I AGa 126/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Białymstoku z 2020-02-27

Sygn. akt I AGa 126/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 lutego 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Grażyna Wołosowicz (spr.)

Sędziowie

:

SSA Elżbieta Bieńkowska

SSA Beata Wojtasiak

Protokolant

:

Iwona Zakrzewska

po rozpoznaniu w dniu 27 lutego 2020 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa M. M.

przeciwko P. A.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 22 maja 2019 r. sygn. akt VII GC 88/18

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 4.050 złotych tytułem zwrotu koszów za instancję odwoławczą.

(...)

UZASADNIENIE

Powód M. M. wnosił o zasądzenie od pozwanego P. A. kwoty 107.437,98 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że strony łączyła umowa najmu lokalu użytkowego o powierzchni 1200 m 2, znajdującego się w budynku handlowo – usługowym przy ul. (...) w W.. Powód wyjaśnił, że dokonał on nadpłaty na rzecz pozwanego z tytułu umowy najmu w wysokości 107.437,98 zł.

Pozwany wnosił o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 22 maja 2019 roku Sąd Okręgowy w Białymstoku zasądził od pozwanego P. A. na rzecz powoda M. M. kwotę 2.460,00 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w stosunku rocznym od dnia 29.03.2018 r. do dnia zapłaty (punkt I.), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (punkt II.), zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5.417,00 zł. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (punkt III.) oraz wyrokowi w punkcie I nadał rygor natychmiastowej wykonalności (punkt IV.).

Z ustaleń poczynionych przez Sąd Okręgowy wynikało, że strony łączyła umowa najmu lokalu użytkowego o pow. 1200 m 2 znajdującego się w budynku handlowo – usługowym przy ul. (...), w W.. Umowę zawarto w dniu 01.05.2015 r. W § 3 umowy strony postanowiły, że stan techniczny oraz wyposażenie określonego w § 2 lokalu użytkowego będącego przedmiotem najmu stwierdzony zostanie w protokole przekazania sporządzonym przez strony niezwłocznie po podpisaniu umowy, nie później niż w terminie 7 dni. Zgodnie z § 7 umowy najemca zobowiązał się płacić wynajmującemu czynsz na podstawie faktury w kwocie 8.000,00 zł netto plus VAT przez okres pierwszych 6 miesięcy od zawarcia umowy, a następnie w kwocie 13.000,00 zł netto plus VAT począwszy od 7 miesiąca od zawarcia umowy. Pozwany wystawił na rzecz powoda szereg faktur za wynajem przedmiotowego lokalu, które powód opłacał.

Strony w dniu 01.06.2016 r. podpisały porozumienie na okoliczność skorygowania częściowego faktur za najem. Na jego podstawie strony uzgodniły, że korekta faktur wystawionych za najem za miesiące (VIII, VII, VI, V, IV, III) z kwoty 14.000,00 zł netto na kwotę 12.000,00 zł netto nastąpi w momencie zakupu nakładów z nieruchomości położonej przy ul. (...) (salon), gdzie strony zawarły porozumienie, iż w/w transakcja nastąpi nie później jak 30 sierpnia 2016r.

Sąd Okręgowy ustalił także, iż przed Sądem Rejonowym w Białymstoku I Wydziałem Cywilnym (sygn. akt I CO 132/18) przeprowadzony został dowód z opinii biegłego, sporządzonej na podstawie oględzin przedmiotowej nieruchomości. Biegły we wspomnianej ekspertyzie potwierdził powierzchnię przekazaną do użytkowania umową na 1200 m 2. Biegły podał, że jest to powierzchnia obejmująca również komunikację do pomieszczeń biurowych na I piętrze, funkcjonalnie związana z tymi pomieszczeniami (k. 98).

W tak ustalonym stanie faktycznym w ocenie Sądu Okręgowego powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w zakresie kwoty 2.460,00 zł, którą to kwotę uznał pozwany. Sąd I instancji wskazał, że Wynajmujący wystawiał na rzecz najemcy faktury tytułem czynszu za najem, które powód opłacał. Jednakże zdaniem powoda pozwany nie wydał mu zupełnej powierzchni najmu określonej w umowie. Jak twierdził M. M., przez cały okres trwania najmu nie doszło do wydania części warsztatowej o pow. 357 m 2, której to powierzchni pozwany używał do prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Powód wskazał także, że przez pierwsze sześć miesięcy trwania umowy pozwany zajmował też magazyn o powierzchni 122 m 2, w którym przechowywał części samochodowe. Zgodnie ze stanowiskiem powoda zarówno część warsztatowa, jak i magazyn wchodziły w skład wynajętej na rzecz powoda powierzchni 1200 m 2. Mając powyższe na uwadze powód twierdził, że dokonał nadpłaty na rzecz pozwanego z tytułu umowy najmu w wysokości 107.437,98 zł. Z kolei pozwany zaprzeczył, aby część warsztatowa została objęta przedmiotową umową. Strona pozwana przyznała jedynie, iż w części magazynowej znajdowały się dwa regały należące do pozwanego, jednakże powód nigdy nie żądał ich usunięcia. Zgodnie z twierdzeniami strony pozwanej cała umówiona powierzchnia lokalu została powodowi udostępniona do korzystania. Pozwany uznał jedynie zasadność roszczenia w wysokości 2.460,00 zł, wskazując, iż jest to kwota, która wynika z błędnego wystawienia faktury Vat w miesiącu marzec 2016 r., zamiast kwoty 12.000 zł netto na fakturze widnieje kwota 14.000 zł netto.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy wskazał, że w pierwszej kolejności należało rozważyć czy w istocie najemca dysponował całością umówionej powierzchni lokalowej, czy też część nieruchomości, za którą powód opłacał czynsz, nie była mu udostępniona.

W tym celu Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe, przede wszystkim przesłuchał zawnioskowanych przez strony świadków, po czym uznał, iż zeznania przesłuchanych świadków nie pozwoliły na ustalenie, iż powód rzeczywiście dysponował mniejszą powierzchnią niż ustalona w umowie. Wskazał, że za taką tezą świadczyć mogłyby jedynie zeznania J. F., który podnosił, iż powód korzystał z mniejszej powierzchni niż 1200 m 2. Zeznania te jednak stały w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. Świadek B. D. również wskazywała, iż powód nie korzystał z całej powierzchni, jednak sama przyznała, iż nie zna treści umowy stron. Podała także, iż słyszała jakoby pozwany obiecał, że udostępni całą powierzchnię, co jednak nie nastąpiło. Świadek zeznała ponadto, że w powierzchni warsztatowej strona powodowa chciała mieć magazyn mebli i oświetlenia. Sąd Okręgowy stwierdził, że zeznania te jednak nie świadczą o prawdziwości twierdzeń powoda, który stał na stanowisku, iż część warsztatowa była objęta umową. Pozostali zeznający w sprawie świadkowie spójnie zeznali, iż część warsztatowa od zawsze użytkowana była przez pozwanego. Z zaoferowanych przez powoda dowodów nie wynikało także, aby powód zgłaszał jakiekolwiek roszczenia z tytułu nienależytego wykonania przez pozwanego umowy najmu. Sąd I instancji zauważył, że strony w § 3 umowy postanowiły, że stan techniczny oraz wyposażenie określonego w § 2 lokalu użytkowego będącego przedmiotem najmu stwierdzony zostanie w protokole przekazania sporządzonym przez strony niezwłocznie po podpisaniu umowy, nie później niż w terminie 7 dni. Protokół taki nie został jednak sporządzony. Powód nie wskazał pozwanemu, iż wynajęty lokal posiada jakiekolwiek wady, w tym stanowiące przedmiot niniejszego postępowania. M. M. nie udowodnił także, iż zgłaszał pozwanemu jakiekolwiek zastrzeżenia czy reklamacje dotyczące przedmiotu najmu. Powołani w sprawie świadkowie nie posiadali dostatecznej wiedzy na powyższe okoliczności.

Tym samym, Sąd Okręgowy uznał, iż powód nie udźwignął ciężaru dowodu w zakresie wykazania, iż dysponował wynajętym lokalem o powierzchni mniejszej niż umownie ustalona. Podkreślał, iż zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywał na osobie, która z faktu tego wywodziła skutki prawne. W niniejszej sprawie powód nie wykazał, aby faktycznie korzystał z zaniżonej powierzchni lokalu użytkowego. Fakt niesporządzenia przez strony protokołu przekazania lokalu, który jednoznacznie potwierdziłby przekazaną powierzchnię użytkową musiał obciążać powoda.

Sad Okręgowy wskazał następnie, że powód jako podstawę swoich roszczeń podał przepisy art. 405 i nast. k.c., upatrując nadpłatę faktur jako bezpodstawne wzbogacenie pozwanego. W toku postępowania powód wyjaśnił, iż świadczone przez niego na rzecz P. A. kwoty pieniężne były świadczeniem nienależnym.

Powołując się na judykaturę ( wyrok Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z dnia 8 marca 2018 r., II CSK 299/17), Sąd I instancji wskazywał następnie, że odpowiedzialność z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia ma charakter subsydiarny, znajduje zastosowanie wówczas, gdy nie ma innej podstawy odpowiedzialności, w szczególności wynikającej z umowy. Odnosząc powyższe do przedmiotowego stanu faktycznego, twierdził, iż bez wątpienia sedno sprawy tkwi w wystąpieniu – zdaniem powoda wad w wynajętym przez niego lokalu. Zgodnie natomiast z art. 664 § 1 k.c. jeżeli rzecz najęta ma wady, które ograniczają jej przydatność do umówionego użytku, najemca może żądać odpowiedniego obniżenia czynszu za czas trwania wad. § 2 cytowanego przepisu stanowi z kolei, jeżeli w chwili wydania najemcy rzecz miała wady, które uniemożliwiają przewidziane w umowie używanie rzeczy, albo jeżeli wady takie powstały później, a wynajmujący mimo otrzymanego zawiadomienia nie usunął ich w czasie odpowiednim, albo jeżeli wady usunąć się nie dadzą, najemca może wypowiedzieć najem bez zachowania terminów wypowiedzenia. Powyższe oznacza, iż powód mógł poszukiwać ochrony prawnej na gruncie zawartej umowy. Ponadto podstawą jego ewentualnych roszczeń mających swe źródło w nieprawidłowo wykonanej umowie mogły być przepisy o charakterze odszkodowawczym. Powód jednak zaprzeczył, aby dochodził przedmiotowej kwoty tytułem odszkodowania, wskazując iż pozwany otrzymał od niego świadczenie nienależne, którego zwrotu się domaga.

Dalej Sąd Okręgowy wywodził, że art. 405 k.c. stanowi, iż kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Z kolei zgodnie z art. 410 § 1 k.c. przepisy artykułów poprzedzających (w tym art. 405 k.c.) stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego.

W ocenie Sądu Okręgowego gdyby nawet przyjąć, że powierzchnia wynajętego lokalu nie odpowiadała rzeczywiście umówionemu metrażowi, to powód winien był zwrócić na to uwagę pozwanego. Jak już wskazywano powyżej było jakichkolwiek dowodów, ażeby powód zgłaszał pozwanemu nieprawidłowości związane z powierzchnią lokalu. Świadek Z. A. wprost podał, że M. M. nie podnosił żadnych zastrzeżeń, nie składał reklamacji co do przedmiotu najmu. Zresztą sam powód przyznał, że poniósł już pewne koszty związane z inwestycją w wynajętym lokalu i nie był zainteresowany wypowiedzeniem umowy. Liczył, że sytuacja ulegnie zmianie. W związku z poniesieniem przez powoda pewnych nakładów, pozwany wyraził zgodę na czasowe obniżenie czynszu najmu (porozumienie z dnia 1.06.2016 r. ). Stwierdził jednak, że nie sposób było zgodzić się z twierdzeniem powoda, że wynajęta powierzchnia dotyczyła również części warsztatowej, w której pozwany prowadził i przez cały czas, aż do dnia dzisiejszego, prowadzi indywidualną działalność gospodarczą polegającą na naprawie aut.

Sąd I Instancji podkreślał także, iż powód opłacał sporne faktury bez żadnych zastrzeżeń. Powód przede wszystkim nie zaznaczył przy zapłacie jakiejkolwiek z faktur, iż uiszczany czynsz jest niezasadnie zawyżony. M. M. nie zastrzegł, iż będzie w przyszłości dochodził zwrotu kwot wpłaconych tytułem nienależnej części czynszu. Przytaczał treść art. 411 pkt 1) k.c., wskazując, że stanowi on, iż nie można żądać zwrotu świadczenia jeżeli spełniający świadczenie wiedział, że nie był do świadczenia zobowiązany, chyba że spełnienie świadczenia nastąpiło z zastrzeżeniem zwrotu albo w celu uniknięcia przymusu lub w wykonaniu nieważnej czynności prawnej. Skoro powód był przekonany o tym, że rzeczywisty metraż wynajętego lokalu był mniejszy od umówionego, to jako profesjonalny przedsiębiorca, od którego należy wymagać działania z należytą starannością (art. 355 § 2 k.c.), nie powinien płacić czynszu najmu za powierzchnię, z której rzekomo nie korzystał. Tymczasem powód opłacał czynsz w wysokościach określonych fakturami Vat. Nie zastrzegał zwrotu przedmiotowego świadczenia. Trudno także przyjąć, iż opłacał faktury w celu uniknięcia przymusu czy że dokonał zapłaty w ramach wykonania nieważnej czynności prawnej. Zatem nie została w niniejszej sprawie spełniona żadna z przesłanek wymienionych w art. 411 pkt 1) k.c., która pozwalałaby powodowi na żądanie zwrotu spełnionego świadczenia.

Reasumując, Sąd I instancji wskazał, że powód nie udowodnił w toku procesu, że wynajęta przez niego powierzchnia magazynowa była mniejsza niż 1.200 m 2, a gdyby nawet okoliczność ta została udowodniona zgodnie z twierdzeniem powoda, co w okolicznościach sprawy nie miało miejsca, to i tak powództwo podlegałoby oddaleniu. Powód bowiem świadczyłby nienależnie, nie korzystając z uprawnień wynikających z umowy (odszkodowanie z tytułu nienależytego wykonania umowy, możliwość żądania obniżenia czynszu, czy też wypowiedzenia umowy bez zachowania terminu wypowiedzenia - art. 664 k.c.), nie zastrzegając nigdy zwrotu spełnianego świadczenia.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy oddalił powództwo w przeważającej części jako bezzasadne. Wskazał, że zasądzeniu podlegała jedynie kwota 2.460,00 zł, którą to kwotę uznał pozwany wskazując, iż wynika z błędnego wystawienia faktury Vat w miesiącu marcu 2016 r., gdzie zamiast kwoty 12.000 zł netto na fakturze widnieje kwota 14.000 zł netto. O odsetkach od uznanego powództwa orzeczono zgodnie z art. 481 § 1 k.c.

O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł w myśl zasady wyrażonej w art. 100 zd. 2 k.p.c. i obciążył całością kosztów powoda, jako stronę przegrywającą niniejsze postępowanie.

Sąd Okręgowy nadał także wyrokowi w części uznanego powództwa rygor natychmiastowej wykonalności (art. 333 § 1 pkt 2 k.p.c.).

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 22 maja 2019 roku wniósł powód M. M., który zaskarżył ww. wyrok w części tj. w punkcie II i III zarzucając mu naruszenie:

1.  art. 405 k.c. w zw. z art. 406 k.c. w zw. z art. 410 k.c., poprzez ich niezastosowanie w niniejszej sprawie z uwagi na istnienie po stronie pozwanej innej podstawy odpowiedzialności, tj. art. 664 § 1 i 2 k.c.,

2.  art. 471 k.c. w zw. z art. 321 k.p.c., poprzez jego niezastosowanie w niniejszej sprawie, pomimo istnienia ku temu podstaw na gruncie przytoczonej przez powoda podstawy faktycznej powództwa,

3.  art. 411 pkt. 1 k.c. w zw. z art. 355 § 2 k.c., poprzez uznanie, że powód nie może żądać zwrotu świadczenia, gdyż spełniając je wiedział, że nie był do świadczenia zobowiązany, a pomimo to nie zastrzegł obowiązku zwrotu, choć jest profesjonalistą, podczas gdy celem normy z art. 411 pkt. 1 k.c. jest zniesienie roszczenia restytucyjnego tylko w tych wypadkach, w których po stronie spełniającego świadczenie występuje pełna świadomość, że świadczenie nie należy się jego odbiorcy oraz pomimo to, że powód spełnił świadczenie w celu uniknięcia przymusu,

4.  art. 6 k.c., poprzez uznanie, że powód nie sprostał ciężarowi dowodu, podczas gdy Sąd Okręgowy oddalił dowody powołane przez powoda (dowód z opinii biegłego, dowód z przesłuchania stron) i pozwanego (dowód z oględzin przedmiotu najmu), wobec czego strona powodowa skorzystała ze złożenia zastrzeżenia do protokołu, co daje jej prawo możliwości powoływania się na obecnym etapie postępowania na ww. uchybienia Sądu I instancji,

5.  art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. i w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. oraz art. 292 k.p.c., poprzez oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sadowego z zakresu zarzadzania nieruchomościami, w celu ustalenia nie wydanej powodowi przez pozwanego powierzchni przedmiotu najmu, kwoty nadpłaconego świadczenia powoda oraz na rzecz pozwanego z tytułu czynszu najmu, przy uwzględnieniu faktycznie wydanej powodowi powierzchni wynajmowanego lokalu użytkowego, pomimo, że dowód ten miał istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i został zgłoszony już w pozwie,

6.  art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. i art. 299 k.p.c., poprzez oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron, na okoliczność powierzchni przedmiotu najmu wydanej powodowi przez pozwanego, faktu powstania szkody po stronie powoda z winy pozwanego, jej zakresu, wysokości, przyczyn, ograniczenia przydatności przedmiotu najmu dla najemcy z uwagi na zbyt małą powierzchnię przedmiotu najmu wydana przez pozwanego, negocjacji stron co do konieczności wydania powodowi pozostałej powierzchni przedmiotu najmu, przesuwania przez pozwanego daty wydania powodowi pozostałej powierzchni przedmiotu najmu, wysokości nadpłaconego przez powoda czynszu najmu, pomimo, że dowód ten miał istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy,

7.  art. 233 § 1 k.p.c., poprzez błędną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i niezasadne przyjęcie, że:

zeznania świadków powołanych przez stronę powodową stoją w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, bez wyjaśnienia stwierdzenia tej sprzeczności,

powód nie zgłaszał pozwanemu zastrzeżeń dotyczących przedmiotu najmu i nie zastrzegał zwrotu spełnionego świadczenia.

Wskazując na powyższe zarzuty, wnosił o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku, w zaskarżonej części, poprze zasadzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 104 977,98 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty,

2.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych,

3.  przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron oraz opinii biegłego sądowego z zakresu zarzadzania nieruchomościami,

4.  ewentualnie, przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

SĄD APELACYJNY USTALIŁ I ZWAŻYŁ, CO NASTĘPUJE:

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie bardzo starannie i wnikliwie przeanalizował cały zebrany w sprawie materiał dowodowy i poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny podziela i uznaje za własne. Aprobuje również oceny prawne poczynione przez Sąd I instancji w niniejszej sprawie.

W pierwszym rzędzie zgodzić się należy z powodem, że Sąd nie jest związany podstawą prawną roszczenia wywiedzionego przez powoda w sprawie, jednakże jest związany jego podstawa faktyczną. Takie stanowisko przeważa w judykaturze. Warto w tym kontekście jednak wspomnieć, że w judykaturze funkcjonuje również stanowisko odmienne (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2011r., III CSK 136/11, L.), gdzie stwierdzono, że wybierając podstawę prawną, powód zakreśla nie tylko granice okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, lecz także zakreśla granice obrony pozwanego. Pozwany podejmuje bowiem tę obronę w takim zakresie, jaki wynika nie tylko z faktów, ale i ze wskazanego przepisu. Pozwany nie ma obowiązku konstruowania w taki sposób swojej obrony, aby odeprzeć wszelkie możliwe zarzuty mogące wynikać z wszystkich możliwych podstaw rozstrzygnięcia.

Związanie podstawą faktyczną powództwa oznacza to, że sąd nie może zasądzić świadczenia na innej podstawie faktycznej niż domagał się tego powód ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 2005 r., II CK 556/04, L.; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 2008 r., II CSK 524/07, L.), nawet jeżeli zasądzenie sumy pieniężnej mieści się w granicach kwotowych powództwa, lecz z innej podstawy faktycznej albowiem stanowi to orzeczenie ponad żądanie. Jeżeli zatem powód występuje o zwrot spełnionego świadczenia (jak w sprawie niniejszej) to sąd nie może zasadzić dochodzonej kwoty tytułem odszkodowania. Wynika to z treści art. 321 k.p.c., który wyraża zasadę dyspozycyjności, zgodnie z którą to wyłącznie powód decyduje zarówno o wszczęciu postępowania, jak i o zakresie rozstrzygnięcia sprawy (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2018 r., VCSK 483/17, L.). Sąd nie może zatem wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Przejawem zasady dyspozycyjności jest także przyznanie stronie prawa swobodnego dysponowania uprawnieniami o charakterze procesowym, w tym i określenie zakresu poszukiwanej ochrony prawnej. Stąd sad nie może wychodzić ponad żądanie, a więc rozstrzygać o tym, czego sama strona pod osąd nie przedstawiła.

Ostateczne sformułowanie żądania jako zwrotu nadpłaty czynszu ze wskazaniem przez profesjonalnego pełnomocnika, że owa nadpłata wynika ze świadczenia nienależnego i wskazaniem podstawy prawnej roszczenia – art. 405 k.c., wskazuje, że mamy do czynienia z żądaniem zasądzenia wymienionej w pozwie kwoty pieniężnej jedynie na podstawie przepisów o nienależnym świadczeniu, a zatem w sprawie winny mieć zastosowanie przepisy art. 410 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Brak było natomiast przy tak sformułowanym powództwie podstaw do rozważania, czy w sprawie mogłoby dojść do zasądzenia wskazanej w pozwie kwoty na rzecz powoda na jakiejkolwiek innej podstawie, w tym art. 471 k.c., który stanowi podstawę odpowiedzialności odszkodowawczej.

Zważywszy na powyższe, Sąd I instancji słusznie pominął wnioski dowodowe powoda tj. wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność jaka powierzchnia najmu została udostępniona faktycznie powodowi przez pozwanego i kwoty nadpłaconego przez powoda na rzecz pozwanego i kwoty nadpłaconego przez powoda na rzecz pozwanego nienależnie czynszu oraz dowodu z przesłuchania stron z ograniczeniem do strony powodowej na okoliczność faktu powstania szkody po stronie powoda z winy pozwanego i jej wysokości, gdyż okoliczności te istotnie nie miały znaczenia w kontekście mającego zapaść w sprawie rozstrzygnięcia o roszczeniu o zwrocie nienależnego świadczenia. W konsekwencji za chybione należało uznać zarzuty dotyczące naruszenia norm zawartych w art. 217 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 227 k.p.c. oraz 471 k.c. Stosownie do treści art. 217 § 3 k.p.c. Sąd pomija twierdzenia i dowody jeżeli są one powoływane jedynie dla przedłużenia postępowania w sprawie, albowiem obowiązkiem Sądu jest koncentracja materiału dowodowego oraz zapewnienie mu sprawnego i szybkiego przebiegu, a to sprzeciwia się gromadzeniu materiału dowodowego przez strony, który nie ma dla mającego zapaść orzeczenia istotnego znaczenia. Mówiąc wprost polega to na odrzuceniu tych wszystkich elementów oferowanego przez strony materiału dowodowego, który jest zbędny do wydania rozstrzygnięcia co do zgłoszonego w sprawie żądania. W orzecznictwie wskazuje się, że powoływanie dowodów dla zwłoki ma miejsce zarówno wówczas, gdy okoliczności sprawy dla wykazania których zostały powołane są już dostatecznie wyjaśnione, jak i wtedy gdy nie mogą wyjaśnić spornych okoliczności albowiem dotyczą faktów bez istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Artykuł 227 k.p.c. uprawniał natomiast sąd do selekcji zgłoszonych dowodów, na skutek przeprowadzonej oceny istotności okoliczności faktycznych, których wykazaniu dowody te miały służyć. Oznacza to, że nie każde fakty przedstawiane przez stronę powinny być przedmiotem dowodu, gdyż sąd nie ma obowiązku prowadzenia postepowania dowodowego ponad potrzebę procesową i tylko z tej przyczyny, że strona się tego domaga i chce być wysłuchana. Podkreślenia wymaga, że istotność faktów wiąże się ściśle z podstawą faktyczną powództwa przez co istotne znaczenie mają tylko te fakty, które odpowiadają hipotezom tych przepisów prawa materialnego, które mają zastosowanie w sprawie. W tym kontekście, Sąd Apelacyjny aprobuje oddalenie i pominiecie dowodów dokonane przez Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie.

Również na etapie postępowania odwoławczego wniosek powoda o przeprowadzanie wskazanych wyżej dowodów nie mógł być uwzględniony, gdyż nie miały one wpływu na rozstrzygnięcie sprawy w II instancji albowiem zgodnie z treścią art. 383 k.p.c. w postępowaniu apelacyjnym nie można rozszerzyć żądania pozwu ani występować z nowymi roszczeniami.

Zauważyć następnie należało, że art. 410 k.c. stanowi, że świadczenie jest nienależne, jeżeli ten kto je spełnił, nie był w ogóle obowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. W niniejszej sprawie sytuacje wymienione w wyżej cytowanym artykule jednak nie miały miejsca, gdyż obowiązek zapłaty czynszu wynikał z zawartej przez strony umowy najmu lokalu użytkowego z dnia 1 maja 2015 roku z późniejszymi zmianami, a zatem powód płacąc pozwanemu czynsz najmu spełniał zobowiązanie wynikające z wiążącej strony umowy. Stąd też zgodzić się także należało z poglądem Sądu I instancji, iż strony łączyła umowa najmu, która o ile nie była wykonywana przez pozwanego zgodnie z jej treścią, to powód mógł poszukiwać ochrony prawnej na gruncie zawartej umowy, a nie przepisów o nienależnym świadczeniu, które jest szczególnym przypadkiem bezpodstawnego wzbogacenia, przesłanką powstania którego jest między innymi uzyskanie korzyści bez podstawy prawnej.

Na uwzględnienie nie zasługiwał także zarzut apelacji powoda dotyczący naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. odnośnie ustaleń i rozważań Sądu Okręgowego na tle ewentualnego zastosowania w sprawie art. 411 pkt. 1 k.c.

Wyjaśnienia w tym miejscu wymaga, że dla skuteczności podnoszonego przez powoda zarzutu nie wystarcza samo teoretyczne i ogólne stwierdzenie o wadliwości dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń, ale konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu w tym zakresie w odniesieniu do konkretnych okoliczności danej sprawy. W szczególności, skarżący powinien był wskazać błędy we wnioskowaniu sądu. Nie jest zaś usprawiedliwiony zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wyłącznie z tej tylko przyczyny, że własna ocena Skarżącego jest odmienna od oceny Sądu. Powód co prawda sugerował, że nie zgadza się z oceną Sądu I instancji, iż powód nie mógłby dochodzić zwrotu nienależnego świadczenia bowiem nie zastrzegł jego zwrotu, gdyż spełniając świadczenie działał w celu uniknięcia przymusu. Wskazywał, że jako przymus w rozumieniu ww. artykułu należy rozumieć każdą sytuację, w której świadczenie nie jest spełniane dobrowolnie. W toku postępowania nie przywoływał jednak żadnej sytuacji, która wskazywałaby, iż płacą pozwanemu czynsz nie czynił tego dobrowolnie.

Z uwagi na powyższe, apelacja jako pozbawiona uzasadnionych podstaw podlegała oddaleniu na zasadzie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania za drugą instancję orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania w sprawie na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804).

(...)


Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Basiel
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację:  Grażyna Wołosowicz,  Elżbieta Bieńkowska ,  Beata Wojtasiak
Data wytworzenia informacji: