I AGa 114/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Białymstoku z 2021-04-26
Sygn. akt I AGa 114/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 kwietnia 2021 r.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący |
: |
SSA Bogusław Dobrowolski (spr.) |
Sędziowie |
: |
SA Dariusz Małkiński SA Krzysztof Chojnowski |
Protokolant |
: |
Izabela Lach |
po rozpoznaniu w dniu 26 marca 2021 r. w Białymstoku
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) S.A. w B. w (...)
przeciwko M. H.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku
z dnia 29 lipca 2020 r. sygn. akt VII GC 56/19
I. oddala apelację;
II. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4050 złotych tytułem zwrotu kosztów instancji odwoławczej.
(...)
UZASADNIENIE
Powód (...) S.A. z siedzibą w B. wnosił o zasądzenie od pozwanego M. H. kwoty 77.588,24 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zwrot kosztów procesu. Powód powoływał się na odpowiedzialność pozwanego przewidzianą w art. 299 k.h.s. i wynikającą z członkostwa w zarządzie (...) sp. z o.o. za niespłacone zobowiązania.
W toku postępowania powód zmodyfikował żądanie odsetkowe w ten sposób, że wniósł o zasądzenie od kwoty 77.588,24 zł ustawowych odsetek za opóźnienie od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty, cofnął dalej idące żądanie i zrzekł się roszczenia w tym zakresie
Pozwany M. H. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.
Twierdził, że wobec spółki (...) nie wystąpiły przesłanki ogłoszenia upadłości. Powód pozostawał z nią w stosunkach handlowych i orientował się w jej sytuacji finansowej. Powód nie prowadził wobec spółki postępowania egzekucyjnego celem wyegzekwowania świadczenia objętego tytułem wykonawczym załączonym do pozwu, ewentualnie egzekucja przeciwko spółce nie była skierowana do całego jej majątku i nie okazała się bezskuteczna, a powód nie uzyskał całego należnego mu świadczenia z przyczyn od niego zależnych. Nawet gdyby przyjąć, iż wobec spółki wystąpiły przesłanki ogłoszenia jej upadłości, to powód otrzymywał od niej zapłatę z tytułu wykonania jej zobowiązań także po dacie zaistnienia przesłanek ogłoszenia upadłości tej spółki. Powód nie uzyskałby wyższego stanu zaspokojenia swych roszczeń w przypadku gdyby w ustawowym terminie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości spółki. Powód nie zawezwał skutecznie pozwanego do zawarcia ugody w przedmiocie roszczenia dochodzonego pozwem. Ponadto zobowiązanie spółki (...) nie odpowiada kwocie dochodzonej pozwem. Pozwany podniósł także zarzut przedawnienia roszczenia oraz to, iż niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło nie z jego winy.
Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 29.07.2020 r. uwzględnił powództwo do kwoty 77.588,24 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11.03. 2019 r. do dnia zapłaty, umorzył postępowanie w pozostałym zakresie oraz obciążył pozwanego kosztami procesu na rzecz powoda.
Z ustaleń faktycznych tego Sądu wynika, iż w ramach prowadzonej działalności (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. w dniu 30.08.2011 r. zakupiła od powoda gaz i parafinę za kwotę 65 928,20 zł z terminem płatności do dnia 20.09.2011 r.
Tytułem zabezpieczenia płatności należności strony podpisały w dniu 20.08.2011 r. umowę o ustanowieniu zastawu rejestrowego na opisanych w umowie ruchomościach.
W dacie zawierania transakcji spółka (...) znajdowała się w trudnej sytuacji finansowej. Już w lutym 2011 r. spełnione zostały przesłanki do ogłoszenia wobec niej upadłości. Pomimo tego spółka nie złożyła wniosku w tym zakresie. Nie zapłaciła także powodowi należności za sprzedany towar. Powód wystąpił z powództwem do Sądu Rejonowego Lublin - Zachód w Lublinie, który w dniu 23.11.2012 r. w sprawie (...) wydał przeciwko spółce (...) nakaz zapłaty na kwotę 65.928,20zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 21.09.2011 r. oraz kosztami procesu w kwocie 4.425 zł. Orzeczenie to w dniu 15.01.2013 r. zostało zaopatrzone w klauzulę wykonalności. Wierzyciel w dniu 11.03.2013 r. złożył do komornika wniosek o wyegzekwowanie należności objętej tym tytułem. W dniu 2.09.2014 r. przesłano wierzycielowi pismo stanowiące wysłuchanie przed umorzeniem. Komornik w dniu 1.12.2014r. wydał postanowienie o umorzeniu egzekucji wobec stwierdzenia dalszej jej bezskuteczności. Odpis postanowienia o umorzeniu postępowania wierzyciel pokwitował w dniu 5.12.2014 r. W postępowaniu tym przyznane zostały wierzycielowi koszty zastępstwa procesowego w kwocie 900 zł. Wobec zbiegu egzekucji sporządzono plan podziału kwot uzyskanych z egzekucji, z czego wierzyciel uzyskał 7,35 % zaspokojenia. W ramach prowadzonego postępowania egzekucyjnego wierzyciel uzyskał kwotę 25.237,07 zł. przy poniesionych kosztach egzekucyjnych w kwocie 3.894,16 zł.
Na wniosek powoda Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie wydał przeciwko spółce (...) także kilka innych tytułów wykonawczych. Spółka (...) była także dłużnikiem innych podmiotów: (...) C. sp. j., (...) spółka z o.o., (...) SA w B.. Egzekucja komornicza prowadzona w oparciu o wydane na ich rzecz tytuły wykonawcze okazała się w częściowo lub w całości bezskuteczna.
Spółka (...) wniosła przeciwko pozwanemu pozew na podstawie art. 299 k.s.h. Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 23.12.2016 r. zasądził do pozwanego na rzecz powoda kwotę 269.198,81 zł. wraz z ustawowymi odsetkami. Sąd Apelacyjny w Białymstoku, po przeprowadzeniu uzupełniającego dowodu z opinii biegłego z zakresu księgowości, oddalił apelację pozwanego od powyższego rozstrzygnięcia korygując jedynie datę, od której zasądzono odsetki.
W czasie powstania wierzytelności objętej sporem pozwany pełnił funkcję prezesa zarządu spółki C..
W dniu 29.11.2017r. powód bezskutecznie zawezwał pozwanego do próby ugodowej w sprawie VIII GCo 485/17 Sądu Rejonowego w Białymstoku. Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności odniósł się do zarzutu pozwanego o braku umocowania pełnomocnika powoda do reprezentowania spółki. Uznał go za bezzasadny, ponieważ pełnomocnik powoda przedłożył odpis pełny rejestru powodowej spółki, z którego wynika, iż D. L., który podpisał pełnomocnictwo procesowe, jest upoważniony do składania oświadczeń w imieniu powoda.
Sąd Okręgowy następnie stwierdził, iż wierzytelności objęte tytułem wykonawczym załączonym do pozwu, wymagalne były w okresie od września 2011 r., to jest w czasie, kiedy pozwany był prezesem zarządu spółki C.. Prowadzona przez powoda na podstawie załączonego do pozwu tytułu wykonawczego egzekucja przeciwko tej spółce okazała się częściowo bezskuteczna, co potwierdza postanowienie o jej umorzeniu, na podstawie art. 824 § 1 pkt 3 k.p.c. Ostatecznie niesporna była także co do wysokości kwota objęta pozwem. Strona pozwana w procesie oświadczyła, że nie składa wniosków dowodowych w celu podważenia wysokości dochodzonego roszczenia. Kwota dochodzona pozwem nie budziła wątpliwości, ponieważ powód w procesie wskazał co na nią się składa i jak została wyliczona.
Sąd Okręgowy uznał za nieuzasadniony podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia. Wskazał na deliktowy charakter odpowiedzialności z art. 299 § 1 k.s.h. Do przedawnienia przewidzianego w nim roszczenia należy stosować art. 442 1 § 1 k.c., zgodnie z którym roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się albo przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Świadomością poszkodowanego muszą być objęte wszystkie przesłanki warunkujące powstanie roszczenia. Termin przedawnienia roszczenia deliktowego może zatem rozpocząć swój bieg dopiero wtedy, gdy poszkodowanemu znany jest zarówno sam fakt powstania szkody, jak i osoba obowiązana do jej naprawienia; nie chodzi przy tym o chwilę, w której poszkodowany powziął jakąkolwiek wiadomość na temat tych okoliczności, ale o moment otrzymania takich informacji, które-ocenione według kryteriów obiektywnych - w pełni je uprawdopodobniają. Decydujące znaczenie dla rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia ma wiedza wierzyciela o zdarzeniu wywołującym ten skutek, a nie potencjalna możliwość powzięcia o nim wiadomości. Z reguły bieg przedawnienia przeciwko członkowi zarządu rozpoczyna się od dnia, w którym wierzyciel dowiedział się o bezskuteczności egzekucji, co najczęściej będzie miało miejsce wraz z doręczeniem postanowienia o umorzeniu z tego względu postępowania egzekucyjnego. Świadomość tego stanu rzeczy nie musi jednak łączyć się wyłącznie z doręczeniem takiego postanowienia. Może ona bowiem także wynikać z każdego dowodu wskazującego na to, że spółka nie ma majątku pozwalającego na zaspokojenie zobowiązania dochodzonego w drodze powództwa z art. 299 k.s.h. Chodzi o uświadomienie przez wierzyciela stanu niemożności zaspokojenia wierzytelności z majątku spółki.
Sąd Okręgowy wskazał, iż powód odpis postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego pokwitował w dniu 5.12.2014 roku, wezwanie do próby ugodowej skierował w dniu 29.11.2017r., zaś pozew wniósł w dniu 6.02.2019 r. Zawezwanie do próby ugodowej (art. 184 i n. k.p.c.) przerywa bieg terminu przedawnienia na podstawie art. 123 § 1 pkt 1 k.c.. Warunkiem jednak, aby skutek taki mógł nastąpić, jest jednoznaczne oznaczenie wierzytelności i podmiotu dłużnika. Zawezwanie do próby ugodowej skierowane do pozwanego wymagania te spełniało. Wskazywało osobę dłużnika i odwoływało się do wydanego przeciwko spółce (...) tytułu wykonawczego. Zawierało wskazanie kwoty wierzytelności wraz z należnościami ubocznymi. Powód składając wniosek w tym przedmiocie zmierzał do uregulowania roszczenia objętego tytułem wykonawczym. Zatem podjęta przez niego czynność w dniu 4.12.2017r. przerwała bieg przedawnienia, który rozpoczął się od nowa po zakończeniu postępowania pojednawczego. W efekcie wniesienie pozwu w dniu 6.02.2019r. nastąpiło przed upływem terminu przedawnienia.
Sąd Okręgowy odniósł się do stanowiska pozwanego, według którego bieg terminu przedawnienia rozpoczął się wcześniej aniżeli od dnia powzięcia przez wierzyciela informacji o umorzeniu przez komornika postępowania, a mianowicie od pisma komornika sądowego o wysłuchaniu wierzyciela przed umorzeniem postępowania. W ocenie tego Sądu pismo to nie dowodzi, iż w tej dacie wierzyciel miał świadomość, że wyegzekwowanie długu od spółki nie jest możliwe. Mowa w nim jest bowiem o zbiegu egzekucji sądowej i administracyjnej, a także o częściowo skutecznej egzekucji z ruchomości. To pozwanego podnoszącego zarzut przedawnienia obciąża dowód wykazania, że powód miał świadomość bezskuteczności egzekucji przed zawiadomieniem komornika o bezskuteczności egzekucji. Pozwany nie zaoferował dowodów na tę okoliczność.
Dlatego Sąd Okręgowy przyjął, że zarzut przedawnienia roszczenia był nieuzasadniony.
Sąd ten w dalszej kolejności ustosunkował się do powoływanych przez pozwanego przesłanek egzoneracyjnych, zawartych w art. 299 § 2 k.s.h. Wskazał, że pozwany nie zgłosił wniosku o ogłoszenie upadłości spółki, natomiast utrzymywał, że niezgłoszenie wniosku o upadłość lub niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z jego winy. Twierdzeń tych nie wykazał. Pozwany brak realizacji ustawowego obowiązku uzasadniał brakiem środków finansowych. Okoliczność ta nie stanowi jednak o braku winy pozwanego w tym zakresie, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, iż pozwany był nieprzerwanie prezesem zarządu spółki C. i posiadał wiedzę o jej sytuacji finansowej zaś spółka do końca 2010r. posiadała środki finansowe przekraczające wartość zobowiązań, a w późniejszym okresie spłacała jeszcze część długów zaciągniętych wobec powódki. W tym stanie rzeczy twierdzenia pozwanego o braku jego winy w niezłożeniu wniosku o upadłość były nieuzasadnione.
Pozwany utrzymywał, że istnieje majątek, z którego wierzyciel mógłby się zaspokoić się. Według Sądu Okręgowego okoliczności tych jednak nie wykazał. Pozwany powołał się na ruchomości wyszczególnione w piśmie komornika zawierającym wysłuchanie dłużnika przed umorzeniem postępowania. Wskazywał na instalację do przeładunku, zbiorniki stalowe i ziemię bielącą, co do których wierzyciel nie skorzystał z prawa przejęcia na własność. W jego ocenie ruchomości te stanowić mogą potencjalne źródło zaspokojenia wierzyciela. Zdaniem Sądu Okręgowego nie potrafił jednak wskazać czy znajdują się one nadal w majątku spółki, a jeżeli tak to w jakim miejscu. Sąd ten uznał, iż pozwany nie zaoferował wystarczających dowodów celem wykazania, że istnieje majątek spółki (...), z którego wierzyciel może się zaspokoić. Pozwany swoich twierdzeń o istnieniu ruchomości, które mogą stanowić źródło zaspokojenia (choćby częściowego przez wierzyciela) nie poparł żadnymi dowodami. Nie wiadomo więc czy ruchomości, na które się powołuje faktycznie nadal istnieją, w jakim są stanie i jaką przedstawiają wartość, zwłaszcza jeśli uwzględni się fakt, że od umorzenia postępowania egzekucyjnego upłynął okres ponad 6 lat. Wątpliwości budzi to z jakich względów nie znajdują się obecnie w siedzibie spółki. Uwolnienie się członka zarządu z odpowiedzialności w trybie art. 299 k.s.h. z powołaniem na istnienie majątku spółki wymaga wykazania, iż majątek taki faktycznie istnieje, a możliwość zaspokojenia z niego jest realna, a nie pozorna. Wierzyciel nie musi kierować egzekucji do tych składników majątku spółki, z których zaspokojenie jest nierealne. Sąd mając na względzie zgromadzone w sprawie dowody uznał postawiony przez pozwanego za nieudowodniony.
Sąd Okręgowy oceniając zarzut pozwanego, iż pomimo niezgłoszenia wniosku o upadłość lub niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł szkody wskazał na dowód z opinii biegłego z zakresu rachunkowości, finansów, wyceny przedsiębiorstw i udziałów w spółkach prawa handlowego K. R., którą zaaprobował. Biegły stwierdził, iż spółka od początku działalności, tj. od 2008 r. miała problemy z terminowym regulowaniem wymagalnych zobowiązań. Na koniec 2008 r. po terminie zapłaty przekroczonym o 90 dni było 2,99 % zobowiązań. Na dzień 31.12.2010 r. ponad połowa (54 %) wartości zobowiązań nie została uregulowana w terminie ich wymagalności. W jego ocenie spółka już w styczniu 2011 r. utraciła zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. W świetle zaś prawa upadłościowego w lutym 2011 r. jej zobowiązania przekroczyły wartość jej majątku o kwotę 194.151,21 zł. i w tej dacie zobowiązana była ona złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości. Jedynie na dzień 31.12.2010 r. i w miesiącu styczniu 2011 r. majątek spółki był wyższy od zobowiązań. Od lutego 2011 r. i kolejnych miesiącach 2011 r., oraz przez następne lata zobowiązania przekraczały wartość majątku spółki. W sytuacji gdyby wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony w styczniu 2011 r., to majątek spółki (według wartości księgowej) wystarczałby na zaspokojenie wszystkich jej zobowiązań, w tym zobowiązań wobec powoda. Powód po dacie zaistnienia przesłanek do ogłoszeniu upadłości (styczeń 2011 r.) otrzymał zapłatę od spółki (...) w 2011 r. kwotę 759.594,61 zł., w 2011 r. kwotę 3.186.702,92 zł., w 2012 r. do 17 stycznia kwotę 77.028,00 zł., w 2012 r. do 31 października kwotę 260.182,87 zł. Ogółem spłata zobowiązań na rzecz powoda po dacie zaistnienia przesłanek do ogłoszenia upadłości, tj. po dniu 31.12.2010 r. w latach 2011 - 2012 wyniosła kwotę 4.283.508,40 zł. Ostatni zapis dotyczy daty 31.10.2012 r. Sąd Okręgowy przyjął na podstawie opinii biegłego, że spółka (...) powinna była zgłosić wniosek o ogłoszenie najpóźniej pod koniec lutego 2011 r. W okresie tym obowiązywał art. 11 prawa upadłościowego i naprawczego, zgodnie z którym za dłużnika uważa się za niewypłacalnego, jeżeli nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Dłużnika zaś będącego osobą prawną uważa się za niewypłacalnego także wtedy, gdy jego zobowiązania przekroczą wartość jego majątku, nawet wówczas, gdy na bieżąco te zobowiązania wykonuje. Czasem właściwym do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w rozumieniu art. 299 § 2 k.s.h. jest czas, gdy wprawdzie dłużnik spłaca jeszcze niektóre długi, ale wiadomo już, że ze względu na brak środków nie będzie mógł zaspokoić wszystkich swoich wierzycieli. Czasem właściwym nie jest więc dopiero czas, gdy dłużnik przestał już całkowicie spłacać swoje długi i nie ma majątku do ich zaspokojenia.
W ocenie Sądu Okręgowego nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut pozwanego o braku szkody po stronie powoda w związku z niezłożeniem przez spółkę (...) we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości. Wyłączenie odpowiedzialności członka zarządu jest możliwe wtedy, gdy wykaże on, że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego nie zmniejszył się potencjał majątkowy spółki, a wierzyciel i tak nie uzyskałby zaspokojenia. Brak szkody powinien być rozważany w stosunku do każdego wierzyciela oddzielnie z uwzględnieniem art. 204 prawa upadłościowego, który reguluje kolejność zaspokajania należności z masy upadłego. Członek zarządu spółki uwolni się od odpowiedzialności, przewidzianej w art. 299 k.h., jeżeli analiza stanu majątkowego spółki wykaże, że nie pozwoliłby on zaspokoić wierzyciela, nawet gdyby zostało wszczęte postępowanie upadłościowe. Wystarczy, że członek zarządu udowodni, iż dochodzona przez wierzyciela należność znajduje się w tak dalekiej kolejności, że nie zostałaby zaspokojona z masy upadłości albo że majątek spółki jest zbyt mały, aby w ogóle można było wszcząć postępowanie upadłościowe. W wypadku postępowania układowego niezbędna jest natomiast ocena szansy zawarcia układu, zwłaszcza gdy w stosunku do spółki zgłaszane są wierzytelności, które nie mogą być objęte układem. W przypadku wierzytelności powstałych po zaistnieniu przesłanek ogłoszenia upadłości, szkoda wierzyciela dotyczy całej wierzytelności, niezależnie od tego, w jakim stopniu byłaby ona zaspokojona w postępowaniu upadłościowym, a to dlatego, że w przypadku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w czasie właściwym, do jej powstania w ogóle by nie doszło. Przesłanka do ogłoszenia upadłości zaistniała jeszcze przed zawarciem przez spółkę (...) z powódką umowy, następstwem której wystawiona została faktura objęta załączonym do pozwu tytułem wykonawczym. Zobowiązanie powstało w dniu 30.08.2011r. i potwierdzone tą fakturą, a więc 6 miesięcy po wskazanej przez biegłego dacie w jakiej spółka (...) powinna byłą złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości. Gdyby wniosek o ogłoszenie upadłości został zgłoszony w momencie powstania jego przesłanek, to jest najpóźniej na koniec lutego 2011r., to wierzytelność powoda mogłaby w ogóle nie powstać, gdyż posiadając wiedzę o niewypłacalności spółki nie współpracowałby z nią. Jedynie w wypadku, gdyby wniosek o ogłoszenie upadłości został zgłoszony w terminie, a mimo to powód zdecydowałby się na zawarcie kontraktu ze spółką celowe byłoby badanie, w jakim zakresie zostałby zaspokojony w postępowaniu upadłościowym.
W ocenie Sądu Okręgowego czynienie takich ustaleń było zbędne, skoro objęta pozwem wierzytelność powstała już po wystąpieniu przesłanek ogłoszenia upadłości. Uzasadnione było przyjęcie, że pozwany odpowiada za szkodę powstałą w majątku powodowej spółki w związku z niezaspokojeniem wierzytelności stwierdzonej nakazem zapłaty z dnia 23.11.2012 r. w zakresie niewyegzekwowanym w postępowaniu egzekucyjnym.
Sąd Okręgowy wskazał także na twierdzenia pozwanego o uregulowaniu na rzecz powódki należności także po dacie zaistnienia przesłanek do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Biegły w tym względzie przytoczył konkretne kwoty oraz podał, iż ostatni zapis dotyczy daty 31.10.2012 r. Według stanu na dzień w jakim spółka powinna była złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości jej zobowiązania wobec powódki wynosiły kwotę ok. 2 mln zł, zaś po tej dacie spółka uregulowała na jej rzecz kwotę ponad 4 mln. zł. Ustalenia te poczynił w oparciu o zapisy z kont syntetycznych, a nie analitycznych. Z zapisów wynikało, że rozliczenia były czynione w ramach zapłaty gotówki, jak również dokonywanych potrąceń.
W ocenie Sądu Okręgowego okoliczność ta nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia. Wysokość wierzytelności spółki (...) wobec powódki wynika z załączonego do pozwu tytułu wykonawczego, który nie został podważony. Sąd, mając na względzie zasadę prawomocności materialnej orzeczenia, musi uznawać istnienie podlegającego przymusowemu wykonaniu roszczenia w kwocie wynikającej z wydanego tytułu wykonawczego. Nie ma bowiem możliwości badania istnienia zobowiązania, jego rozmiaru wobec kwestionowania że roszczenie nie powstało lub wygasło.
Z opinii biegłego wynikało, że ostatni zapis dotyczący spłaty przez spółkę zobowiązań na rzecz powoda pochodził z dnia 31.10.2012 r. Nakaz zapłaty z którego powód wywodzi roszczenie, wydano w dniu 23.11.2012 r. Jeśli którakolwiek z wpłat nie została uwzględniona przez wierzyciela spółka powinna była okoliczność tę podnosić w sprzeciwie od nakazu zapłaty.
Sąd Okręgowy wskazał na to, że pozwany w procesie eksponował fakt, iż powódka zawierając umowę z (...) znała jej sytuację finansową. Okoliczności tej jednak nie udowodniła.
Zdaniem Sądu Okręgowego żądanie powódki nie narusza art. 5 k.c. Nie sposób w sprawie było uznać, że zamiarem powoda sprzedającego spółce (...) ruchomości było wyrządzenie jej szkody. Spółka nie zaskarżyła wydanego nakazu zapłaty z powołaniem się na powyższą okoliczność.
Z samych twierdzeń pozwanego o znajomości sytuacji finansowej pozwanej niepopartej dowodami także nie wynika podstawa do oddalenia powództwa w oparciu o art. 5 k.c. Wniosku takiego nie można wyprowadzić z zeznań zawnioskowanego przez pozwanego świadka P. R.. Wynikało z nich, że to pozwany zaproponował powodowi, aby ten sprzedał mu towar gorszej jakości, który pozwany połączy z towarem lepszej jakości i sprzeda go na rynku polskim. Spółka (...) towar wymieszała i sprzedała klientom, którzy nie opłacili należności w terminie. Pozwany miał trudności z towarem, gdyż jak twierdził został on zepsuty przez jego pracowników. Także z zeznań świadka A. J. wynikało, że powódka importowała ze wschodu gacze i parafiny a firma (...) organizowała odprawy celne i w ramach tej współpracy świadek zetknęła się ze spółką (...). Współpraca zakończyła się z uwagi na niezapłacone przez nią należności.
Sąd Okręgowy stwierdził, że odpowiedzialność członków zarządu na podstawie art. 299 k.s.h. obejmuje nie tylko niewyegzekwowaną należność główną zasądzoną w tytule wykonawczym wydanym przeciwko spółce wraz z kosztami procesu i kosztami postępowania egzekucyjnego umorzonego w powodu bezskuteczności egzekucji, a także odsetki ustawowe od należności głównej, przy czym odsetki należne od spółki, naliczone zgodnie z treścią nakazu zapłaty, mogą być uwzględnione tylko w ramach odszkodowania przewidzianego w art. 299 § 1 k.s.h., po ich kapitalizacji i doliczeniu do sumy należności głównej. Na dochodzoną pozwem kwotę składała się niewyegzekwowana w ramach wydanego tytułu wykonawczego część należności głównej w kwocie 46.016,13 zł. oraz suma odsetek od ww. kwoty od dnia 21.09.2011 r. do dnia 30.07.2018 r., tj. kwota 31.572,11 zł. (łącznie kwota 77.588.24 zł). Powód zmodyfikował żądanie odsetkowe w ten sposób, że wniósł o zasądzenie od dochodzonej kwoty ustawowych odsetek za opóźnienie od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, cofnął żądanie dalej idące i zrzekł się w tym zakresie roszczenia.
Sąd Okręgowy uznając żądanie pozwu za uzasadnione zasądził od pozwanego na rzecz powoda na podstawie art. 299 k.s.h. w zw. z art. 481 k.c. i 455 k.c. kwotę 77 588,24zł. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11.03.2019r. (od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu ) do dnia zapłaty i na podstawie art. 355 k.p.c. w zw. z art. 203 par. 1 k.p.c. umorzył postępowanie w pozostałym zakresie.
O kosztach postępowania orzekł na mocy art. 98 k.p.c. w zw. z art. 109 par. 1 k.p.c.
Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniósł pozwany. Zaskarżył go w części uwzględniającej powództwo i zarzucił Sądowi Okręgowemu:
I. naruszenie przepisów postępowania w stopniu istotnym dla wyniku sprawy tj.:
1) przepisu art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 236 k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym do 7 listopada 2019 r.) oraz przepisu art. 207 § 6 k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym do 7 listopada 2019 r.) przez dokonanie istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustaleń co do faktów, sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego tj. na podstawie dokumentów, co do których nie wydano postanowienia w przedmiocie dopuszczenia i przeprowadzenia dowodu, a które zostały złożone przez powoda później niż w pozwie tj. wraz z pismem z dnia 17 kwietnia 2019 r. tj.
a) zawiadomienie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białymstoku J. O. o wysłuchaniu wierzyciela i dłużnika przed umorzeniem postępowania w trybie art. 827 k.p.c. z dnia 2 września 2014 r., wydane w sprawie o sygn. akt Km 3734/13;
b) nakaz zapłaty wydany w postępowaniu upominawczym przez Sąd Rejonowy Lublin Zachód w Lublinie z dnia 21 grudnia 2012 r., sygn. akt VI Nc -e 1921654/12, zaopatrzony w klauzulę wykonalności z dnia 12 marca 2013 r.;
c) postanowienie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białymstoku J. O. o umorzeniu postępowania egzekucyjnego wydane w sprawie o sygn. akt Km 3731/13;
d) nakaz zapłaty wydany w postępowaniu upominawczym przez Sąd Rejonowy Lublin Zachód w Lublinie z dnia 11 grudnia 2012 r., sygn. akt VI Nc-e 1935516/12, zaopatrzony w klauzulę wykonalności z dnia 29 stycznia 2013 r.;
e) zawiadomienie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białymstoku J. O. o wysłuchaniu wierzyciela i dłużnika przed umorzeniem postępowania w trybie art. 827 k.p.c. z dnia 2 września 2014 r., wydane w sprawie o sygn. akt Km 3732/13,
f) postanowienie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białymstoku J. O. o umorzeniu postępowania egzekucyjnego wydane w sprawie o sygn. akt Km 3732/13;
g) nakaz zapłaty wydany w postępowaniu upominawczym przez Sąd Rejonowy Lublin Zachód w Lublinie z dnia 20 grudnia 2012 r., sygn. akt VI Nc-e 1935517/12, zaopatrzony w klauzulę wykonalności z dnia 29 stycznia 2013 r.;
h) zawiadomienie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białymstoku J. O. o wysłuchaniu wierzyciela i dłużnika przed umorzeniem postępowania w trybie art. 827 k.p.c. z dnia 2 września 2014 r., wydane w sprawie o sygn. akt Km 3733/13;
i) postanowienie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białymstoku J. O. o umorzeniu postępowania egzekucyjnego wydane w sprawie o sygn. akt Km 3733/13;
j) postanowienie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białymstoku J. O. o umorzeniu postępowania egzekucyjnego wydane w sprawie o sygn. akt Km 2185/13;
k) doręczenie odpisu postanowienia wraz z postanowieniem Sądu Rejonowego w Białymstoku Wydziału II Cywilnego z dnia 7 stycznia 2014 r., wydane w sprawie o sygn. akt II Co 5870/13;
l) pismo Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białymstoku J. O. z dnia 28 listopada 2014 r. - zestawienie wyegzekwowanych kwot w postępowaniu o sygn. akt Km 3734/13,
i w konsekwencji błędne ustalenie faktów:
- że powód prowadził postępowanie egzekucyjne celem wyegzekwowania świadczenia wskazanego w nakazie zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanym przez Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny w dniu 23 listopada 2012 r. (VI Nc-e (...)),
- że była bezskuteczną egzekucja dotycząca kwoty wskazanej w nakazie zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanym przez Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny w dniu 23 listopada 2012 r. (VI Nc-e (...)),
- że na dzień wniesienia pozwu w niniejszej sprawie zobowiązanie (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (KRS: (...), NIP: (...)) stwierdzone nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanym przez Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny w dniu 23 listopada 2012 r. (VI Nc-e (...)) - wynosi 77.589,00 zł.
- że na dzień wniesienia pozwu w niniejszej sprawie zobowiązanie pozwanego wynosi 77.589,00 zł,
2) przepisu art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. przez niedokonanie istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustaleń co do faktów, mimo że wynikają one z zebranego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji:
a) nieustalenie faktu, że powodowi w dniu 4 września 2014 r. doręczono pismo - zawiadomienie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białymstoku J. O. o wysłuchaniu wierzyciela i dłużnika przed umorzeniem postępowania w trybie art. 827 k.p.c. z dnia 2 września 2014 r., wydane w sprawie o sygn. akt Km 3734/13 (dotyczące nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanego przez Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny w dniu 23 listopada 2012 r. VI Nc-e (...)) - podczas gdy z dokumentów złożonych do akt sprawy przez Komornika Sądowego wynika wprost, że doręczenie tego dokumentu miało miejsce w tej dacie;
b) nieustalenie faktu, że powód nie wzywał pozwanego do zapłaty długu wynikającego z objętego pozwem roszczenia na podstawie przepisu art. 299 § 1 k.s.h., a w związku z tym żądanie zapłaty dotarło do pozwanego dopiero wraz z pozwem w niniejszej sprawie, a więc w dniu 11 marca 2019 r.,
c) nieustalenie faktu, jaka była wysokość zobowiązania (...) spółka z o.o. wobec (...) spółki akcyjnej wynikającego z nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanego przez Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny w dniu 23 listopada 2012 r. (VI Nc-e (...)) na dzień umorzenia jako częściowo bezskutecznej egzekucji prowadzonej z tego tytułu wykonawczego przez J. O. (KM 3734/13) tj. na dzień 1 grudnia 2014 r., podczas gdy ten fakt jest istotny dla rozstrzygnięcia sprawy bowiem wysokość zobowiązania spółki dłużnika na dzień stwierdzenia bezskuteczności egzekucji wobec niej wyznacza wysokość roszczenia członka jej zarządu wynikającego z przepisu art. 299 § 1 k.s.h;
3) przepisu art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. oraz art. 278 § 1 k.p.c. przez nie dokonanie istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustaleń co do faktów, mimo że wynikają one z treści zebranego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji:
a) nieustalenie faktu, że powód oraz spółka (...) prowadziły współpracę handlową, co najmniej od października 2010 r. do stycznia 2012 r.,
b) nieustalenie faktu, że majątek (aktywa) spółki (...) na dzień 31 grudnia 2010 r. miał wartość 5.645.249,51 zł,
c) nieustalenie faktu, że zobowiązania spółki (...) na dzień 31 grudnia 2010 r. miał wartość 5.643.038,45 zł,
d) nieustalenie faktu, że zobowiązania spółki (...) wobec spółki (...) na dzień 31 grudnia 2010 r. wynosiły 1.998.368,27 zł,
e) nieustalenie faktu. iż gdyby spółka (...) złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości najpóźniej w styczniu 2011 r. to spółka (...) otrzymałaby z masy upadłości 1.998.368,27 zł,
f) nieustalenie faktu, iż gdyby spółka (...) złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości na koniec lutego 2011 r. (gdy zgodnie z opinią biegłego wystąpiły przesłanki ogłoszenia jej upadłości) to spółka (...) nie otrzymałaby z masy upadłości pełnej kwoty swej wierzytelności ponieważ na tę chwilę zobowiązania spółki (...) przewyższały wartość jej majątku o 194.151,21 zł,
g) nieustalenie faktu, iż spółka (...) między lutym 2011 r. a październikiem 2012 r. zapłaciła na rzecz spółki (...) (w różnej formie) kwotę 4.283.508,40 zł oraz, że te spłaty spowodowały wygaśnięcie wszystkich wierzytelności spółki (...) wobec spółki (...) istniejące w lutym 2011 r. (data zaistnienia przesłanek ogłoszenia upadłości) oraz część wierzytelności powstałych po tej dacie,
podczas gdy z pisemnej opinii biegłego K. R. z lutego 2020 r. oraz z jego opinii uzupełniającej ustnej z dnia 29 lipca 2020 r. wprost wynika, że ww. fakty miały miejsce;
4) przepisu art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. oraz art. 231 k.p.c. przez dokonanie oceny zeznań świadka P. R. oraz świadka A. J. oraz wyjaśnień M. H. w charakterze strony pozwanej z przekroczeniem zasady ich swobodnej oceny skutkującym:
a) błędnym ustaleniem faktu, że spółka (...) w lutym 2011 r. jak i w czasie późniejszym nie miała wiedzy o niewypłacalności spółki (...) gdy w rzeczywistości iż powód pozostawał ze spółką (...) i doskonale orientował się w sytuacji finansowej i organizacyjnej tej spółki i już na początku 2011 r. był świadom że spółka (...) nie reguluje swych wymagalnych zobowiązań (także wobec powoda) i mimo tej wiedzy prowadził nadal wymianę handlową ze spółką (...);
b) nieustaleniem faktu, iż powód mając wiedzę o sytuacji finansowej i organizacyjnej spółki (...), a w szczególności że od stycznia 2011 r. nie reguluje ona swych wymagalnych zobowiązań, prowadził z nią wymianę handlową i otrzymywał od w/w spółki zapłatę z tytułu dokonanych na jej rzecz dostaw,
- gdy prawidłowo dokonana ocena dowodu z zeznań świadka P. R. oraz świadka A. J. oraz z wyjaśnień M. H. w charakterze strony pozwanej jak i zastosowanie domniemania faktycznego z faktu, iż Powód posiadał co najmniej od grudnia 2010 r. wiedzę, że spółka (...) nie reguluje swych wymagalnych zobowiązań, powinna doprowadzić do ustalenia następujących faktów:
- że powód pozostawał ze spółką (...) w stałych stosunkach handlowych i doskonale orientował się w sytuacji finansowej i organizacyjnej tej spółki w szczególności, że co najmniej od grudnia 2010 r. nie reguluje ona swych wymagalnych zobowiązań,
- że powód mając wiedzę o sytuacji finansowej i organizacyjnej spółki (...) prowadził z nią także po lutym 2011 r. (po zaistnieniu przesłanek ogłoszenia upadłości) wymianę handlową;
5) przepisu art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 244 § 1 k.p.c. przez dokonanie istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustaleń, sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz z przekroczeniem zasad ich swobodnej oceny wskutek pominięcia przy ustalaniu stanu faktycznego sprawy, osnowy urzędowych dokumentów znajdujących się w jej aktach tj.:
a) zawiadomienia Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białymstoku J. O. o wysłuchaniu wierzyciela i dłużnika przed umorzeniem postępowania w trybie art. 827 k.p.c. z dnia 2 września 2014 r., wydane w sprawie o sygn. akt Km 3734/13 (dotyczące nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanego przez Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny w dniu 23 listopada 2012 r. VI Nc-e (...)) i wskutek tego błędne ustalenie faktu, że powodowi nie było wiadome już w dniu doręczenia tego pisma tj. w dniu 8 września 2014 r., iż egzekucja wobec spółki (...) jest bezskuteczna ponad kwoty wyegzekwowane i przekazane powodowi do tego dnia, gdyż z treści tego pisma wprost wynika taka informacja oraz, że była ona kierowana do powoda już we wrześniu 2014 r.,
b) pisma Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białymstoku J. O. z dnia 28 listopada 2014 r. - zestawienie wyegzekwowanych kwot w postępowaniu o sygn. akt Km 3734/13 i wskutek tego błędne ustalenie faktu, że powodowi przysługuje wobec pozwanego na dzień wniesienia pozwu roszczenie w wysokości 77.588,24 z gdy z pisma tego wynika, że powód otrzymał w tym postępowaniu kwotę 25.237,07 zł, a z oświadczenia powoda (vide pismo 17 kwietnia 2019 r.) wynika, że niezapłaconej należności głównej pozostało 46.016,13 zł zaś koszty procesu, prowadzenia egzekucji oraz odsetki zostały spłacone;
II. naruszenie prawa materialnego tj.:
1) przepisu art. 299 § 1 k.s.h. przez niewłaściwe jego zastosowanie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 77.588,24 zł gdy:
a) z właściwie zgromadzonego i ocenionego materiału sprawy nie wynika by egzekucja przeciwko spółce (...) spółka z o.o. roszczenia wskazanego w pozwie okazała się bezskuteczna oraz gdy zaistniała przesłanka wskazana w przepisie art. 299 § 2 k.s.h. skutkująca uwolnieniem się pozwanego od odpowiedzialności za zobowiązania tej spółki wobec powoda;
b) zobowiązanie spółki (...) względem powoda na dzień 5 grudnia 2014 r. (data umorzenia egzekucji) nie miało wartości 77.588,24 zł (z tytułu wykonawczego wskazanego w pozwie), bowiem członek zarządu spółki dłużnika odpowiada za szkodę związaną z bezskutecznością egzekucji skierowanej przeciwko spółce tylko w zakresie nie wyegzekwowanej należności głównej wierzytelności przeciwko spółce, kosztów procesu i kosztów prowadzenia egzekucji oraz odsetek wyliczonych na datę bezskuteczności egzekucji, zatem granica ewentualnej odpowiedzialności pozwanego jest niższa od kwoty 77.588,24 zł (powód wskazał w piśmie procesowym, że na ten dzień umorzenia egzekucji zobowiązanie spółki (...) spółki z o.o. odpowiadało tylko należności głównej w wysokości 46.016,13 zł)
c) powód nie poniósł żadnej szkody w związku z niezgłoszeniem przez pozwanego wniosku o ogłoszenie upadłości spółki dłużnika;
2) przepisu art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c., art. 482 § 1 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie skutkujące przyjęciem, iż pozwany jest obowiązany do zapłacenia na rzecz powoda odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 46.016,13 zł za okres od 21 września 2011 r. do dnia 30 lipca 2018 r. w wysokości 31.572,11 zł (następnie skapitalizowanych) podczas gdy w tym okresie pozwany nie był wzywany przez powoda do spełnienia świadczenia, a więc nie znalazł się w opóźnieniu, którego okres uprawniał by powoda do naliczenia takiej kwoty odsetek i do ich kapitalizacji na dzień wniesienia pozwu albo doręczenia pozwu pozwanemu;
3) przepisu art. 299 § 2 k.s.h. przez niewłaściwe zastosowanie polegające na niezastosowaniu normy prawnej wynikającej z tego przepisu podczas gdy z właściwie ocenionego materiału sprawy wynika, że powód - wierzyciel nie poniósł szkody wskutek niezgłoszenia przez pozwanego wniosku o ogłoszenie upadłości spółki (...) gdyż:
a) spółka (...) regulowała należności względem powoda, czym umożliwiła zaspokojenie jego roszczeń w stopniu wyższym, niż otrzymałby powód w toku postępowania upadłościowego, bowiem powód otrzymał spłatę wszystkich roszczeń istniejących na dzień wystąpienia przesłanek ogłoszenia upadłości (luty 2011), a gdyby postępowanie upadłościowe zostało wszczęte w lutym 2011 r. to z uwagi na fakt, iż majątek spółki był wówczas niższy niż suma jej zobowiązań to otrzymałby jedynie część swych należności,
b) powód będą świadomym stanu (...) spółki (...) w lutym 2011 oraz w czasie późniejszym i kontynuował współpracę z tą spółką, co skutkuje uznaniem, że akceptował ryzyko z tym związane w myśl zasady volenti non fit iniuria;
4) przepisu art. 442 1 § 1 k.c. w zw. z art. 299 § 1 k.s.h. przez niewłaściwe zastosowanie polegające na niezastosowaniu normy prawnej wynikającej z tego przepisu skutkujące przyjęciem, iż w stosunku do roszczenia dochodzonego przez powoda w niniejszym postępowaniu nie upłynął termin przedawnienia podczas gdy pomiędzy informacją o bezskuteczności egzekucji przeciwko (...) spółce z o.o. (8 września 2014 r.) a skierowaniem przez powoda do pozwanego zawezwania do próby ugodowej (29 listopada 2017 r.) upłynęło ponad 3 lata i nie wynika z akt sprawy, by pozwany został uznany winnym popełnienia jakiegokolwiek przestępstwa związanego z podstawą faktyczną roszczenia dochodzonego przez powoda w niniejszej sprawie.
W oparciu o te zarzutu pozwany domagał się zmiany wyroku Sądu Okręgowego w zaskarżonej części i oddalenia powództwa oraz zasądzenia od powoda kosztów procesu za obie instancje.
W piśmie procesowym z dnia 6 października 2020 r. pozwany wskazał, że strona powodowa nie wykazała umocowania swego pełnomocnika procesowego w sprawie. W związku z tym stwierdził, że postępowanie dotknięte jest nieważnością, co skutkować powinno uchyleniem zaskarżonego wyroku w całości, zniesieniem postępowania oraz jego umorzeniem, ewentualnie przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Powód żądał oddalenia tej apelacji.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja pozwanego jest nieuzasadniona. W pierwszej kolejności ustosunkowania wymaga zarzut nieważności postępowania, który pozwany podniósł w toku postępowania apelacyjnego. Powodem w niniejszej sprawie jest spółka, która ma siedzibę w (...)Reprezentował ją zawodowy pełnomocnik procesowy, ustanowiony przez D. L.. Ze złożonego do akt sprawy zupełnego wykazu przedsiębiorstwa powodowej spółki wynika, że jest on członkiem zarządu - dyrektorem zarządzającym, uprawnionym do reprezentowania spółki (...) (k. 143-145, 402-406).
W związku z tym, iż skarżący wskazywał na brak urzędowego potwierdzenia dokumentów złożonych przez powoda należy odwołać się do przepisów Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) Nr (...) z dnia 12 grudnia 2012 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych (Dz.U.UE L z dnia 20 grudnia 2012 r.), które powinno być wzięte w sprawie pod uwagę, ze względu choćby na podmiot dochodzący przedmiotowego roszczenia, mający swą siedzibę w kraju Unii Europejskiej, oraz kwestię jurysdykcji sądu polskiego w kontekście art. 7 pkt 2, przewidującego, że w sprawach dotyczących czynu niedozwolonego lub czynu podobnego do czynu niedozwolonego właściwy jest sąd miejsca, w którym nastąpiło lub może nastąpić zdarzenie wywołujące szkodę. Według art. 2 c Rozporządzenia "dokument urzędowy" oznacza dokument, który został oficjalnie sporządzony lub zarejestrowany jako dokument urzędowy w państwie członkowskim pochodzenia i którego urzędowy charakter wynika z podpisu i treści dokumentu; oraz został stwierdzony przez organ publiczny lub inny organ uprawniony do tego celu. Z kolei zgodnie z art. 61 Rozporządzenia nie wymaga się legalizacji ani żadnych podobnych formalności w odniesieniu do dokumentów wydanych w państwie członkowskim w kontekście niniejszego rozporządzenia. Na gruncie tego przepisu wyjaśniono, że w sytuacjach objętych zakresem zastosowania Rozporządzenia przepis art. 1138 zdanie drugie k.p.c., dotyczący wymogu uwierzytelnienia dokumentów, nie może znaleźć zastosowania. Polski sąd nie będzie mógł żądać od stron uwierzytelnienia przedstawionych przez nie dokumentów urzędowych. Na skutek art. 61 Rozporządzenia zagraniczne dokumenty urzędowe podlegają wszelkim zasadom dotyczącym polskich dokumentów urzędowych, określonym w przepisach art. 244 i n. k.p.c. Dopóki strona nie udowodni, że zagraniczny dokument urzędowy, w stosunku do którego zniesiono obowiązek legalizacji, nie jest autentyczny, korzysta z domniemań prawnych określonych w art. 244 k.p.c. (J. Zatorska: Komentarz do art. 61 Rozporządzenia nr 1215/2012 (…), sip Lex).
Strona pozwana w niniejszej sprawie jedynie ogólnie kwestionowała treść i formę złożonych przez drugą stronę dokumentów dotyczących sposobu jej reprezentacji. Dlatego Sąd Apelacyjny uznał, że nie zostały one skutecznie podważone, w konsekwencji podniesiony zarzut nieważności postępowania nie mógł zostać uwzględniony.
Na marginesie tej kwestii należy wskazać, że powód złożył statut spółki, który w art. 21 przewiduje jednoosobową reprezentację pełnomocnego dyrektora zarządu - dyrektora zarządzającego oraz dodatkowo pełnomocnictwo procesowe udzielone przez dwóch członków zarządu, jak też ich oświadczenie o potwierdzeniu wszystkich czynności procesowych dotychczasowego pełnomocnika.
Sąd Apelacyjny uznał, że także pozostałe zarzuty apelacji pozwanego nie zasługują na uwzględnienie albowiem Sąd Okręgowy poczynił w sprawie niewadliwe ustalenia faktyczne i doszedł do prawidłowych wniosków. Sąd Apelacyjny w pełni je podziela i przyjmuje za własne, ponieważ znajdują one oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym oraz w mających w sprawie zastosowanie przepisach prawa procesowego i materialnego.
W apelacji pozwany zarzucił Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 442 1 k.c. w zw. z art. 299 § 1 ksh przez nieuwzględnienie zarzutu przedawnienia przedmiotowego roszczenia. Sąd ten trafnie przyjął, że roszczenie powoda nie uległo przedawnieniu, ponieważ wystąpienie z pozwem poprzedzało zawezwanie do próby ugodowej (art. 184 i nast. k.p.c.), które skierowane zostało do Sądu Rejonowego w Białymstoku przed upływem trzech lat od otrzymania odpisu postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego.
Według skarżącego decydujące znaczenie ma w tym względzie wcześniejsze pismo Komornika z dnia 2 września 2014r. dotyczące wysłuchania wierzyciela i dłużnika przez zawieszeniem lub umorzeniem postępowania w trybie art. 827 k.p.c., albowiem powód od chwili otrzymania tego pisma w dniu 8 września 2014 r. miał wiedzę, że wyegzekwowanie długu od spółki (...) jest niemożliwe. Stanowisko to nie zasługuje na aprobatę. Zgodzić się natomiast należy z Sądem I instancji, iż bieg przedawnienia przeciwko członkowi zarządu rozpoczyna się od dnia, w którym wierzyciel dowiedział się o bezskuteczności egzekucji, co na ogół będzie miało miejsce wraz z doręczeniem postanowienia o umorzeniu z tego względu postępowania egzekucyjnego. W praktyce sądowej przyjmuje się, że bezskuteczność egzekucji to taki stan majątkowy spółki, w którym wiadomo, że egzekucja z jej majątku nie doprowadzi do zaspokojenia wierzyciela. Nie w każdej sytuacji jest jednak nawet konieczne wszczęcie egzekucji, jeżeli bowiem z okoliczności sprawy w sposób nie budzący wątpliwości wynika, że spółka nie ma żadnego majątku, z którego wierzyciel mógłby uzyskać zaspokojenie, prowadzenie egzekucji przeciwko spółce nie jest potrzebne. Chodzi o niebudzącą wątpliwości nieściągalność wierzytelności od samej spółki, to jest o stan, w którym z okoliczności sprawy wynika niezbicie, że spółka nie ma majątku, z którego wierzyciel mógłby uzyskać zaspokojenie swojej należności (por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 28 listopada 2019 r., I AGa 53/19, Lex nr 3030519).
W związku z tym należy przyjąć, iż stan bezskuteczności egzekucji należy wiązać przede wszystkim z decyzją uprawnionego w tym zakresie organu – komornika sądowego. Wówczas bowiem jest już wiadome, że w ocenie podmiotu prowadzącego egzekucję nie przyniesie ona już efektów dla wierzycieli i tym samym jej kontynuacja będzie już niecelowa. Dopóki więc w tym względzie nie wypowie się organ egzekucyjny w stanowczy i przewidziany prawem sposób (podlegający instancyjnej kontroli), to wskazywanie na wcześniejszą bezskuteczność wymagałoby przedstawienia przez stronę dowodów świadczących o braku także wcześniej u dłużnika jakiegokolwiek majątku. Takie dowody nie zostały przez pozwanego powołane, natomiast z w pisma Komornika z dnia 2 września 2014 r. wynika, że wobec spółki (...) wcześniej prowadzono częściową egzekucję z ruchomości. Zgodzić się więc należało z Sądem Okręgowym, że miarodajne byłoby w tym względzie wykazanie przez pozwanego, że powód był świadomy bezskuteczności egzekucji przed zawiadomieniem go przez Komornika. Pozwany jednak temu ciężarowi procesowemu nie podołał.
Z uwagi na powyższe podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia powoda nie mógł odnieść oczekiwanego przez skarżącego rezultatu.
Podobnie Sąd Apelacyjny ocenił zarzuty dotyczące naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 236 k.p.c. oraz art. 207 § 6 k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym do dnia 7 listopada 2019 r.) przez niewydanie postanowień dowodowych co do złożonych do akt sprawy wskazanych w apelacji dokumentów, które zostały złożone przez powoda później niż w pozwie. Sąd Okręgowy prowadził postępowanie pierwszo-instancyjne do dnia 29 lipca 2020 r. Z kolei od dnia 7 listopada 2019 r., obowiązywał już art. 243 2 k.p.c., zgodnie z którym dokumenty znajdujące się w aktach sprawy lub do nich dołączone stanowią dowody bez wydawania odrębnego postanowienia. Zatem Sąd Okręgowy zamykając rozprawę w dniu 29 lipca 2020 r. nie miał już obowiązku wydawania oddzielnego postanowienia w przedmiocie dowodów, które złożył powód w toku postępowania. Dowody takie mogły być podstawą do poczynienia ustaleń faktycznych. Należy ponadto mieć na uwadze, iż Sąd Okręgowy był nawet uprawniony na podstawie art. 232 zd. 2 k.p.c. dopuścić z urzędu dowody z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy. W każdym bądź razie Sąd ten miał swobodę w gromadzeniu materiału dowodowego i to od jego oceny zależało czy wskazane w sprawie przez strony dowody miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia (art. 227 k.p.c.). Decydujące znaczenie w tym względzie miała przydatność konkretnych dowodów do dokonania ustaleń faktycznych, które stanowiłyby prawidłową podstawę końcowego orzeczenia. Okoliczności sprawy wskazują, że wskazywane przez skarżącego w apelacji dowody, które według niego zostały wadliwie uwzględnione przez Sąd Okręgowy, miały takie znaczenie. W konsekwencji nie mogły się ostać zarzuty pozwanego, które zmierzają do pozbawienia znaczenia dowodów umożliwiających ustalenie rzeczywistych relacji między stronami.
Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy na podstawie niewadliwie zgromadzonego materiału dowodowego był uprawniony przyjąć, że powód wykazał przesłanki odpowiedzialności pozwanego przewidziane w art. 299 § 1 k.s.h., natomiast pozwany nie wykazał wystąpienia przesłanek zwalniających go od powyższej odpowiedzialności wymienione w art. 299 § 2 k.s.h. Trafnie Sąd I instancji w odniesieniu do pierwszej przesłanki egzoneracyjnej przewidzianej w tym ostatnim przepisie wskazał na stanowisko pozwanego zajęte na rozprawie w dniu 15 maja 2019 r., kiedy oświadczył, że nie będzie składał wniosków na okoliczność podważenia wysokości dochodzonego przez powoda roszczenia oraz nie będzie szerzej odnosił się do kwestii niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki (...) bez swej winy.
Zgodzić się należy z tym Sądem, że nie wyłącza winy pozwanego w zaniechaniu wystąpienia z wnioskiem o ogłoszenie spółki upadłości brak środków finansowych, ponieważ w świetle opinii biegłego spółka ta do końca 2010 r. posiadała fundusze przekraczające jej majątek.
Gdy chodzi o eksponowaną przez skarżącego przesłankę egzoneracyjną dotyczącą nieponiesienia przez powoda szkody, pomimo niezgłoszenia przez niego wniosku o ogłoszenie upadłości spółki (...) lub niewszczęcia postępowania układowego, to słusznie Sąd Okręgowy odwołał się w tym zakresie do opinii biegłego K. R.. Z opinii tej wynikało bowiem, że spółka (...) już w styczniu 2011 r. utraciła zdolność do wykonywania wymagalnych zobowiązań pieniężnych, a w lutym 2011 r. jej zobowiązania przekroczyły wartość majątku. Dlatego Sąd Okręgowy przyjął, że spółka powinna była zgłosić wniosek o ogłoszenie upadłości najpóźniej pod koniec 2011 r., co w ogóle nie nastąpiło. Zatem przesłanka do ogłoszenia upadłości wystąpiła zanim doszło do powstania w dniu 30.08. 2011 r. wierzytelności objętej tytułem wykonawczym, będącym podstawą powództwa.
W konsekwencji nie sposób odmówić logiki w stwierdzeniu Sądu I instancji, iż gdyby wniosek o ogłoszenie upadłości został zgłoszony w momencie powstania jej przesłanek, a więc na koniec lutego 2011 r., to przedmiotowa wierzytelność powoda mogłaby nie powstać, gdyż powód mając wiedzę o niewypłacalności spółki nie współpracowałby z nią.
W tym miejscu należy odwołać się do najnowszego stanowiska judykatury, zgodnie z którym osoba obejmująca funkcję członka zarządu w spółce niewypłacalnej ma obowiązek zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości bez względu na stan majątku spółki, a więc nawet wtedy, gdy wniosek ten zostałby oddalony na podstawie art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego. Nawet wówczas osoby takie powinny doprowadzić do zakończenia bytu prawnego spółki, a za szkodę wyrządzoną wierzycielom spółki swoim działaniem jako członkowie zarządu niewypłacalnej spółki, zwłaszcza związanych z dalszym utrzymywaniem jej w obrocie i zaciąganiem w jej imieniu nowych długów, mogą ponosić względem wierzycieli spółki osobistą odpowiedzialność na zasadach ogólnych (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 1 grudnia 2017 r., III CZP 65/17, OSNC 2018/9/84).
Pogląd ten zachowuje swój walor nie tylko w odniesieniu do nowego członka zarządu, a także w odniesieniu do osoby już pełniącej tę funkcję, ponieważ ryzykując kontynuację działalności niewypłacalnej spółki powinni odpowiadać za szkodę jaką z tego tytułu ponieśli wierzyciele.
Dlatego pozwany, ignorując obowiązek wystąpienia w wnioskiem o ogłoszenie upadłości spółki (...) bezpośrednio po wystąpieniu przewidzianych w prawie upadłościowym przesłanek, oraz kontynuując jej działalność gospodarczą narażającą wierzycieli na szkodę, ponosi odpowiedzialność względem powoda za szkodę przez niego doznaną w następstwie niezrealizowania zobowiązania zaciągniętego w stanie niewypłacalności spółki.
Z odpowiedzialności tej nie zwalnia pozwanego powoływanie się na to, że powód znał sytuację spółki (...) w chwili zawierania umowy, z której wynikło roszczenie objęte tytułem wykonawczym. Sąd Okręgowy słusznie uznał w tym względzie, iż pozwany tej okoliczności nie udowodnił. Wbrew stanowisku skarżącego z zeznań świadków P. R. i A. J. wynika jedynie, że powód wydłużał spółce terminy płatnicze, ale nie dopuszczał możliwości braku zapłaty za towar. Ostatecznie współpraca gospodarcza zakończyła się z powodu nieuregulowania przez spółkę zapłaty za dostarczony towar. Jak już o tym była wyżej mowa, pozwany wprawdzie przed Sądem Okręgowym nie poważał wysokości dochodzonego przez powoda roszczenia, to jednak w apelacji zarzucał nieustalenie wysokości zobowiązania spółki (...). Powód w piśmie procesowym z dnia 17.04.2019 r. dokładnie wskazał sposób ustalenia tej kwoty. Fakt nieuregulowania w całości długu wynika choćby z tego, iż postępowania egzekucyjne zostało umorzone. W związku z tym to na pozwanym spoczywał ciężar wykazania wadliwości wyliczeń powoda, czemu nie zadośćuczynił.
Gdy chodzi o kwestię odsetek ustawowych od kwoty głównej, to poza tą kwotą odpowiedzialnością członków zarządu na podstawie art. 299 k.s.h. objęte są również odsetki od tej należności i koszty procesu zasądzone w tytule egzekucyjnym wydanym przeciwko spółce, a także koszty postępowania egzekucyjnego umorzonego z powodu bezskuteczności egzekucji wobec spółki (tak Sąd Najwyższy np. w wyroku z 30.05.2008 r., III CSK 12/08, Lex nr 447785). W ramach odszkodowania przewidzianego w art. 299 § 1 k.s.h. niezaspokojony wierzyciel spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może dochodzić odsetek należnych od spółki także za dalszy okres od chwili powstania roszczenia odszkodowawczego do chwili zażądania od członków zarządu tej spółki zapłaty jej długów (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25.05.2016r., V CSK 579/15, OSNC-ZD 2017/4/61).
Powyższe uprawniało powoda do dochodzenia od pozwanego nie tylko nieuregulowanej należności głównej z tytułu wykonawczego, ale także odsetek ustawowych za opóźnienie do chwili wystąpienia z roszczeniem odszkodowawczym. Należy przy tym zauważyć, iż pozwany, poza ogólnym negowaniem roszczenia powoda co do jego wysokości, nie przedstawiał konkretnych i rzeczowych argumentów wskazujących na jego wadliwość w tym zakresie. Reasumując, Sąd Apelacyjny uznał, iż zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego jest prawidłowy, ponieważ nie narusza art. 299 k.s.h. Apelację pozwanego należy traktować jako polemikę ze stanowiskiem Sądu I instancji zawartym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.
Dlatego apelacja ta została oddalona na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach procesu w instancji odwoławczej Sąd Apelacyjny orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy ( art. 98 i 108 § 1 k.p.c. oraz § 2 pkt 6 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.).
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację: Bogusław Dobrowolski, Dariusz Małkiński , Krzysztof Chojnowski
Data wytworzenia informacji: