Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 767/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Białymstoku z 2021-10-07

Sygn. akt: I A Ca 767/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 października 2021 roku

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Dariusz Małkiński

Protokolant

:

Monika Jaroszko

po rozpoznaniu w dniu 10 września 2021 roku w Białymstoku na rozprawie

sprawy z powództwa A. G. (1) i A. G. (2)

przeciwko R. Bank (...) w W. prowadzącemu działalność gospodarczą za pośrednictwem oddziału: R. Bank (...) (Spółka Akcyjna ) Oddział w Polsce

o ustalenie i zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie

z dnia 28 września 2020 roku sygn. akt I C 144/20

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  w punkcie I ustala nieważność umowy o kredyt hipoteczny nr: (...) z dnia 18 sierpnia 2008 roku, zawartej między powodami: A. G. (2) i A. G. (1) a poprzednikiem prawnym pozwanego - (...) S.A. Spółką Akcyjną Oddział w Polsce;

b)  w punkcie II zasądza od pozwanego na rzecz powodów solidarnie 6.417 (sześć tysięcy czterysta siedemnaście ) zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

c)  uchyla punkty III i IV;

2.  oddala apelację pozwanego;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 5.050 (pięć tysięcy pięćdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

(...)

UZASADNIENIE

Powodowie: A. G. (2) i A. G. (1) po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa żądali:

1)  ustalenia nieważności umowy kredytu nr (...) zawartej w dniu 20.08.2008 r. z poprzednikiem prawnym pozwanego Banku,

2)  zasądzenia od pozwanego kwoty 3.566,44 franków szwajcarskich ( (...)) z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty ewentualnie:

1)  na wypadek oddalenia roszczeń z pkt. 1 i 2 - ustalenia, że nie są dla nich wiążące postanowienia § 2 ust. 1 zdanie drugie, § 6 ust. 6, § 14 ust. 1 umowy oraz § 2 pkt 2, 12, § 7 ust. 4, § 9 ust. 1 i 2, § 11 ust. 1 i 2, § 23 Regulaminu kredytu hipotecznego udzielanego przez (...) nr (...),

ewentualnie i wyłącznie na wypadek oddalenia powództwa z przyczyny uznania, że powodowie nie mają interesu prawnego w domaganiu się żądania ustalenia nieważności lub ustalenia częściowej bezskuteczności umowy zażądali:

2)  zasądzenia od pozwanego kwoty 56.442,38 zł i 31.171,20 CHF z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty,

a nadto zwrotu kosztów procesu.

Pozwany R. Bank (...) z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości, wskazując, że:

a)  powodowie nie mają interesu prawnego w żądaniu ustalenia nieważności umowy,

b)  powodowie mieli możliwość negocjowania umowy i byli należycie poinformowani o ryzykach związanych z umową, a kwestionowane postanowienia zostały z nimi indywidualnie uzgodnione,

c)  umowa została ukształtowana jednoznacznie, zgodnie z dobrymi obyczajami i bez rażącego naruszenia interesów powodów jako konsumentów,

d)  pozwany nie kształtował dowolnie kursu franka szwajcarskiego,

e)  powodowie zdecydowali się na zawarcie aneksu, który umożliwiał im dokonywanie spłat bezpośrednio w walucie indeksacyjnej, co stanowiło odnowienie w rozumieniu art. 506 k.c.,

f)  roszczenia powodów są przedawnione.

Wyrokiem z dnia 28 września 2020 roku Sąd Okręgowy w Olsztynie oddalił powództwo o ustalenie nieważności umowy o kredyt hipoteczny nr (...) zawartej w dniu 20.08.2008 roku pomiędzy powodami i poprzednikiem prawnym pozwanego, oddalił powództwo o zapłatę kwoty 3 566,44 franków szwajcarskich ( (...)) w całości, ustalił, że nie wiąże powodów względem pozwanego § 2 ust. 1 zdanie drugie umowy o kredyt hipoteczny nr (...), zawartej w dniu 20.08.2008 r. pomiędzy powodami i poprzednikiem prawnym pozwanego, a nadto § 2 pkt 2 i 12, § 7 ust. 4, § 9 ust. 2 oraz § 23 Regulaminu kredytu hipotecznego udzielanego przez (...) i stanowiącego część wymienionej umowy oraz oddalił powództwo o ustalenie bezskuteczności w pozostałej części; zasądził też od pozwanego na rzecz powodów kwotę 500 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu.

Orzeczenie to zostało wydane w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

Powodowie z poprzednikiem prawnym pozwanego Banku (dalej jako pozwany lub Bank) podpisali umowę o kredyt hipoteczny nr (...) w dniu 20.08.2008 r. (umowa kredytu k. 25 i nast.). Powodowie podpisywali umowę jako konsumenci.

Umowa została podpisana na podstawie wniosku kredytowego, w którym kwotę kredytu powodowie oznaczyli w walucie polskiej, wskazując jako walutę kredytu walutę szwajcarską, z okresem 240 miesięcy spłaty.

Przy składaniu wniosku powodowie podpisali oświadczenie, że są świadomi ryzyka kursowego i możliwych zmian wysokości zobowiązania Banku oraz wysokości raty spłaty w zależności od zmian kursu, jak również tego, że kredyt zostanie wypłacony w PLN, a nadto, że rezygnują z zaciągnięcia kredytu w złotówkach; jednocześnie potwierdzili, że znane są im postanowienia Regulaminu kredytu hipotecznego udzielanego przez pozwanego w odniesieniu do kredytów indeksowanych do waluty obcej. Podobne oświadczenie powodowie złożyli przy zawieraniu umowy.

Zgodnie z umową Bank udzielił powodom kredytu w kwocie 166.643,32 zł (PLN) na spłatę kredytu mieszkaniowego w innym banku (§ 2.1, § 2.2).

W § 2.1. odrębnie wskazano, że „Kredyt jest indeksowany do waluty obcej (...).”

Okres kredytowania ustalono na 228 miesięcy (§ 2.3 i § 6.4).

Raty spłaty określono jako miesięczne, obejmujące kapitał i odsetki (§ 6).

Prowizję od kredytu określono w walucie polskiej w wysokości 0,00 zł.

Oprocentowanie kredytu ustalono jako zmienne i stanowiące sumę stałej marży oraz stopy referencyjnej LIBOR 3M ( (...)), przy czym zasady zmiany określono w Regulaminie (§ 3 umowy i § 5 Regulaminu).

Raty kredytu miały być pobierane z rachunku wskazanego przez kredytobiorców w oddzielnym dokumencie, stanowiącym pełnomocnictwo dla Banku do pobierania należności, przy czym kredytobiorcy zobowiązywali się do utrzymywania na tym rachunku wystarczających środków (§ 6.6 umowy i pełnomocnictwo).

Zasady wypłaty kredytu zostały określone w „Regulaminie kredytu hipotecznego udzielanego przez (...), stanowiącego integralną część umowy (§ 1).

Zgodnie z tym regulaminem, w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej:

a)  kredyt był udzielany w złotych (§ 4.1),

b)  uruchomienie kredytu miało następować w PLN według kursu nie niższego niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty środków lub poszczególnych transz, zaś w przypadku gdyby wypłacone środki nie pokrywały kwoty zobowiązania lub inwestycji, na poczet której udzielono kredytu, kredytobiorca był zobowiązany do pokrycia ewentualnej różnicy (§ 7.4 i § 7.5),

c)  saldo kredytu miało być wyrażone w walucie obcej (§ 7.4),

d)  raty spłaty miały być wyrażone w walucie obcej i pobierane z rachunku bankowego kredytobiorców prowadzonego w PLN, według kursu sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązującą w Banku na koniec ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty (§ 9.2),

e)  Tabelę zdefiniowano jako Tabelę kursów walut obcych obowiązującą w Banku (§ 2 pkt 12).

Żadne postanowienie umowy ani regulaminu nie wskazywało, w jaki sposób Bank ustala kursy walut w ramach wskazanej (...).

Jednocześnie z umową kredytu jej strony podpisały „Warunki udzielenia elastycznego kredytu domowego” przyznającego kredytobiorcom m.in. prawo do obniżenia lub podwyższenia raty spłaty (w pewnych granicach i w pewnym okresie) lub zawieszenia terminu spłaty raty.

Po uruchomieniu kredytu w umówionej kwocie jego spłata następowała w ratach pobieranych przez pozwanego z rachunku powodów w PLN, poczynając od 29.09.2008 r.

W dniu 10.04.2013 r. strony podpisały aneks nr (...), w którym umożliwiono spłatę kredytu w (...), czyli w walucie do której indeksowano kredyt, z jednoczesnym zobowiązaniem kredytobiorców do posiadania rachunku bankowego w tej walucie u pozwanego. W ramach tego aneksu umożliwiono spłatę w walucie indeksacyjnej wyłącznie kapitału kredytu i odsetek, zaś opłaty i prowizje nadal miały być pobierane z rachunku prowadzonego w walucie polskiej.

Do daty zawarcia aneksu powodowie spłacali kredyt w PLN, zaś po jego podpisaniu rozpoczęli spłatę w (...).

W okresie od 26.02.2010 r. do 27.09.2019 r., na poczet spłaty kredytu od pozwanych pobrano 56.442,38 PLN oraz 31.171,20 CHF.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy stwierdził, że umowa stron zawierała elementy przedmiotowo istotne, które mieszczą się w konstrukcji umowy kredytu bankowego, i stanowi jej w pełni dopuszczalny oraz akceptowany przez ustawodawcę wariant, o czym świadczy nadto wyraźne wskazanie tego rodzaju kredytów (indeksowanych i denominowanych) w treści art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust. 3 Prawa bankowego oraz wprowadzenie art. 75b Prawa bankowego na podstawie nowelizacji tej ustawy, która weszła w życie z dniem 26.08.2011 r. Taka umowa jest nadto dopuszczalna na podstawie art. 353 1 k.c..

Zdaniem Sądu I instancji ryzyko zmiany kursu waluty obcej przyjętej jako miernik wartości świadczeń z umowy kredytu z zasady może wywoływać konsekwencje dla obu stron takiego zobowiązania – w przypadku podwyższenia kursu zwiększając wartość zobowiązania kredytobiorcy w stosunku do pierwotnej kwoty wyrażonej w walucie wypłaty, a w przypadku zmniejszenia kursu - obniżając wysokość jego zadłużenia w tej walucie, a tym samym wysokość wierzytelności Banku z tytułu spłaty kapitału kredytu w stosunku do kwoty wypłaconej.

Trudno zatem uznać, aby konstrukcja umowy kredytu indeksowanego kursem waluty obcej była sprzeczna z prawem (zwłaszcza, że art. 69 Prawa bankowego w brzmieniu obowiązującym od 26.08.2011 r. wprost wspomina o tego rodzaju kredytach) lub zasadami współżycia społecznego, skoro ryzyko takiego ukształtowania stosunku prawnego obciąża co do zasady obie strony.

Nie ma również przeszkód, by strony w umowie określiły sposób ustalania kursu dla uniknięcia wątpliwości na tym tle w toku wykonywania umowy. Zamieszczenie postanowień w tym zakresie samo w sobie nie narusza przepisów prawa, zasad współżycia społecznego, ani nie jest sprzeczne z naturą zobowiązania kredytowego.

Sąd stwierdził, że w świetle dowodów przedstawionych przez strony nie ulega wątpliwości, że umowa została zawarta na podstawie wzoru opracowanego i stosowanego przez Bank. Powodowie z pewnością mogli wybrać rodzaj kredytu, który najbardziej im odpowiadał, uzgodnić kwotę kredytu w walucie polskiej, natomiast nie uzgadniano z nimi wszystkich pozostałych postanowień, w szczególności nie uzgadniano tego, czy mogą skorzystać z innego kursu waluty niż przyjmowany przez pozwanego. Oznacza to, że te pozostałe postanowienia, podobnie jak postanowienia regulaminu (stanowiącego wszak integralną część umowy), nie były uzgodnione indywidualnie z powodami w rozumieniu art. 385 1 § 1 i 3 k.c.

W tym zakresie zbędne było przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka wnioskowanego przez Bank w odpowiedzi na pozew. Nie uczestniczył on bowiem przy zawieraniu umowy między stronami, zatem nie miał wiedzy o rodzaju i zakresie przekazywanych im informacji.

W konsekwencji, w ocenie Sądu nie ma podstaw do przyjęcia, że postanowienia umowy w zakresie mechanizmu ustalania kursu waluty, wyznaczającego wysokość zobowiązania powodów względem pozwanego, zostały w przypadku umowy stron uzgodnione indywidualnie.

W ocenie Sądu I instancji przyznanie sobie przez pozwanego we wskazanych postanowieniach jednostronnej kompetencji do swobodnego ustalania kursów przyjmowanych do wykonania umowy sprawia, że były one sprzeczne z dobrymi obyczajami i naruszały rażąco interesy powodów w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Takie rozwiązania dawały bowiem Bankowi, czyli tylko jednej ze stron stosunku prawnego, możliwość przerzucenia na powodów całego ryzyka wynikającego ze zmiany kursów waluty indeksacyjnej i pozostawiały mu całkowitą swobodę w zakresie ustalania wysokości ich zadłużenia przez dowolną i pozbawioną jakichkolwiek czytelnych i obiektywnych kryteriów możliwość ustalania kursu przyjmowanego do rozliczenia spłaty kredytu.

Nie ma znaczenia, czy z możliwości tej Bank korzystał, ani to, czy w toku wykonywania umowy zmienił swoje zasady na bardziej transparentne.

Odnosząc się do podpisanego przez strony aneksu z 10.04.2013 r. Sąd Okręgowy dostrzegł, że dotyczył on wyłącznie umożliwienia spłaty kredytu w walucie indeksacyjnej i nadal nie definiował sposobu ustalania kursu w przypadku spłaty w walucie polskiej. Nie eliminował zatem skutków związanych ze stosowaniem niedozwolonych postanowień w przeszłości, a jedynie dawał powodom na przyszłość możliwość uniknięcia ich stosowania przez dokonywanie spłat w walucie szwajcarskiej z pominięciem przeliczeń Banku. Było to jednak nadal rozwiązanie połowiczne, gdyż umożliwienie spłaty w walucie obcej dotyczyło wyłącznie spłaty kapitału kredytu i odsetek, zaś opłaty i prowizje nadal miały być pobierane w walucie polskiej, a zatem z możliwością stosowania do ich przeliczeń kursów jednostronnie wyznaczanych przez Bank.

Sąd nie podzielił przy tym argumentów pozwanego, powołującego się na to, że aneks stanowił w istocie odnowienie zobowiązania.

W ocenie Sądu wyeliminowanie wskazanych zapisów i związanie stron umową w pozostałym zakresie, czyli przy zachowaniu postanowień dotyczących indeksacji kredytu oznaczałoby, że kwota kredytu wypłaconego powodom powinna zostać przeliczona na walutę szwajcarską, a powodowie w terminach płatności kolejnych rat powinni je spłacać w walucie polskiej, przy czym żadne postanowienie nie precyzowałoby kursu, według którego miałyby nastąpić takie rozliczenia.

Nie ma przy tym możliwości zastosowania w miejsce wyeliminowanych postanowień żadnego innego kursu waluty.

Sąd wskazał przy tym, że ani prawo unijne, ani prawo polskie nie wymaga, aby w związku z zastrzeżeniem klauzuli abuzywnej konsument bezwzględnie uzyskał możliwość powołania się na nieważność całej umowy.

W ocenie Sądu brak określenia kursów wymiany i możliwości uzupełnienia umowy w tym zakresie skutkuje koniecznością wyeliminowania z umowy całego mechanizmu indeksacji, który - określony przy pomocy niedozwolonych postanowień dotyczących kursu wymiany - jawi się w całości jako sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszający interesy kredytobiorcy - konsumenta.

Sąd stwierdził, że uznanie za niedozwolone klauzul wskazywanych przez powodów skutkuje również uznaniem za niedozwolony całego mechanizmu indeksacji, którego wyrazem są w szczególności postanowienia § 2.1 zdanie drugie umowy (waluta indeksacji) i § 7.4 oraz § 9.2.1 Regulaminu (dotyczących kursów stosowanych do ustalenia salda zadłużenia i zaliczania rat spłaty), ale również § 14.8 i § 21.3 Regulaminu (dotyczące przeliczeń w przypadku zmiany waluty kredytu lub po wypowiedzeniu umowy).

Po wyeliminowaniu wskazanych postanowień umowa stron nadal jednak może być wykonywana bez zmiany charakteru jej głównego przedmiotu. Głównym przedmiotem umowy kredytu jest bowiem zobowiązanie Banku do udostępnienia kredytobiorcom na czas oznaczony kwoty środków pieniężnych na ustalony cel i zobowiązanie kredytobiorcy do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu (art. 69 pr. bank.).

W przypadku umowy stron, po wyeliminowaniu z niej postanowień niedozwolonych, nadal znana jest kwota i waluta kredytu (166 643,32 PLN), cel kredytu, okres i termin spłaty (228 miesięcy, ratalnie, zgodnie z harmonogramem ustalanym według § 10 i 11 regulaminu), wysokość prowizji oraz oprocentowanie (suma marży i stopy bazowej).

Taka umowa w pełni odpowiada cechom umowy kredytu wskazanym w art. 69 pr. bank., jest zgodna z zasadą swobodnego kształtowania stosunków umownych i w żaden sposób nie narusza zasad współżycia społecznego.

Dlatego Sąd oddalił jako bezzasadne żądanie ustalenia nieważności umowy z przyczyny zawarcia w niej niedozwolonych postanowień dotyczących indeksacji do waluty obcej – o czym orzeczono w pkt. I sentencji wyroku.

W związku z tym, że żądanie zapłaty kwoty 3.566,44 CHF było immanentnie związane z twierdzeniem o nieważności umowy i wywodzone wyłącznie z tego faktu, a obliczone jako różnica między kwotą kredytu wypłaconego, a kwotą, jaką powodowie spłacili w wykonaniu umowy, ustalenie, że umowa jest ważna przesądzało również o konieczności oddalenia żądania zapłaty wskazanej kwoty – o czym orzeczono w pkt. II sentencji wyroku.

Odnosząc się zaś do rozstrzygnięcia o żądaniu ustalenia bezskuteczności (braku mocy wiążącej) wskazanych w pozwie postanowień umowy, Sąd Okręgowy za niedozwolone i bezskuteczne uznał:

a)  § 2 ust. 1 zdanie drugie umowy – jako wskazujący na indeksację kredytu do waluty obcej,

b)  § 2 pkt 2, 12 Regulaminu – ponieważ stanowi integralną część umowy, a zawarte w nim odniesienia do kredytu indeksowanego i tabeli kursów dotyczą mechanizmu, który ze wskazanych wyżej względów został ukształtowany w sposób niedozwolony, zatem wymaga eliminacji,

c)  § 7.4 Regulaminu – z analogicznych względów jak w pkt. b), gdyż odnosi się do kredytów indeksowanych i reguluje sposób przeliczania zobowiązań z zastosowaniem tabeli Banku,

d)  § 9.2 Regulaminu – z analogicznych względów jak w pkt. b), gdyż odnosi się do kredytów indeksowanych i reguluje sposób przeliczania zobowiązań z zastosowaniem tabeli Banku.

Za zasadne Sąd uznał również żądanie ustalenia bezskuteczności § 23 Regulaminu. Zastrzega on do wyłącznej kompetencji Banku prawo zmiany Regulaminu. Jest to wprawdzie zapis dozwolony zgodnie z regułą wyrażoną w art. 384 1 k.c., niemniej dla swojej skuteczności powinien precyzować warunki, w jakim taka zmiana może nastąpić. Brak określenia takich warunków sprawia, że Bank uzyskuje nieograniczone faktycznie prawo do jednostronnej modyfikacji zobowiązań umownych, co należy uznać za rażąco sprzeczne z interesem kredytobiorców – konsumentów i naruszające dobre obyczaje.

Nie zasługiwało natomiast na uwzględnienie żądanie ustalenia bezskuteczności:

a)  § 6 ust. 6 umowy – gdyż dotyczy wyłącznie technicznej kwestii pobierania środków z rachunku bankowego powodów i obowiązku utrzymywania na nim środków wystarczających do spłaty kredytu, zaś powodowie w żaden sposób nie uargumentowali, w jaki sposób postanowienie to miałoby naruszać ich interes lub dobre obyczaje i zakłócać równowagę kontraktową stron,

b)  § 14.1 umowy – gdyż przewiduje wyłącznie, że wszelkie zmiany umowy wymagają formy pisemnej pod rygorem nieważności poza pewnymi wyjątkami, zaś powodowie w żaden sposób nie uargumentowali, w jaki sposób postanowienie to miałoby naruszać ich interes lub dobre obyczaje i zakłócać równowagę kontraktową stron,

c)  § 9.1 Regulaminu – gdyż dotyczy wyłącznie technicznej kwestii pobierania środków z rachunku bankowego powodów, zaś powodowie w żaden sposób nie uargumentowali, w jaki sposób postanowienie to miałoby naruszać ich interes lub dobre obyczaje i zakłócać równowagę kontraktową stron,

d)  § 11.1 i 2 Regulaminu – gdyż dotyczą wyłącznie technicznej kwestii dostarczenia powodom harmonogramu spłaty kredytu i informowania o jego zmianach, zaś powodowie w żaden sposób nie uargumentowali, w jaki sposób postanowienie to miałoby naruszać ich interes lub dobre obyczaje i zakłócać równowagę kontraktową stron. Zważywszy, że daty płatności rat definiował § 10 regulaminu, trudno w zapisie nakładającym na Bank obowiązek terminowego udzielenia kredytobiorcom precyzyjnej informacji na temat harmonogramu spłaty kredytu dostrzec jakiekolwiek naruszenie ich interesów.

Końcowo Sąd wskazał, że oddalenie roszczenia o zapłatę 3.566,44 CHF i brak potrzeby orzekania o roszczeniu zapłaty kwoty 56 442,38 zł i 31 171,20 CHF dezaktualizuje również potrzebę odnoszenia się do zarzutu przedawnienia tych roszczeń zgłoszonego w odpowiedzi na pozew.

Apelacje od tego wyroku wniosły obie strony.

Powodowie zaskarżając wyrok w części co do punktu I, II i III w zakresie oddalenia powództwa w zakresie bezskuteczności § 14 ust. 1 umowy, zarzucali mu naruszenie następujących przepisów:

1) art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 Prawa bankowego (w brzmieniu na dzień zawarcia umowy kredytu) w zw. z art. 353 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że umowa kredytu zawarta między stronami jest ważna, w sytuacji gdy jest sprzeczna z powołanymi przepisami ustawy i przekracza swobodę umów;

2) art. 69 ust. 1 i 2 Prawa bankowego (w brzmieniu na dzień zawarcia umowy kredytu) poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że przedmiotowa umowa kredytu zawarta między stronami jest zgodna z definicją kredytu i zawiera wszystkie elementy przedmiotowo istotne dla zachowania ważności wskazanej czynności prawnej;

3) art. 353 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie i uznanie przez Sąd I instancji, iż umowa o konstrukcji, jak ta zawarta między stronami procesu, nie przekracza swobody zawierania umów, bowiem wpisuje się w wariant umowy dopuszczalnej w przepisach Prawa bankowego;

4) art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 Prawa bankowego (w brzmieniu na dzień zawarcia umowy kredytu) w zw. z art. 385 1 § 1 i 2 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i uznanie, iż umowa kredytu po wyeliminowaniu abuzywnych postanowień może być w pozostałym zakresie wykonywana, bowiem posiada elementy przedmiotowo istotne umowy kredytu;

5) art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, iż postanowienie § 14 ust. 1 umowy nie jest abuzywne;

6) art. 233 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego, przede wszystkim dokumentu umowy kredytu, co doprowadziło do niewłaściwego uznania, iż przedmiotowa umowa kredytu jest ważna i oddalenia roszczenia głównego powodów i pierwszego ewentualnego, dowolnego ustalenia, że powodowie dobrowolnie zrezygnowali z kredytu indeksowanego do waluty obcej, bowiem podpisali w tym zakresie oświadczenia;

7) art. 100 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że powodowie wygrali proces jedynie w części.

Wskazując na powyższe wnosili o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez ustalenie nieważności umowy o kredyt hipoteczny nr (...), ewentualnie ustalenie bezskuteczności wobec nich § 14 ust. 1 umowy zawartej między nimi a poprzednikiem prawnym pozwanego, ewentualnie zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kwoty 56.442,38 zł i 3.566,44 CHF. Ponadto wnosili o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kosztów procesu za II instancję według norm przepisanych.

Pozwany natomiast zaskarżając wyrok w części objętej pkt III i IV sentencji, zarzucił Sądowi I instancji naruszenie:

1) art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie na rozprawie w dniu 28 września 2020 r. wniosku pozwanego o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadka A. S. na okoliczności wskazane w odpowiedzi na pozew;

2) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie wszechstronnej oceny materiału dowodowego oraz dokonanie ustaleń sprzecznych z treścią materiału dowodowego, co skutkowało błędnym ustaleniem stanu faktycznego sprawy i w konsekwencji doprowadziło do nieprawidłowego rozstrzygnięcia sprawy;

3) art. 189 k.p.c. poprzez przyjęcie, że stronie powodowej przysługuje interes prawny w żądaniu ustalenia bezskuteczności postanowień § 2 ust. 1 zd. drugie umowy oraz § 2 pkt 2 i 12, § 6 ust. 4, § 9 ust. 2 oraz § 23 Regulaminu kredytu hipotecznego udzielanego przez (...);

4) art. 385 1 k.c. poprzez przyjęcie, że postanowienia umowne dotyczące indeksacji stanowią niedozwolone postanowienia umowne;

5) art. 385 1 k.c. w zw. z art. 4 ust. 2 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5.04.1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na niewyodrębnieniu w łączącej strony umowie o kredyt hipoteczny indeksowany kursem waluty obcej klauzul ryzyka walutowego, dotyczących stricte zastosowania mechanizmu indeksacji zobowiązania kredytowego kursem waluty obcej oraz klauzul spreadów walutowych dotyczących wyłącznie odesłania do stosowanych przez bank kursów walutowych oraz dokonanie zbiorczej oceny wszystkich postanowień indeksacyjnych;

6) art. 56 k.c. w zw. z art. 358 § 2 k.c. w zw. z art. 69 ust. 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe w zw. z art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5.04.1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich poprzez brak odwołania się przez Sąd I instancji do normy art. 358 § 2 k.c. wykładanej łącznie z art. 69 ust. 3 Prawa bankowego w miejsce uznanych za niedozwolone klauzul indeksacyjnych w zakresie w jakim klauzule te zawierają odesłanie do tabel kursowych banku;

7) art. 385 1 § 2 k.c. oraz art. 65 § 1 i 2 k.c. i art. 353 1 k.c. w zw. z art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5.04.1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich polegające na przyjęciu, że w konsekwencji ustalenia abuzywności postanowień dotyczących sposobu ustalania kursów wymiany walut poprzez odesłanie do tabeli kursowej banku doszło do całkowitego wyeliminowania z umowy indeksacji, a w rezultacie do przekształcenia kredytu w kredyt złotowy z jednoczesnym pozostawieniem w mocy parametrów kredytu walutowego;

8) art. 4 ustawy z dnia 29.11.2011 r. o zmianie ustawy Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw w zw. z art. 69 ust. 3 Prawa bankowego i art. 75b Praw bankowego poprzez pominięcie skutków aneksu zawartego do umowy.

W oparciu o powyższe wnosił o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od strony powodowej na jego rzecz kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych.

S ą d Apelacyjny zwa ż y ł , co nast ę puje:

Apelacja powodów zas ł ugiwa ł a na uwzgl ę dnienie, natomiast apelacja pozwanego była niezasadna.

Sąd Okręgowy poczynił w sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny podzielił i przyjął za własne na potrzeby niniejszego postępowania. Odnosząc się do prawnej oceny sprawy, należy przyjąć, że zasługiwała ona tylko na częściową aprobatę, tj. w zakresie, w jakim stwierdzono abuzywny charakter istotnych w sprawie zapisów umowy łączącej strony. Sąd odwoławczy wyraża jednak odmienną ocenę znaczenia abuzywności tych postanowień w kontekście ważności całej umowy.

Oceniając na wstępie podniesiony w apelacji pozwanego zarzut naruszenia art. 189 k.p.c., wskazać należy, że jest on chybiony. Zgodnie z wymienionym przepisem powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. W judykaturze wyjaśniono, iż o występowaniu interesu prawnego w żądaniu ustalenia świadczy możliwość stanowczego zakończenia w tym postępowaniu sporu między stronami, natomiast przeciwko jego istnieniu – możliwość uzyskania przez powoda pełniejszej ochrony w drodze innego powództwa. Interes prawny nie może więc być wykładany zawężająco. Pojęcie to powinno być interpretowane z uwzględnieniem szeroko pojmowanego dostępu do sądu w celu zapewnienia należytej ochrony prawnej, której nie można się domagać w drodze innego powództwa (wyrok SN z dnia 15 maja 2014 r., III CSK 254/12, LEX nr 1353202, wyrok SN z dnia 31 stycznia 2008 r., II CSK 378/07, LEX nr 863958). Podkreśla się też, że ocena istnienia interesu musi uwzględniać, czy wynik postępowania doprowadzi do usunięcia niejasności i wątpliwości co do danego stosunku prawnego i czy definitywnie zakończy spór na wszystkich płaszczyznach tego stosunku lub mu zapobiegnie, a zatem czy sytuacja powoda zostanie jednoznacznie określona. Wskazuje się też, że interes prawny w świetle art. 189 k.p.c. rozumieć należy jako obiektywną potrzebę uzyskania wyroku określonej treści, wywołaną rzeczywistym naruszeniem, albo zagrożeniem sfery prawnej podmiotu występującego z powództwem ustalającym. Oczywiście, obiektywny charakter interesu prawnego nie może być wyabstrahowany od okoliczności sprawy, gdyż podstawą niepewności co do stanu prawnego są konkretne okoliczności faktyczne, które miały wpływ na ukształtowanie stosunku prawnego lub prawa (wyrok SA w Warszawie z dnia 5.06.2019 r., I A Ca 185/18, Lex nr 2691197).

Wyrazem szerokiego pojmowania interesu prawnego jest wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2019 roku, I CSK 80/18, LEX nr 2630603, w którym wskazując na możliwość żądania ustalenia faktu prawotwórczego, lub też ustalenia bezskuteczności takiego faktu wyjaśniono, że nie należy zbyt rygorystycznie pojmować zasady, że powództwo o ustalenie nie jest dopuszczalne, jeżeli możliwe jest do pomyślenia w danym przypadku jakiekolwiek świadczenie. Należy bowiem kierować się względami celowości i ekonomii procesowej, zwłaszcza gdy spór dotyczy samej tylko zasady.

Owszem, nie da się nie dostrzec, że powodowie mogliby wystąpić z powództwem zawierającym żądanie zapłaty określonej kwoty jako nadpłaconej na rzecz Banku. Żądanie zapłaty zostało zresztą sformułowane w pozwie, jako ewentualne. Trudno jednak uznać tego typu roszczenie jako „dalej idące” w stosunku do roszczenia z art. 189 k.p.c., albowiem wydany w takiej sprawie wyrok mógłby dotyczyć tylko konkretnej kwoty, a sentencja nie mogłaby unieważniać całej umowy, czy też jej poszczególnych zapisów i nie dałoby się przyjąć, że orzeczenie odnośnie takiego roszczenia rozstrzygałoby definitywnie i ostatecznie stan niepewności, tym bardziej, iż w świetle nowszego orzecznictwa motywy orzeczenia nie uzyskują mocy wiążącej na podstawie art. 365 § 1 k.p.c. (np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2019 r., V CSK 80/18 LEX nr 2650726).

Poza tym także w orzecznictwie sądów powszechnych przyjmuje się, że sama możliwość wytoczenia powództwa o świadczenie nie wyczerpuje interesu prawnego w żądaniu ustalenia, wtedy gdy pozwany rości sobie według treści stosunku prawnego objętego powództwem z art. 189 k.p.c. określone prawo do świadczenia ze strony powodów (np. żąda zwrotu udzielonego kredytu w wysokości obliczonej zgodnie z treścią kwestionowanej umowy). W takich sytuacjach sądy nie odmawiają dłużnikowi - dążącemu do wykazania, że nie jest zobowiązany do świadczenia w wysokości poszczególnych rat przy wykorzystaniu klauzul indeksacyjnych - interesu prawnego w dochodzeniu żądania ustalenia nieistnienia stosunku prawnego (np. wyrok SA w Gdańsku z 9.06.2021 r., V ACa 127/21, LEX nr 3209709, podobnie Sąd Apelacyjny w S. w wyroku z dnia 11 lutego 2021 r., I ACa 646/20, LEX nr 3164510). Ponadto nie można zapominać, że w sprawach frankowych istnieje szczególna potrzeba prejudycjalnego ustalenia, czy umowa jest ważna i skuteczna, a jeżeli tak, to w jakim zakresie. Dlatego w orzecznictwie Sądu Najwyższego rekomendowane jest nawet wydawanie w takich sprawach wyroków wstępnych, w których ocenie poddana zostanie kwestia ważności i skuteczności klauzul umownych, a dopiero w wyroku końcowym poczynione zostaną wszelkie ustalenia kalkulacyjne, czyli określania wysokości zasądzanej kwoty.

W konsekwencji powyższego wywodu, Sąd Apelacyjny nie miał wątpliwości, że powodom przysługiwał interes prawny, o jakim mowa w art. 189 k.p.c.

Sąd Apelacyjny rozpoznając przedmiotową sprawę zgodził się z zarzutami apelacji powodów, że umowę łączącą ich z poprzednikiem prawnym pozwanego, z uwagi na jej zapisy należy ocenić jako nieważną. W następstwie tego stanu rzeczy nie mogły odnieść skutku zarzuty apelacji pozwanego negujące abuzywny charakter istotnych w sprawie zapisów umowy. Zarzuty te należy ocenić jako wyłącznie polemiczne i będące wynikiem własnego poglądu pozwanego na zawartą umowę, oderwanego od wypracowanego już w tej mierze orzecznictwa.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Kwestią przesądzoną w judykaturze jest to, że oceny abuzywności dokonuje się na datę dokonania czynności. Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów 20 czerwca 2018 roku, III CZP 29/17, ( Biul.SN 2018/6/9) odwołując się do orzecznictwa (...) (tj. wyroku z 20 września 2017 r., C-186/16, R. P. A. i in. przeciwko (...) SA) stwierdził, że oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 385 1 § 1 k.c.), dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy. W ocenie Sądu Najwyższego z przepisów dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, interpretowanych z uwzględnieniem orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, wynika niezbicie, iż okoliczności, które zaistniały po zawarciu umowy, nie mają znaczenia dla oceny abuzywności postanowienia.

Jak prawidłowo ustalił Sąd I instancji, strony zawarły umowę kredytu hipotecznego, indeksowanego walutą franka szwajcarskiego, której zawarcie w dacie 20 sierpnia 2008 roku zostało poprzedzone wnioskiem kredytowym. We wniosku tym powodowie jako walutę kredytu wskazali franka szwajcarskiego. Wypłata kwoty kredytu, jak też płatności poszczególnych rat, dokonywane były w walucie polskiej, po uprzednim przeliczeniu z (...), według określonego kursu (sprzedaży bądź kupna) tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów, obowiązującą w Banku na dany dzień. Zostało też ustalone, że powodowie podpisali oświadczenie, w którym potwierdzili, że poinformowano ich o kwestii ryzyka kursowego, związanego z zaciągnięciem takiego zobowiązania oraz że rezygnują z zaciągnięcia zobowiązania w walucie polskiej i potwierdzają zapoznanie się z postanowieniami, ujętymi w przedmiotowej umowie i Regulaminie, stanowiącym jej integralną część.

Sąd Apelacyjny nie podziela argumentacji strony pozwanej o tym, że powodowie uzyskali od kredytodawcy wystarczające i jasne informacje odnośnie ryzyka, łączącego się z zawarciem takiej umowy kredytowej.

W świetle stanowiska Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, podzielanego również przez Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie, wyrażonego na tle wykładni przepisów dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. Urz. UE. L. 95 z dnia 21 kwietnia 1993 r.; dalej jako: Dyrektywa 93/13), warunek umowny musi być wyrażony prostym i zrozumiałym językiem i powinien być zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale należy wymagać też, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach, dotyczących uruchomienia kredytu, tak by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z umowy, konsekwencje ekonomiczne jakie niosło zastosowanie kursu sprzedaży przy obliczaniu rat kredytu, którymi zostanie ostatecznie obciążony, a w rezultacie także całkowity koszt zaciągniętego przez siebie kredytu (orzeczenie z dnia 30 kwietnia 2014 r., C-26/13).

W podobnym tonie (...) wypowiedział się w orzeczeniu z dnia 20 września 2018 r., wydanym w sprawie C-51/17, gdzie wskazał, że „Artykuł 4 ust. 2 Dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że wymóg, zgodnie z którym warunki umowy powinny być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem, zobowiązuje instytucje finansowe do dostarczenia kredytobiorcom informacji wystarczających do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. W tym względzie wymóg ten oznacza, że warunek dotyczący ryzyka kursowego musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości spadku wartości waluty krajowej względem waluty obcej, w której kredyt był denominowany, ale również oszacować – potencjalnie istotne – konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych”.

Tymczasem omawiane postanowienia umowne nie zawierają przejrzystego opisu mechanizmu waloryzacji, dzięki któremu kredytobiorcy jako konsumenci w rozumieniu art. 22 1 mogliby w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, zrozumieć wypływające z tych postanowień konsekwencje ekonomiczne. Postanowienia te są nietransparentne, nieprzejrzyste i trudne do zrozumienia, a poprzez możliwość dowolnego kształtowania przez Bank kursu wymiany walut skutkują rażącą dysproporcją uprawnień kontraktowych na niekorzyść kredytobiorcy; w sposób oczywisty godzą także w dobre obyczaje, które nakazują, aby koszty ponoszone przez konsumenta związane z zawarciem umowy były możliwe do oszacowania. Powodowie z przyczyn obiektywnych, nie byli w stanie tego uczynić.

Materiał sprawy nie dał podstaw do ustalenia, że zawarcie przedmiotowej umowy zostało poprzedzone właściwym, rzetelnym przekazaniem powodom przez pracowników Banku informacji umożliwiających zrozumienie nie tylko samej konstrukcji, ale też i konsekwencji kredytu indeksowanego walutą obcą. Takiej okoliczności nie da się wywieść ani z umowy kredytowej, ani też z Regulaminu Kredytu Hipotecznego Udzielonego przez (...), stanowiącego jej integralną część, który poza odesłaniem do Tabeli zdefiniowanej w § 2 pkt 12 Regulaminu nie zawiera jakiegokolwiek opisu mechanizmu ustalania kursu, służącego określeniu wysokości poszczególnych rat kredytu. Nie ma w nim mowy o kryteriach o charakterze obiektywnym, które umożliwiłyby weryfikację stosowanego kursu. Nie przewidziano nigdzie jednoznacznych, zrozumiałych kryteriów ustalania kursu franka. Zapisy umowy oraz Regulaminu nie przewidywały takich postanowień, które pozwoliłyby powodom oszacować koszt kredytu i ocenić konsekwencje ekonomiczne jego zaciągnięcia. Brak jest jakichkolwiek zapisów ograniczających zakres obciążenia powodów skutkami ryzyka zmian kursów waluty indeksacji.

W umowie przewidziano tylko, że udzielany kredyt stanowi kredyt indeksowany do waluty obcej (...) § 2.1 umowy (k. 25 i n.). Zgodnie § 7.4 Regulaminu (k. 33 i n.), w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej, uruchomienie kredytu następować miało w PLN według kursu nie niższego niż kurs kupna zgodnie z Tabelą, obowiązującą w momencie wypłaty środków z kredytu, przy czym w wypadku wypłaty kredytu w transzach, zastosowanie znajdować miał kurs nie niższy, niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty środków z kredytu.

Dalej, w § 9.2.1 Regulaminu wskazano natomiast, że w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej raty kredytu podlegające spłacie wyrażone miały zostać w walucie obcej i w dniu wymagalności raty kredytu miały być pobierane z rachunku bankowego, o którym mowa w ust. 1 (a więc z rachunku bankowego kredytobiorcy, prowadzonego w złotych, wskazanego w umowie), według kursu sprzedaży zgodnie z Tabelą, obowiązującą w Banku na koniec dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty spłaty kredytu. Z kolei z treści § 9.2.2 Regulaminu wynikało, że w sytuacji, gdy dzień wymagalności raty kredytu przypadać będzie na dzień wolny od pracy, zastosowanie znajdzie kurs sprzedaży, zgodnie z Tabelą obowiązującą w Banku na koniec ostatniego dnia roboczego, poprzedzającego dzień wymagalności raty spłaty kredytu.

Powyższe zapisy oznaczają, że Bank mógł jednostronnie i arbitralnie, a przy tym w sposób wiążący, modyfikować kurs, według którego obliczana była wysokość zobowiązania kredytobiorcy, a tym samym mógł wpływać na wysokość świadczenia powodów, nie dając jednocześnie powodom żadnego instrumentu, który pozwalałby na obronę przed arbitralnym wyznaczaniem kursu franka szwajcarskiego. Powodowie nie znali w szczególności sposobu, w jaki bank kształtował kurs (...), zwiększając go bądź zmniejszając wedle swego uznania.

Wobec tego, że oceny zapisów umowy i Regulaminu należy dokonywać na datę zawarcia umowy, dlatego nie mogą odnieść skutku argumenty odwołujące się do faktycznego sposobu ustalania kursu, tj. czy odpowiadał on kursowi na tzw. rynku międzybankowym, czy też nie. W treści zobowiązania stron nie ma mowy o żadnych obiektywnych, sprawdzalnych parametrach decydujących o wysokości kursu (...).

W konsekwencji, zasadniczo nie popełnił błędu Sąd I instancji nie przeprowadzając dowodów z zeznań zawnioskowanych przez pozwanego świadków. Zeznania te nie mogły być przydatne do rozstrzygnięcia sprawy, gdyż za ich pomocą nie można było wykazać braku dowolności w wyznaczaniu kursu. Dowolność ta wynika bowiem z zapisów samej umowy.

Trzeba zauważyć, że o indywidualnie uzgodnionym postanowieniu można mówić wtedy, gdy powstało ono poprzez wspólne uzgodnienie jego treści przez konsumenta i przedsiębiorcę, lub też zostało narzucone przedsiębiorcy przez konsumenta. Postanowieniem indywidualnie uzgodnionym w myśl przepisu art. 385 1 § 1 k.c. jest takie postanowienie, które rzeczywiście powstało na skutek indywidualnego uzgodnienia (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 maja 2015 r., VI A Ca 995/14, LEX nr 1771046). Poza tym, do uznania postanowienia za indywidualnie uzgodnione nie wystarcza ustalenie, iż cała umowa była przedmiotem negocjacji, ale należy ustalić, iż przedmiotem negocjacji (indywidualnych ustaleń) było konkretne jej postanowienie, które potencjalnie może zostać uznane za niedozwolone (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 grudnia 2019, IV CSK 443/18, Lex nr 2775316). Za indywidualnie uzgodnione można uznać jedynie takie postanowienia, które były przedmiotem negocjacji lub też są wynikiem porozumienia bądź też świadomej zgody konsumenta w zakresie ich zastosowania (por. m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2019 r., I CSK 462/18 czy też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 marca 2017r. IV CSK 285/16).

Nic natomiast nie potwierdza, że przewidziane w umowie mechanizmy ustalania przez Bank kursów waluty, były efektem negocjacji z powodami, którzy w istocie nie mieli żadnego wpływu na te postanowienia. Nie negocjowali zapisów umowy oraz Regulaminu. Otrzymali do podpisu uprzednio przygotowaną umowę, sporządzoną w oparciu o gotowy wzorzec i żadnych z kwestionowanych w sprawie zapisów z nimi nie konsultowano. Sam bowiem wybór przez kredytobiorców rodzaju zaciągniętego zobowiązania kredytowego (kredytu indeksowanego kursem (...) zamiast klasycznego kredytu złotowego) nie pozwala jeszcze na wniosek, że powodowie mieli rzeczywisty wpływ na kształt tych postanowień, przejętych z przedłożonego im przez poprzednika prawnego pozwanego wzorca umowy.

Obecnie nie budzi już zresztą wątpliwości orzecznictwa, że tak określone postanowienia umowne i zapisy Regulaminu, z jakimi mamy do czynienia w tej sprawie, mają charakter abuzywny (vide: np. wyroki Trybunału Sprawiedliwości z dnia 3 października 2019 r., C-260/18, , pkt 44; z dnia 14 marca 2019 r., C-118/17, pkt 48, 49 i 52 dnia 20 września 2018 r., C-51/17, pkt 68, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, LEX nr 2626330, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2018 r., II CSK 632/17,LEX nr 2567917).

Postanowienia te określają główne świadczenia stron. Odnosić to należy nie tylko do klauzuli ryzyka walutowego, jak sugeruje to pozwany. Choć istotnie w swych rozstrzygnięciach Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej posługuje się określeniem „klauzuli dotyczącej spreadu walutowego”, „klauzuli dotyczącej ryzyka kursowego”, jak też „klauzuli walutowej”, nie rozdziela on jednak owych klauzul, lecz ocenia je całościowo (por. wskazany powyżej wyrok z dnia 14 marca 2019 r., wydany w sprawie C-118/17). Takie rozróżnienie jakie forsuje się w apelacji pozwanego jest w tych warunkach niezasadne i w istocie nie da się tych kwestii rozdzielić.

Wprawdzie w nieco starszym orzecznictwie Sądu Najwyższego było wyrażone stanowisko, zgodnie z którym klauzula indeksacyjna zawarta w umowie kredytowej nie może być uznana za określającą główne świadczenie stron, ponieważ kształtuje jedynie dodatkowy, umowny mechanizm indeksacyjny głównych świadczeń (tak wyrok z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, Nr 11, poz. 134; wyr. z 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16; wyr. z 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, nr 7-8, poz. 79), to jednak wykładając przepis art. 385 1 § 1 k.c. trzeba więc mieć na względzie stanowisko T.S.U.E., że postanowienia wprowadzające do umowy kredytu ryzyko walutowe powinny być traktowane jako określające główne świadczenia stron (np. C-186/16, C-51/17, C-118/17, C-260/18). Tak też wypowiedział się w nowszym orzecznictwie Sąd Najwyższy ( zob. wyroki z: 9 maja 2019 roku, I CSK 242/18; z dnia 4 kwietnia 2019 roku, III CSK 159/17; z dnia 7 listopada 2019 roku, IV CSK 13/19; z dnia 21 grudnia 2019 roku, sygn. V CSK 382/18).

W wyroku z dnia 3 października 2019 roku w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko R. Bank (...) Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, iż ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy (pkt 45).

W wyżej wymienionym wyroku z dnia 11 grudnia 2019 roku Sąd Najwyższy stwierdził, że „nie powinno budzić wątpliwości, że o zaniknięciu ryzyka kursowego można mówić w sytuacji, w której skutkiem eliminacji niedozwolonych klauzul kształtujących mechanizm indeksacji jest przekształcenie kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej w zwykły (tzn. nieindeksowany) kredyt złotowy, oprocentowany według stawki powiązanej ze stawką LIBOR. Zarazem należy uznać, że wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu „Oznacza to z kolei, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością (bezskutecznością).”

Klauzule przeliczeniowe związane są z samym charakterem zobowiązania kredytobiorców, przez co stanowią podstawowy element umowy kredytowej. Postanowienia dotyczące zasad spłaty kredytu, w tym dotyczące wysokości rat kredytu i sposobu ich obliczania, także w myśl art. 69 ust. 2 Prawa bankowego w brzmieniu obowiązującym w dacie zawierania umowy kredytu stanowiły elementy przedmiotowo istotne umowy kredytu. Po ich wyłączeniu z umowy (art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13) utrzymanie umowy nie jest więc praktycznie możliwe, chyba że wzajemny zwrot świadczeń będący konsekwencją ustalenia bezskuteczności („unieważnienia”) umowy jest rozwiązaniem dla konsumenta mniej korzystnym, niż utrzymanie umowy po wyeliminowaniu abuzywnych klauzul (tak m.in. Trybunał w wyroku z 14 marca 2019 r. C – 118/17, czy w sprawie C-260/18). Zgodnie z wyrażanymi w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości poglądami (np. wyroki C-472/11, C – 243/08, C-488/11) podzielanymi także w niektórych orzeczeniach Sądu Najwyższego (np. wyrok w sprawie II CSK 803/16, uchwała w sprawie III CZP 29/17, wyrok w sprawie II CSK 483/18) jedynym sposobem przywrócenia skuteczności niedozwolonemu postanowieniu umownemu jest udzielenie przez konsumenta następczo „świadomej, wyraźnej i wolnej zgody”, o czym w przedmiotowej sprawie nie może być mowy, skoro powodowie domagają się ustalenia nieważności umowy kredytowej. Tego rodzaju rygorystyczne podejście do omawianych kwestii argumentowane jest koniecznością zapewnienia pełnej skuteczności prawa unijnego oraz względami prewencji w stosunku do przedsiębiorców stosujących niedozwolone postanowienia umowne.

Trybunał analizował konsekwencje abuzywności klauzul w kontekście ewentualnej możliwości podstawienia przez Sąd innych warunków do umowy w miejsce luk powstałych po wyeliminowaniu abuzywnych klauzul. W wyroku zapadłym w dacie 26 marca 2019 r., w sprawach C-70/17 i C-179/17, pkt 54, (...) wykluczył, by sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków, zawartych w umowach, wskazując, że takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 Dyrektywy 93/13. Jak wyjaśnił, uprawnienie to przyczyniłoby się do wyeliminowania zniechęcającego skutku, wywieranego na przedsiębiorców poprzez zwykły brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal byliby oni zachęcani do stosowania przedmowach warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały one być unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes przedsiębiorców.

W analizowanej sprawie nie istnieje możliwość wypełnienia powstałych w umowie, w powyższy sposób luk poprzez zastąpienie pominiętych, nieuczciwych warunków umownych, przepisem o charakterze dyspozytywnym. Postanowienia te, w ocenie Sądu Apelacyjnego, nie mogą zostać w szczególności zastąpione sugerowanym przez stronę pozwaną przepisem art. 358 § 2 k.c. Przepis ten dotyczy możliwości określenia kursu waluty obcej (w której zostało wyrażone zobowiązanie) w sytuacji spełnienia świadczenia w walucie polskiej, nie zaś sytuacji, w której dochodzi do przeliczenia wysokości zobowiązania z waluty polskiej na walutę obcą. Jest oczywiste, że powyższa umowa była umową o kredyt waloryzowany (indeksowany) kursem (...), a świadczenia obu stron były spełniane w walucie polskiej (wypłata w złotych z jednoczesnym przeliczeniem na (...), spłata także w złotych, po przeliczeniu rat z (...)). Na gruncie zapisów umowy, mechanizm indeksacji służył zatem jako klauzula waloryzacyjna, a między stronami nie dochodziło do transferów waluty. Poza tym, przepis ten wszedł w życie dopiero w dniu 24 stycznia 2009 r., a więc nie obowiązywał w dacie zawarcia objętej niniejszym sporem umowy kredytowej, natomiast ocena abuzywności i określenie jej skutków winna jest dokonywana na datę zawarcia umowy.

Orzecznictwo (...) podkreśla, że możliwość uzupełnienia luki w umowie, powstałej na skutek abuzywności, ma charakter wyjątkowy i może mieć miejsce tylko wówczas, gdy służy to interesom konsumenta i jednocześnie pozwala zachować prewencyjno-represyjny, względem przedsiębiorcy, charakter mechanizmu niezwiązania konsumenta postanowieniami abuzywnymi. I jakkolwiek, w wyroku z dnia 30 kwietnia 2014 r. (C-26/13, pkt 83 i 84) (...) uznał możliwość zastąpienia przez sąd krajowy nieuczciwego postanowienia przepisem prawa krajowego o charakterze uzupełniającym, w celu dalszego istnienia umowy, z pola widzenia nie można jednak tracić, że z pozostałego orzecznictwa wynika, że możliwość ta jest ograniczona jedynie do przypadku, w którym rozwiązanie umowy jako całości naraziłoby konsumenta na szczególnie szkodliwe skutki (vide: wyrok z dnia 7 sierpnia 2018 r. w/s C-96/16, pkt 74 i powołane tam orzecznictwo), a takich po stronie powodów brak.

W wyroku z dnia 14 marca 2019 r., zapadłym w sprawie C- 118/17, (...) orzekł m.in., że „art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie przepisom krajowym, uniemożliwiającym sądowi uwzględnienie żądania stwierdzenia nieważności umowy kredytu, opartego na nieuczciwym warunku, jeśli bez tego warunku umowa nie może dalej istnieć”.

Skoro – tak jak w sprawie niniejszej – konsument powołuje się na nieważność umowy (z pełną świadomością skutków tej nieważności), to próby uzupełniania tej umowy przez sąd i to w zakresie jej essentialia negotii, należy ocenić jako niedopuszczalne.

Ponadto w orzecznictwie sądowym coraz mocniej akcentuje się względy represyjne wobec banku. Trybunał luksemburski już parokrotnie wskazywał, że wyeliminowanie klauzuli indeksacyjnej i umożliwienie dalszego trwania umowy frankowej w żaden sposób nie różnicuje in minus pozycji banku. Bank zachowując się w sposób nieuczciwy i kreując umowę dotkniętą abuzywnością, po usunięciu klauzul abuzywnych w dalszym ciągu jest beneficjentem takiej umowy. Stanowisko to zostało wyrażone m.in. w wyrokach (...) w sprawie P. i P., C-453/10, pkt 31, a także w sprawie B. E. de C., pkt 40. Taki pogląd wyraził także Sąd Najwyższy w wyroku z 13.12.2018 r., III CSK 559/17, stwierdzając, że zastąpienie przez sąd klauzul abuzywnych np. kursem średnim waluty obcej z dnia wymagalności roszczenia ogłaszanym przez NBP należy wykluczyć jako sprzeczne z celem Dyrektywy 93/13, albowiem ryzyko przedsiębiorcy stosującego abuzywne klauzule byłoby w razie ich eliminacji ze stosunku umownego niewielkie i nie zniechęcałoby przedsiębiorców do stosowania nieuczciwych klauzul w przyszłości. W rezultacie zgodnie z art. 6 ust. 1 wspomnianej Dyrektywy po wyeliminowaniu z umowy niedozwolonych klauzul umowa będzie wiązała strony bez nieuczciwych postanowień albo dojdzie do tak istotnego jej zniekształcenia, że nie będzie ona mogła być utrzymana na przyszłość.

W niniejszej sprawie, zdaniem Sądu Apelacyjnego, to zniekształcenie umowy, po wyeliminowaniu klauzuli indeksacyjnej, jest zbyt daleko idące i w istocie zmienia zasadniczy przedmiot umowy, o którym stanowi art. 69 Prawa bankowego. Stosując, wobec wskazanych powyżej postanowień umowy stron, sankcję normatywną i przyjmując, że nie wiążą one powodów, w konsekwencji okazuje się, że brakuje mechanizmu, w oparciu o który można byłoby przeliczyć kwotę udostępnionego kapitału wedle kursu (...). Uniemożliwione jest też określenie wartości, która powinna być podstawą do ustalenia rozmiaru rat kapitałowo – odsetkowych. W wyniku tego nie mogło się też wykreować ryzyko walutowe. Okoliczności te, jak już wskazano, i co wynikało z przywołanych wcześniej judykatów, pozbawiały umowę jej koniecznych składników - essentialia negotii.

W tym stanie rzeczy w oceni Sądu Apelacyjnego zawarta w dacie 20 sierpnia 2008 r. umowa kredytowa nie może funkcjonować w obrocie prawnym, zatem, odmiennie niż przyjął to Sąd I instancji, należało ustalić, że jest ona nieważna.

Końcowo stwierdzić trzeba, że wbrew apelacji pozwanego, oceny przedmiotowej umowy nie determinuje ustawa z dnia 29 lipca 2011 roku O zmianie ustawy – Prawa bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2011, nr 165, poz. 984). Wejście w życie tej ustawy nie spowodowało, że zamieszczone w umowie kredytowej klauzule waloryzacyjne, nieokreślające szczegółowo sposobu ustalania kursu waluty waloryzacji, przestały być abuzywne. Jak już wyjaśniono w orzecznictwie przewidziana w art. 4 zd. 2 ustawy antyspreadowej zmiana umowy kredytu mogłaby wywołać skutek sanujący tylko wtedy, gdyby stanowiła wyraz następczej „świadomej, wyraźnej, wolnej” rezygnacji kredytobiorcy – konsumenta z powoływania się na abuzywność postanowienia oraz na nieważność umowy i zgody na jego zastąpienie ( ex tunc lub pro futuro) postanowieniem dozwolonym (uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18 nie publ.). Przy braku takich czynności sanujących ustawa antyspreadowa nie podważa w żaden sposób abuzywności spornych klauzul i nieważności umowy.

Mając powyższe motywy na względzie, Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok oparciu o art. 386 § 1 k.p.c.

Zmiana wyroku wymagała rozliczenia kosztów postępowania za pierwszą instancję zgodnie z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Powodowie wygrali sprawę przed Sądem Okręgowym i pozwany winien zwrócić im opłatę od pozwu (1.000 zł), koszt zastępstwa prawnego – 5.400 zł ustalony na podstawie § 2 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie i opłaty skarbowe od pełnomocnictwa (17 zł).

Uwzględnienie żądania zgłoszonego jako główne ma to znaczenie, że rozpoznanie żądania ewentualnego staje się bezprzedmiotowe i nie jest wydawane w stosunku do niego żadne orzeczenie. Wymagało to uchylenia punktów III i IV zaskarżonego wyroku.

O oddaleniu apelacji pozwanego jako niezasadnej orzeczono na mocy art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego postanowiono na mocy art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c.

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Basiel
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację:  Dariusz Małkiński
Data wytworzenia informacji: