności, m.in. iż chłopcy obawiali się starszych dopiero po tym jak na społeczności wyszła na jaw gra, w której brali udział:

- pominięciu wynikających z dowodu z zeznań świadka A. S. istotnych okoliczności, m.in. iż pracownicy szpitala nie uzyskali informacji, że starsi grozili młodszym, brak było również informacji, że młodsze dzieci nie

chciały tego zrobić i zostały zmuszone do wykonania tego zadania;

rażąca niewspółmierność (surowość) orzeczonej kary jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 3 lat.

zasadny

częściowo zasadny

niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Ad. I a

Żadną miarą nie można zgodzić się z autorem apelacji, że zaskarżony wyrok zapadł z obrazą art. 410 k.p.k. Z pisemnych motywów zaskarżonego wyroku jednoznacznie wynika, że Sąd pierwszej instancji przy orzekaniu wziął pod uwagę wszystkie zebrane dowody. Z naruszeniem art. 410 k.p.k. mamy natomiast do czynienia jedynie wówczas, gdy sąd opiera swoje orzeczenie na materiale nieujawnionym na rozprawie głównej, bądź tylko na części materiału ujawnionego i jego rozstrzygnięcie nie jest wynikiem analizy całokształtu ujawnionych okoliczności. W żadnej mierze dokonanie przez sąd oceny dowodów i oparcie się na określonych z nich, przy jednoczesnym odmówieniu wiary dowodom przeciwnym nie stanowi naruszenia dyspozycji tego przepisu.

Sąd pierwszej instancji oceniając zebrane dowody bynajmniej nie pominął zeznań E. S.. To, że z zeznań tych wynika, że R. J. śmiał się, kiedy mówił swojej opiekunce o zdarzeniu, wcale nie świadczy o tym, że jego zeznania z postępowania przygotowawczego nie polegają na prawdzie. Taka reakcja pokrzywdzonego mogła być wynikiem jego stanu psychicznego, doznanej przez niego traumy. Podkreślić należy, że z opinii biegłego psychologa, która uczestniczyła w przesłuchaniu małoletniego pokrzywdzonego, wynika, że R. J. odmawiał wypowiadania się na temat traumatycznych dla niego zdarzeń, związanych z wymuszonymi na nim zachowaniami o charakterze seksualnym. Z kolei reakcje werbalne i emocjonalne pokrzywdzonego wskazują na jego osobiste doświadczenia w zakresie podawanych przez niego treści. Wbrew zatem temu, co mogą sugerować zeznania E. S., jego zeznania wskazują jednoznacznie, że był zmuszony do wykonania w toalecie czynności seksualnej.

To, że z zeznań M. B. i J. O. wynika, że pokrzywdzeni grę w karty traktowali jako zabawę, nie oznacza, że chętnie, bez żadnego przymusu, zgodzili się na to, żeby jeden drugiemu dotykał narządy płciowe.

Sąd pierwszej instancji przy ocenie materiału dowodowego nie pominął również zeznań M. A. (2). Słusznie sąd wskazał, że zeznania tego świadka niczego istotnego do sprawy nie wniosły. To, że w dniu 14 października 2018 roku nie zauważyła niczego niepokojącego, bynajmniej nie oznacza, że nie doszło do zdarzenia. Podobnie to, że pokrzywdzeni od razu po zdarzeniu nie powiadomili nikogo o tym, co zaszło tego dnia w toalecie, nie oznacza, że nie zostali zmuszeni do wykonania czynności seksualnej. Pokrzywdzeni z pewnością wstydzili się, że wykonali na rozkaz starszych chłopców poniżające ich czynności.

Ad. I b

Nie można zgodzić się z obrońcą, że Sąd pierwszej instancji niezasadnie oddalił wniosek o ponowne przesłuchanie małoletnich pokrzywdzonych, naruszając tym samym art. 170 §1 pkt 2 i 4 k.p.k. w zw. z art. 185a §1 k.p.k. Oskarżony, który nie miał obrońcy w czasie pierwszego przesłuchania dziecka, może nadal zasadnie domagać się ponowienia takiego przesłuchania z racji niemożności realizacji prawa do obrony przy tym przesłuchaniu pokrzywdzonego i żądaniu takiemu należy zadośćuczynić, ale jednak tylko pod warunkiem, że ponowne przesłuchanie nie tylko jest możliwe z uwagi na aktualny stan zdrowia psychicznego małoletniego, a ponadto nie wywrze realnie negatywnego wpływu na jego aktualny stan psychiczny, czyli nie pogorszy tego stanu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2016 roku, VKK 246/16, Lex nr 2148670). Tymczasem z opinii biegłych psychologa M. Ż. i specjalisty psychiatrii D. M. wynika jednoznacznie, że ewentualne ponowne przesłuchanie M. P. wywrze realnie negatywny wpływ na jego aktualny stan psychiczny w taki sposób, że ten stan ulegnie pogorszeniu. Te same biegłe stwierdziły, że ponowne przesłuchanie w charakterze świadka R. J. jest zdecydowanie przeciwwskazane z uwagi na aktualny stan jego zdrowia psychicznego. Stale bowiem utrzymują się nasilone symptomy zaburzeń psychicznych, wymagające regularnej farmakoterapii i intensywnych oddziaływań psychoterapeutycznych.

Ad. I c

Wbrew twierdzeniom obrońcy Sąd pierwszej instancji dokonał prawidłowej oceny dowodów w postaci zeznań R. J. i M. P.. Ocena ta nie wymyka się poza ramy nakreślone przez dyspozycję art. 7 k.p.k.

Podkreślić należy, że zeznania małoletnich pokrzywdzonych ze sobą zbieżne. Wprawdzie wypowiedzi R. J. są oszczędne, ale wszystkie szczegóły zostały przedstawione przez M. P.. Zeznał on, że trzech chłopaków, w tym oskarżony, kazało im grać w karty. Kiedy przegrał, nakazali R. J. „obciągnąć mu pisiaka”. M. P. zeznał kategorycznie, że zrobił to, gdyż starsi chłopcy chcieli go pobić. Oskarżony wraz z drugim chłopakiem powiedzieli mu, jak ma to zrobić. W tym celu udali się do toalety. Zeznania małoletnich pokrzywdzonych korespondują z tym, co wynika z nagrania z monitoringu z (...) w O.. Nagranie potwierdziło, że trzech starszych chłopców i dwóch pokrzywdzonych grali w karty na jednej ze szpitalnych sal, a następnie w godzinach wieczornych udali się do toalety.

Nie można uznać, że zeznania małoletnich pokrzywdzonych nie korelują z innymi dowodami. Oprócz pokrzywdzonych oraz oskarżonego i współdziałających z nim nieletnich nie było innych naocznych świadków. Wskazać jednakowoż należy, że psycholog J. S. zeznała, że zajmowała się pracą z pokrzywdzonymi i stwierdziła, że stan psychologiczny małoletnich pokrzywdzonych wskazywał na ich osobiste doświadczenia w zakresie krępujących ich zachowań. Istotne są też zeznania E. C.. Zeznała ona, że po tym zdarzeniu R. J. podczas zajęć terapeutycznych był wyraźnie smutny. W rozmowie z nim dowiedziała się, że jest to związane ze zdarzeniem, w którym uczestniczył również oskarżony. Mówił jej, że grał w karty i starsi chłopcy wymyślili, że przegrany będzie musiał wykonać zadanie wiążące się ze sferą intymną. Zeznania pozostałych pracowników (...) w O. nie zaprzeczały zeznaniom małoletnich pokrzywdzonych, a w gruncie rzeczy w pewnym zakresie potwierdzały ich relacje. Zeznania A. S., E. C., W. G. (1), M. T. i J. S. bynajmniej nie opierają się wyłącznie na notatce sporządzonej przez ordynatora Oddziału.

W istocie nawet wyjaśnienia samego oskarżonego potwierdzają częściowo zeznania małoletnich pokrzywdzonych. Przyznał on bowiem, że pokrzywdzeni grali w karty. Stwierdził jednakże, że sami grali o jakieś „stawki seksualne”. Nie zaprzeczył też, że poszedł do toalety wraz z pokrzywdzonymi, gdzie „miała być realizacja stawki zakładu”. Nie ukrywał również, że widział, jak doszło pomiędzy młodszymi chłopcami do sytuacji intymnej. Jeżeli zatem pokrzywdzeni sami wpadli na pomysł, żeby grać w karty o „stawki seksualne”, to nasuwa się pytanie: po co to w takim razie oskarżony miałby udać się z chłopcami do toalety, zwłaszcza że kiedy zobaczył jak jeden z chłopców dotyka narząd płciowy drugiego, poczuł się zniesmaczony? Okoliczności te wskazują, że oskarżony był czynnie zaangażowany zarówno w grę pokrzywdzonych w karty, jak i w wykonanie zleconego im „zadania”. Nie sposób jest uwierzyć w to, że dziesięciolatek i dwunastolatek sami wymyślili, że ten, który przegra w grę będzie masturbował, w obecności starszych chłopców, zwycięzcę. To, co zrobili w toalecie małoletni pokrzywdzeni było przecież niewątpliwe dla nich poniżające i traumatyczne. Podkreślić należy, że z zeznań matki jednego z pokrzywdzonych A. K. wynika, że po tym zdarzeniu jej syn po powrocie ze szpitala budził się w nocy, płakał, miewał stany lękowe. Mówił też jej, że mu grożono, jeżeli nie wykona zadania, które było wyznaczone podczas gry w karty. Nie ma racji obrońca, że zeznania A. K. są wewnętrznie sprzeczne. To, że jej syn nie chciał zrelacjonować jej przebiegu inkryminowanego zdarzenia wcale nie jest sprzeczne z jej twierdzeniami, że mówił jej, iż grożono mu, jeśli nie wykonana wyznaczonego mu podczas gry w karty zadania. Ponadto świadek ten, pomimo że jest matką pokrzywdzonego, nie miała w gruncie rzeczy jakiegokolwiek interesu w tym, żeby zeznawać tendencyjnie na niekorzyść oskarżonego.

Wbrew temu, co podniósł obrońca, z nagrania z monitoringu z (...) w O. (płyta k. 76) wcale nie wynika, że małoletni pokrzywdzeni wychodząc z toalety byli rozradowani. Z uwagi na późną porę, światła na korytarzu były wyłączone i obraz jest czarno biały. W zasadzie niewidoczne są twarze pacjentów wychodzących z toalety. Nie widać, aby któryś z chłopców się uśmiechał.

Oceniając zeznania małoletnich pokrzywdzonych należy w szczególności mieć na względzie opinie biegłej psycholog J. M., która uczestniczyła w ich przesłuchaniach. Biegła ta jednoznacznie stwierdziła, że sposób wypowiadania się M. P. wskazuje na samodzielność w wypowiadaniu się, nie zauważa się wpływu osób trzecich ani też skłonności do konfabulacji. W wypowiedziach chłopca nie zauważa się też zniekształceń okoliczności. Charakterystyczne jest, że widoczne są trudności, kiedy pokrzywdzony mówi o wymuszonych na nim, krępujących go zachowaniach seksualnych. Reakcje werbalne i emocjonalne wskazują na jego osobiste doświadczenia w zakresie podawanych treści. Również w przypadku drugiego pokrzywdzonego R. J. biegła stwierdziła, że jego sposób wypowiadania się wskazuje na jego samodzielność w relacjonowaniu zdarzeń. Reakcje werbalne i emocjonalne wskazują na jego osobiste doświadczenia w zakresie podawanych treści.

Sąd pierwszej instancji słusznie zatem ustalając stan faktyczny oparł się na zeznaniach pokrzywdzonych. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i jego właściwa ocena może prowadzić do jedynego wniosku, że oskarżony wraz z J. O. i M. B. kazali M. P. pod groźbą użycia przemocy wykonać inną czynność seksualną, a R. J. doprowadzili do poddanie się innej czynności seksualnej. Przyjęcie, że zaledwie dziesięcio i dwunastoletni pokrzywdzeni sami wpadli na pomysł, że ten który przegra w karty będzie masturbował zwycięzcę w toalecie w obecności trzech starszych chłopców, jest nie do pogodzenia z zasadami racjonalnego rozumowania i doświadczeniem życiowym.

Ad. II

Faktem jest, że świadek J. C. zeznała, że małoletni pokrzywdzeni traktowali grę w karty z udziałem starszych pacjentów jako zabawę. Te słowa świadka jednakże odnosiły się przede wszystkim do samej gry w karty, a nie do tego, co się później wydarzyło w toalecie. J. C. zeznała (k. 426): „Nie jestem w stanie ocenić, czy wykonanie tego zadania wiązało się z ich strachem. Oni poszli, ale czy się bali, to nie wiem”.

Z kolei W. G. (1)nie była świadkiem naocznym zdarzenia. Swoje spostrzeżenia opierała na tym, co usłyszała od innych osób. Tak więc jej stwierdzenie (k. 42): „Nie było też informacji o groźbach, bardziej to było w konwencji głupiej zabawy” wcale nie podważa tego, co wynika z zeznań małoletnich pokrzywdzonych. Zauważyć jednocześnie należy, że z jej zeznań wynika, że dowiedziała się od oskarżonego, iż to starsi chłopcy a nie pokrzywdzeni wymyślili zadanie polegające na tym, że przegrany miał masturbować zwycięzcę w grze w karty.

Z zeznań z rozprawy E. C. nie wynika, wbrew temu co podniesiono w apelacji, że pokrzywdzeni bali się starszych chłopców po tym jak „w społeczności wyszła na jaw gra, w której brali udział”. E. C. zeznała (k. 219 – 219 odwr.): „Na kolejnych zajęciach terapeutycznych zauważyłam, że ten chłopiec R. siedzi smutny. Zapytałam go dlaczego jest smutny i chłopiec odpowiedział, że się obawia, boi. Powiedział, że dotyczy to zadania, które musiał wykonać i że to zadanie zostało mu narzucone przez starszych chłopców i dotyczyło sfery intymnej”.

Faktem jest, że A. S. zeznała, że nie było wprost informacji, że starsi chłopcy grozili młodszym. Z jej zeznań wynika jednakże, że nie rozmawiała po zdarzeniu z pokrzywdzonymi. Swoje depozycje oparła na tym, co się dowiedziała od terapeutki oraz od oskarżonego i jego kolegów. Podkreślić należy, że w świetle jej zeznań na pomysł zlecenia młodszym wykonania zadania związanego z ich sferą intymną wpadli starsi chłopcy.

Podsumowując, żadne z tych z zeznań nie podważa relacji przedstawionych przez małoletnich pokrzywdzonych. Stąd też Sąd pierwszej instancji nie popełnił żadnego błędu w ustaleniach faktycznych opierając się na ich zeznaniach.

Ad. III

Wymierzona oskarżonemu kara jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres lat trzech jest w pełni adekwatna do stopnia szkodliwości społecznej popełnionego przez niego przestępstwa i stopnia jego zawinienia. Nie sposób mówić o jej rażącej surowości w sytuacji, gdy została mu wymierzona najniższa kara, jak mogła mu być wymierzona za przypisaną mu zbrodnię zgwałcenia przy zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia kary. Żadną miarą nie można też uznać, że ustalenie okresu próby na trzy lata jest rażąco niewspółmierne. Wskazać należy, że ten okres mógł wynosić nawet 5 lat. To, że oskarżony na kilka miesięcy przed zdarzeniem ukończył 17 lat i nie była karany sądownie, wcale nie przemawia za skróceniem mu okresu próby do dwóch lat.

Wniosek

zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku i wymierzenie oskarżonemu kary 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat.

zasadny

częściowo zasadny

niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Niezasadność wszystkich zarzutów apelacyjnych determinowała nieuwzględnienie żadnego z wniosków apelacyjnych.

4. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

     

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

     

5. ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Utrzymano w mocy wyrok w zakresie winy i kary

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Ponieważ Sąd I instancji ocenił dowody zgodnie z dyspozycją art. 7 k.p.k. i nie popełnił żadnego błędu w ustaleniach faktycznych, a wymierzona wobec niego kar nie jest rażąco niewspółmierna, należało zaskarżony wyrok utrzymać w mocy.

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot i zakres zmiany

     

Zwięźle o powodach zmiany

     

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

     

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

     

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

     

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

     

4.1.

     

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

     

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

     

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Przytoczyć okoliczności

     

     

6. KOSZTY PROCESU

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II

Z uwagi, że oskarżony nie pracuje i nie posiada żadnego majątkowego, zasadne było zwolnienie go od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

7. PODPIS

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Beata Zielińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację:  Janusz Sulima,  Andrzej Czapka ,  Jerzy Szczurewski
Data wytworzenia informacji: