Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 398/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Białymstoku z 2019-11-15

Sygn. akt I ACa 398/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 listopada 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Krzysztof Chojnowski (spr.)

Sędziowie

:

SA Jadwiga Chojnowska

SA Jarosław Marek Kamiński

Protokolant

:

Łukasz Patejuk

po rozpoznaniu w dniu 15 listopada 2019 r. w Białymstoku na rozprawie

sprawy z powództwa S. S. (1), G. S., M. S. (1)

przeciwko Skarbowi Państwa - Wojewodzie (...)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 19 marca 2019 r. sygn. akt I C 527/17

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki G. S. kwotę 2.700 zł tytułem zwrotu kosztów instancji odwoławczej.

(...)

Sygn. akt I ACa 398/19

UZASADNIENIE

Powodowie G. S., M. S. (1) oraz S. S. (1) po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa domagali się zasądzenia od pozwanego Skarbu Państwa – Wojewody (...) tytułem odszkodowania za przejęcie na cele reformy rolnej orzeczeniem Wojewody B. nieruchomości ziemskich, stanowiących własność N. i M. S. (2), następujących kwot:

- na rzecz G. S. kwoty 1.117.824 zł wraz z ustawowymi odsetkami od daty wydania w sprawie orzeczenia, wraz z kosztami procesu i kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

- na rzecz M. S. (1) kwoty 279.456 zł wraz z ustawowymi odsetkami od daty wydania w sprawie orzeczenia, wraz z kosztami procesu i kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

- na rzecz S. S. (1) kwoty 279.456 zł wraz z ustawowymi odsetkami od daty wydania w sprawie orzeczenia, wraz z kosztami procesu i kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany Skarb Państwa – Wojewoda (...) wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów na swoją rzecz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Początkowo kwestionował brak legitymacji czynnej uprawniającej do występowania po stronie powodowej. Następnie podniósł zarzut przedawnienia dochodzonych roszczeń, albowiem licząc początek biegu 3-letniego terminu przedawnienia od dnia wydania decyzji po ponownym rozpatrzeniu sprawy, a więc 24.09.2012 r. (data doręczenia pełnomocnikowi powodów decyzji Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 18.09.2012r.) – okres do dochodzenia roszczeń upływał w dniu 24.09.2015 r. Pozew w sprawie złożono w dniu 19.01.2016 r. Nadto zakwestionował powstanie po stronie powodowej szkody, jak też sposób naliczenia odsetek od żądanej kwoty.

W piśmie procesowym z dnia 14.07.2017r. powodowie wskazywali na początek biegu przedawnienia w dacie 17.06.2014r. (utrzymanie w mocy decyzji z dnia 31.03.2014r. w wyniku wznowienia postępowania z dnia 14.11.2013r.). Z ostrożności procesowej, powołali się na treść art. 5 k.c. i ocenę podniesionego zarzutu na płaszczyźnie przesłanek z tego przepisu (niewielkie przedawnienie; podniesienie zarzutu stanowi nadużycie prawa w znaczeniu art. 5 k.c.).

Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 19 marca 2019 r. uwzględnił częściowo powództwo i zasądził od pozwanego na rzecz powodów następujące kwoty: 42.303,17 zł na rzecz G. S., 10.575,79 zł na rzecz S. S. (1) oraz 10.575,79 zł na rzecz M. S. (1) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 19 marca 2019 r. do dnia zapłaty; oddalił powództwo w pozostałym zakresie i orzekł o kosztach postępowania.

Sąd ten ustalił, że orzeczeniem z dnia 15.03.1949 r., znak (...)wydanym na podstawie § 5 rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Reform Rolnych z dnia 01.03.1945 r. w sprawie wykonania dekretu PKWN z dnia 06.09.1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej, Wojewoda B. uznał nieruchomość ziemską M., gm. B., o obszarze 43.3410 ha i nieruchomość ziemską (...), gm. T. o obszarze 15 ha, stanowiące własność N. i M., małżonków S., za podlegające przejęciu na cele reformy rolnej. Przyjęto wówczas, że nieruchomości stanowiące własność lub współwłasność M. S. (2) zajmowały 31,4497 ha, zaś nieruchomości będące jako całość przedmiotem praw przysługujących następnie spadkobiercom N. S. zajmowały obszar 27,6705 ha.

W rzeczywistości, M. i N., małżonkowie S. nabyli w latach 1933-1937, w drodze parcelacji, następujące działki gruntu należące do (...) Banku (...) S.A.:

a) nieruchomości ziemskie M.:

- nr (...) o pow. 15 ha 6278 m 2 i(...) o pow. 3 ha 1514 m 2 (M. S. (2));

- nr (...) o pow. 15 ha (N. S.);

- nr(...)o łącznej pow. 10,3410 ha (w równych częściach współwłasność M. S. (2) oraz spadkobierców N. S.)

b) nieruchomość w (...) o pow. 15 ha (w równych częściach współwłasność M. S. (2) oraz spadkobierców N. S.).

W dniu 25.03.1983 r., w drodze aktu notarialnego, syn N. i M., małżonków S., L. S. wraz z małżonką D. S. zawarli ze Skarbem Państwa umowę sprzedaży, treścią której nabyli nieruchomość położoną we wsi M., gm. T., woj. (...), składającą się z działki o nr (...), o pow. 15 ha, do majątku wspólnego. Cenę określono na 1.354.842 zł, nastąpiła zapłata całej kwoty.

Legitymację czynną L. S. do działania ustalono na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 17.03.1993 r., sygn. II Ns 364/93, o stwierdzenie nabycia praw do spadku po zmarłych N. S. i M. S. (2). Do udziału w postępowaniu wezwano także A. S. (brat L.; syn małżonków N. i M. S. (2)), będącego również następcą prawnym byłych właścicieli przejętej nieruchomości.

Spadek po N. S. nabyli żona M. S. (2) w 1/7 części majątku nieruchomego, syn L. S. w 3/7 części majątku nieruchomego oraz syn A. S. w 3/7 części majątku nieruchomego, z tym że wchodzące w skład spadku gospodarstwo rolne nabyli M. S. (2), A. S. i L. S. w 1/3 części każde z nich. Następnie, spadek po zmarłej M. S. (2) nabyli na podstawie ustawy w częściach po ½ syn L. S. oraz syn A. S..

W dniu 03.10.2007 r., będąc właścicielem opisywanej wyżej nieruchomości działki nr (...), o stwierdzenie nieważności w/w decyzji wystąpił L. S.. Decyzją z dnia 01.06.2010 r.(...)Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi odmówił stwierdzenia nieważności owego rozstrzygnięcia. Wskutek ponownego rozpoznania wniosku, decyzją z dnia 30.08.2010 r. utrzymano zaskarżoną decyzję w mocy. Na powyższe rozstrzygnięcie skargę do WSA w Warszawie złożyli L. S. oraz A. S.. Wyrokiem z dnia 11.05.2011 r. (sygn. akt (...)) uchylono zaskarżoną decyzję z dnia 30.08.2010 r. i poprzedzającą ją decyzję z dnia 01.06.2010 r.

Decyzją Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 21.03.2012 r. (...)stwierdzono nieważność orzeczenia Wojewody B. z dnia 15.03.1949 r., nr (...)przyjmując że organ orzekający nie uwzględnił zmian własnościowych wynikających ze śmierci N. S.. Przepisy dekretu nie upoważniały bowiem do uznania nieruchomości spadkowej za nieruchomość stanowiącą współwłasność łączną i dodawanie całej jej powierzchni do innej nieruchomości stanowiącej własność tej samej osoby. Prawomocność tego orzeczenia stwierdzono ostatecznie wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W. z dnia 30.01.2013 r., (...) i wyeliminowano rozstrzygnięcie z obrotu prawnego.

Aktem notarialnym, Rep. (...) z dnia 24.01.2011 r. (umowa darowizny) nieruchomość oznaczona jako działka nr (...), o pow. 15 ha, położona w obrębie M., gm. T., została darowana córce powodów G. S.. Działka ta w 2012 r. została podzielona na dwie działki ewidencyjne nr (...) o pow. 2,4998 ha oraz nr (...) o pow. 12,4920 ha. Umową darowizny z dnia 13.03.2012 r., stwierdzonej aktem notarialnym Rep. (...) nr (...), nieruchomość stanowiąca działkę (...) stała się przedmiotem własności W. S..

W dniu(...)zmarł L. S.. Postanowieniem z dnia 18.03.2016 r. Sąd zawiesił postępowanie w sprawie w stosunku do tego powoda. W dniu 26.08.2016 r., w formie notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia stwierdzono, że spadek po zmarłym powodzie nabyła w całości G. S..

Postanowieniem z dnia 12.03.2017 r. postępowanie zostało podjęte z udziałem G. S. w miejsce powoda L. S..

W dniu (...) zmarła D. S.. W dniu 24.01.2018 r., w formie notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia stwierdzono, że spadek po zmarłej powódce nabyli z dobrodziejstwem inwentarza: córka G. S., córka M. S. (1) oraz syn S. S. (1) – w udziale 1/3 części. Postanowieniem z dnia 23.02.2018 r. zawieszono postępowanie w sprawie w stosunku do powódki D. S., następnie zaś podjęto z udziałem jej następców prawnych: M. S. (1), S. S. (1) i G. S..

Zakupiona przez ówczesnych powodów nieruchomość oznaczona jako działka nr (...) o pow. 15 ha, położona w obrębie M., gm. T., pow. (...), woj. (...), stanowi część nieruchomości ziemskiej M., gm. B. o obszarze 43.3410 ha, objętej orzeczeniem Wojewody B. z dnia 15.03.1949 r. Działka została w 2012 r. podzielona na dwie działki ewidencyjne, które w aktualnym operacie ewidencji gruntów i budynków oznaczone są w następujący sposób:

- działka (...) o pow. 2,4998 ha, dla której w Sądzie Rejonowym w Białymstoku założona jest KW nr (...);

- działka (...) o pow. 12,4920 ha, dla której w Sądzie Rejonowym w Białymstoku założona jest KW nr (...);

Powyższa zmiana numeracji i powierzchni jest wynikiem dokonanego podziału oraz modernizacji operatu ewidencji gruntów i budynków w 2014 r.

Biegły do spraw szacowania nieruchomości, ruchomości oraz przedsiębiorstw (...)po wykonanej wizji lokalnej, wartość rynkową nieruchomości rolnej zabudowanej położonej w obrębie M., gm. T. (działka nr (...), obecnie (...)), według stanu na 1983 r. określił na kwotę 1.676.740 zł. Formułując wnioski zaznaczył, że do obliczeń przyjął ceny aktualne, zaś wskaźnik GUS nie dotyczy cen nieruchomości – aktualnie brak jest wskaźnika zmian cen nieruchomości wg GUS. Uzupełniająco, podtrzymał dotychczasowe wnioski z opinii wskazując, że w opinii określił cenę aktualną nieruchomości na datę jej sporządzania, a według stanu na 1983 r., przy czym zaznaczył, że stosował przy waloryzacji wskaźnik GUS, potocznie zwany inflacją – wskaźnik ten nie zawiera jednak elementów sygnalizowanych przez stronę powodową (tj. wysokość średniego wynagrodzenia w 1983r., konieczność zaciągnięcia zobowiązań kredytowych na zakup tej nieruchomości, jego oprocentowanie i konieczność spłaty w ciągu 10 lat, jak również faktu że w 1983 r. za kwotę 136.500 zł można było zakupić 15 ha ziemi, aktualnie tylko 1,5 ha).

Z poczynionych przez biegłego S. Z. ustaleń, przy zastosowaniu przeliczenia danej kwoty wpłaconej przez nabywców na wartość przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej ustalanego przez GUS, a następnie pomnożenia przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej z dnia sporządzenia opinii przez ten wskaźnik, wynika że wartość wpłaconych sum przez nabywców nieruchomości w M., na dzień sporządzania opinii wynosiła wielokrotność 26,093 średnich wynagrodzeń w gospodarce narodowej (4.271,51zł) czyli suma 111.456,70 zł. Uzupełniająco, biegły zaznaczył, że suma dokonywanych wpłat w związku z należnością wynikającą z umowy sprzedaży z 1983 r. wraz z odsetkami obejmuje cały ciężar finansowy, jaki powodowie ponieśli w związku z operacją wykupienia ziemi od gminy; do wyliczeń końcowych ujęta została więc całość kwoty. Zaznaczył, że zostały uregulowane sytuacje na wypadek, gdyby w terminie nie została nieruchomość wykupiona – takowe okoliczności jednak nie zaistniały; kwotę spłacono przed upływem terminu. Wskazał również, że odsetki – jakkolwiek uiszczone – nigdy nie zostały zwrócone; stanowią więc realnie poniesiony ciężar wynikający z umowy.

Sąd uznał treści i wnioski zawarte w opiniach za opracowane w sposób prawidłowy i rzetelny, w pełni zasługujący na obdarzenie ich walorem wiarygodności. Podkreślił, że ostatecznie opinia biegłego M. S. (3), aczkolwiek sporządzona w sposób prawidłowy, okazała się nieprzydatna i nie stanowiła podstawy rozstrzygnięcia.

Sąd Okręgowy ocenił, że roszczenie powodów co do zasady zasługuje na uwzględnienie, aczkolwiek w kwotach niższych aniżeli dochodzone.

Odwołując się do mającej moc zasady prawnej uchwały pełnego składu Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 2011r. ( III CZP 112/10), gdzie stwierdzone zostało, że do roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej ostateczną decyzją administracyjną wydaną przed dniem 1 września 2004 r., której nieważność lub wydanie z naruszeniem art. 156 § 1 k.p.a. stwierdzono po tym dniu, ma zastosowanie art. 160 § 1, 2, 3 i 6 k.p.a., Sąd I instancji stwierdził, że do oceny przedawnienia roszczenia odszkodowawczego w przedmiotowej sprawie należy zastosować szczególną regulację z art. 160 § 6 k.p.a. W konsekwencji uznał, że początkiem biegu terminu przedawnienia była data doręczenia decyzji Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi wydanej w wyniku ponownego rozpatrzenia sprawy, a więc 24.09.2012 r. W tym bowiem dniu, po ponownym rozpatrzeniu sprawy organ wydał decyzję utrzymującą w mocy swoją decyzję z dnia 21.03.2012 r. Termin przedawnienia roszczenia upływał zatem w dniu 24.09.2015 r., pozew w sprawie złożono zaś w dniu 22.01.2016 r. Nie ulega więc wątpliwości, że roszczenie powodów uległo przedawnieniu.

Tym niemniej podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia Sąd Okręgowy uznał za niezgodny z zasadami współżycia społecznego, a przez to za nadużycie prawa.

Sąd ten wskazał, że pomimo uzyskania przez powodów odpowiedniej i ostatecznej decyzji, była ona przedmiotem oceny w ramach wznowienia postępowania. Mogło to rodzić w pełni zrozumiałą niepewność powoda, co do jego sytuacji prawnej, a tym samym co do początku biegu terminu do dochodzenia stosownych roszczeń. Podejmowane przez poprzedników prawnych powodów próby w zasadzie już od 2008 r. odzyskania mienia dowodzi ich aktywności i staranności w zakresie realizacji swoich roszczeń. W tym kontekście zwrócił uwagę, że także obowiązujący stan prawny dotyczący trybu odzyskiwania utraconych nieruchomości lub stosownych odszkodowań był niezwykle skomplikowany i niejasny. Dopiero uchwała pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z 31 marca 2011 r. – III CZP 112/10 wyjaśniła szereg rozbieżności interpretacyjnych. Oczywiste jest zaś, że państwo, które ma pełną świadomość bezprawnie wyrządzonych obywatelom szkód, unieważniając bezprawnie wydane decyzje winno tworzyć jasne i klarowne mechanizmy i drogi prawne, by poszkodowani mogli bez nadmiernego trudu uzyskać naprawienie szkody wywołanej bezprawnym działaniem państwa. Wymaga tego również konstytucyjna zasada respektowania prawa zarówno w relacjach między obywatelami, jak również między nimi a Państwem.

W konsekwencji ustalenia, że w okolicznościach sprawy nie znajduje zastosowania zarzut przedawnienia, Sąd I instancji przystąpił do merytorycznego rozstrzygnięcia, czy i jakiej wysokości powodowie doznali szkody wskutek wydania wobec ich poprzedników prawnych decyzji, następnie wyeliminowanej skutecznie i prawomocnie z obrotu prawnego. Przyjął, że spełnione zostały przesłanki z art. 160 § 1-3 k.p.a. W obrocie prawnym funkcjonuje bowiem decyzja Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 21.03.2012r. uchylająca orzeczenie z dnia 15.03.1949 r., znak (...)wydane na podstawie § 5 rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Reform Rolnych z dnia 01.03.1945r. w sprawie wykonania dekretu PKWN z dnia 06.09.1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej, stwierdzająca wydanie powyższej decyzji z naruszeniem prawa.

Sąd Okręgowy ocenił, że powodowie ponieśli szkodę w postaci konieczności wygenerowania określonej ilości środków pieniężnych, zaciągnięcia zobowiązania kredytowego i odkupienia nieruchomości, która w przeszłości stanowiła własność ich poprzedników prawnych, a której takowy status również przywrócono po wydaniu rozstrzygnięcia organu administracyjnego w 2012 r.

Sąd podzielił stanowisko prezentowane przez stronę pozwaną, że skoro do kręgu spadkobierców po zmarłych N. i M., małżonkach S., zaliczają się wyłącznie ich synowie L. S. oraz A. S., przy czym stroną umowy kupna – sprzedaży z 1983 r. był wyłącznie ten pierwszy wraz z małżonką, to dochodzone roszczenie nie może być przedmiotem żądania w całości, a wyłącznie w ½. Podkreślił, że w sytuacji, gdyby nie zdecydował się dokonać zakupu utraconej pierwotnie nieruchomości, wraz z uchyleniem decyzji z 1949 r. w 2012r., uzyskałby uprawnienia właścicielskie wyłącznie do ½ całości. Tym samym przysługuje mu roszczenie o zwrot zapłaconej ceny sprzedaży w części – takiej, w której stałby się – na skutek stwierdzenia nieważności decyzji – właścicielem.

Zdaniem Sądu Okręgowego ponieważ uiszczona przez poprzedników prawnych powodów (tj. L. i D., małżonków S.) cena sprzedaży obejmuje nabytą aktem notarialnym nieruchomość, prawa do której przysługiwały spadkobiercom N. i M., małżonków S., tj. dwojgu ich synów L. i A. po połowie (postanowienie SR w Białymstoku z dnia 17.03.1993 r., II Ns 364/93, znajdujące się w aktach sprawy), nie sposób przyjąć istnienia wierzytelności wspólnej, wchodzącej w skład majątku spadkowego po N. S.. Legitymacją do dochodzenia wierzytelności z tytułu nienależnego świadczenia posiadał niepodzielnie L. S., który nabył wraz z małżonką nieruchomość i przysługuje mu roszczenie o zwrot zapłaconej ceny jej zakupu w części, w której w następstwie stwierdzenia nieważności orzeczenia Wojewody B. z marca 1949 r. stał się ze skutkiem ex tunc właścicielem tej nieruchomości. Wierzytelność ta nie wchodzi w skład spadku po jego rodzicach, nie jest objęta wspólnością majątku spadkowego przypadającego ich spadkobiercom.

Ustalając z kolei wysokość należnego powodom odszkodowania Sąd zwrócił uwagę na odzyskanie własności nieruchomości będącej przedmiotem sporu. Mierzenie odszkodowania w sposób wskazywany przez powoda (ustalenie wartości nieruchomości według stanu na dzień jej utraty, a według cen na datę sporządzania opinii) możliwe jest tylko w przypadku utraty własności ziemi w sposób bezpowrotny. W niniejszej sprawie realnym ubytkiem w majątku spadkobierców była więc zapłata nienależnie uiszczonej ceny za zakup ziemi, której własność ostatecznie odzyskali. Uczynienie zadość żądaniu powodów w całości doprowadziłoby również do niejako, podwójnego ich premiowania – z jednej strony, bowiem legitymują się uprawnieniami właścicielskimi ziemi, z drugiej zaś dysponowaliby równowartością kwoty umożliwiającą zakup tożsamej powierzchni ziemi/nieruchomości na datę orzekania w sprawie, co niewątpliwie pozostaje w sprzeczności z ugruntowanym w tej części orzecznictwem, ale też zasadami słuszności i sprawiedliwości społecznej.

Sąd Okręgowy wskazał, że wysokość odszkodowania dochodzonego w oparciu o art. 160 k.p.a. jest ustalana zgodnie z odesłaniem przewidzianym w § 2 art. 160 k.p.a. na podstawie art. 363 § 2 k.c. Wysokość odszkodowania winna więc wyrównywać różnicę pomiędzy obecnym stanem majątkowym poszkodowanej a tym stanem, jaki by istniał, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę, tj. hipotetycznym. Tym samym szkoda ustalana jest według wartości w cenie aktualnej, lecz przy uwzględnieniu stanu z dnia wyrządzenie szkody.

W ocenie Sądu I instancji najbardziej miarodajne było zwaloryzowanie odszkodowania według średniego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, co również pozostaje zbieżne z żądaniem pozwanego wraz ze zgłoszeniem wniosku w przedmiocie dopuszczenia dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów. Sąd dokonał wyliczenia należności posiłkując się ustaleniami poczynionymi przez specjalistę, z drobną modyfikacją wynikającą z zestawienia przyjętego przez biegłego średniego wynagrodzenia na dzień sporządzania opinii z tym na dzień orzekania w sprawie, tj. ostatni kwartał 2018 r.; średnia ta wynosi 4.863,74 zł. Jednocześnie, Sąd wziął pod uwagę wszystkie środki wydatkowane przez poprzedników prawnych powodów na sfinalizowanie transakcji kupna nieruchomości i ustalił, że kwota wyjściowa, po ostatecznej waloryzacji, wynosi 126.909,57 zł; w wyniku iloczynu kwoty 4.863,74 zł oraz wielokrotności 26,093 średnich wynagrodzeń w gospodarce narodowej. Przedmiot sporu (żądania strony powodowej) należało więc ograniczyć do ½ tej wartości, tj. 63.454,77 zł i w tej części orzekać. Sąd przyjął w ślad za poczynionymi ustaleniami, że po zmarłym powodzie L. S. – na podstawie notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia – spadek w całości nabyła powódka G. S.. Przyznał więc jej kwotę ½ powyższej wartości, tj. 31.727,38 zł z tego tytułu. Po zmarłej powódce D. S. – również na podstawie notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia – spadek z dobrodziejstwem inwentarza nabyli: córka G. S., córka M. S. (1) oraz syn S. S. (1) – w udziale 1/3 części. Każdemu z nich przysługuje więc 1/3 z pozostałej ½ (31.727,38 zł), tj. po 10.575,79 zł. Tym samym, co znajduje odzwierciedlenie w pkt I – III zapadłego w sprawie orzeczenia, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz G. S. kwotę 42.303,17 zł (suma 31.727,38 zł oraz 10.575,79zł), zaś na rzecz S. S. (1) oraz M. S. (1) kwoty po 10.575,79 zł. W pozostałym zaś zakresie powództwo oddalił.

O odsetkach Sąd orzekł zgodnie z żądaniem strony powodowej od daty wyrokowania, przyjmując jako podstawę prawną takiego rozstrzygnięcia treść art. 481 § 1 k.c. (możliwość ich domagania się za czas opóźnienia) oraz art. 363 § 2 k.c.

O kosztach procesu zaś orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c.

Powyższy wyrok w części uwzględniającej powództwo zaskarżył apelacją pozwany, zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1) art. 5 § 1 k.c. w zw. z art. 117 § 2 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie na skutek błędnego uznania, że podniesiony przez niego zarzut przedawnienia roszczenia odszkodowawczego powodów jest sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i stanowi nadużycie prawa podmiotowego,

2) art. 117 § 2 k.c. w zw. z art. 160 § 6 k.p.a. w zw. z art. 5 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 162, poz. 1692) przez ich niezastosowanie, pomimo że roszczenie powodów o naprawieniu szkody związanej z wydaniem z naruszeniem prawa orzeczenia Wojewody B. z 15 marca 1949 r. uznającego nieruchomość ziemską M. za podlegającą przejęciu na cele reformy rolnej uległo przedawnieniu, który to zarzut podniesiony został przez pozwany Skarb Państwa w toku postępowania.

Stawiając te zarzuty wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenia od powodów na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że Sąd I instancji poczynił w niniejszej sprawie prawidłowe, znajdujące należyte odzwierciedlenie w zgromadzonym materiale dowodowym, ustalenia faktyczne. Ustalenia te nie były kwestionowane przez pozwanego. Ten skupił się bowiem w apelacji jedynie na materialnoprawnych zarzutach podważających uznanie podniesionego przez niego zarzutu przedawnienia roszczenia odszkodowawczego za sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, a przez to stanowiący nadużycie prawa podmiotowego. Na obecnym etapie sprawy poza sporem pozostawał także sposób wyliczenia szkody i podział odszkodowania pomiędzy powodów.

Odnosząc się do będącej w postępowaniu apelacyjnym przedmiotem sporu kwestii wskazać przede wszystkim trzeba, że możliwość zastosowania art. 5 k.c. na obszarze przedawnienia jest bardzo ograniczona. Dostrzega się to zarówno w doktrynie, jak i orzecznictwie, zalecając wstrzemięźliwość kwalifikowaną, dyktowaną nie tylko przez naturę klauzuli nadużycia prawa – będącej wyjątkiem od zasady ochrony praw podmiotowych, lecz także przez naturę przedawnienia – będącego elementem tego systemu. Wskazuje się, iż nadużywanie art. 5 k.c. w odniesieniu do zarzutu przedawnienia oznacza zanegowanie funkcji, jaką spełnia instytucja przedawnienia i może doprowadzić do zburzenia zamysłu legislacyjnego, który legł u podstaw tej instytucji. Podkreśla się też, że sąd może uznać zgłoszony zarzut przedawnienia za sprzeczny z zasadami współżycia społecznego “w wyjątkowych okolicznościach”, “w szczególnych, wyjątkowych sytuacjach”, “w wyjątkowo rażących i rzadkich okolicznościach”, “zupełnie wyjątkowo” (por. wyrok SN z dnia 11 września 1993 r., II UKN 230/97, opubl. OSNCP 1998/13/406; uchwała SN z dnia 10 marca 1993 r., III CZP 8/93, opubl. OSP 1993/12/244; wyrok SN z dnia 29 października 1998 r., II UKN 282/98, OSNP 1999/23/758; wyrok SN z dnia 26 stycznia 2000 r., III CKN 5669/98, LexPolonica nr 394270; wyrok SN z dnia 7 czerwca 2000 r., III CKN 522/99, LexPolonica nr 384098). Tym niemniej dopuszcza się również zastosowanie art. 5 k.c. w sytuacji podniesienia przez stronę zarzutu przedawnienia i to nawet pomimo istotnej funkcji, jaką pełni przedawnienie w porządku prawnym, tj. funkcji stabilizującej stosunki społeczne. Podnosi się, iż funkcja ta nie przedstawia się jako nadrzędna i musi w pewnych sytuacjach ustąpić przed inną wartością, jaką jest prawo strony do uzyskania orzeczenia zgodnego z poczuciem sprawiedliwości. Stąd też wskazuje się, że zastosowanie art. 5 k.c. w odniesieniu do zarzutu przedawnienia wymaga rozważenia, na tle całokształtu okoliczności sprawy, interesów i postaw obu stron roszczenia, tj. zarówno uprawnionego, jak i zobowiązanego. Przy czym nie wyklucza się tu nawet uznania zarzutu przedawnienia za nadużycie prawa także wtedy, gdy przyczyny opóźnienia w dochodzeniu roszczenia leżą również, a nawet wyłącznie po stronie uprawnionego, jeśli przemawiają za tym inne okoliczności sprawy, jak np. charakter uszczerbku leżącego u podstaw przedawnionego roszczenia lub szczególna sytuacja uprawnionego, zwłaszcza w zestawieniu z sytuacją zobowiązanego, czy wreszcie sama postawa zobowiązanego (por. wyrok SN z dnia 27 listopada 2013 r., V CSK 516/12, Lex nr 1422124, wyrok SN z dnia 25 lutego 2010 r., V CSK 242/09, OSNC 2010 r., nr 11, poz. 147).

Sąd Okręgowy, dokonując w okolicznościach sprawy oceny, czy podniesienie przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia stanowiło nadużycie prawa, jak wynika z pisemnych motywów uzasadnienia zaskarżonego wyroku, wziął pod uwagę zarówno postawę poprzedników prawnych powodów, jak i pozwanego. Szczegółowo omówił także przyczyny spóźnionego wystąpienia poprzedników prawnych powodów z roszczeniem. Sąd Apelacyjny ocenę tę w całości podziela i przyjmuje za własną, uznając przy tym za zbędne ponowne jej przytaczanie w tym miejscu. Bezsporne było bowiem, że termin przedawnienia z art. 160 § 6 k.p.a. został przekroczony przez poprzedników prawnych powodów jedynie o 4 miesiące, a zatem bardzo niewiele. Warto przy tym dodać, że poprzednicy prawni powodów w toku terminu przedawnienia byli cały czas aktywni, uczestnicząc w charakterze strony w postępowaniu wznowieniowym i postępowaniu przed sądem administracyjnym. Choć te postępowania nie wpływały na bieg terminu przedawnienia, niemniej jednak determinowały ocenę zachowań powodów w kontekście art. 5 k.c. Faktem jest, że postanowienie wznowieniowe dotyczyło działek położonych w obrębie N., niemniej jednak wniosek (...) dotyczył ogólnie wznowienia postępowania w sprawie. W związku więc z tym, że to postępowanie przed organami administracji toczyło się do 17 czerwca 2014 r., zaś od wydanej w tym dniu decyzji została wniesiona przez (...) skarga, która została oddalona wyrokiem WSA w Warszawie z marca 2015 r., a skarga kasacyjnego od tego wyroku w toku niniejszej sprawy nie została jeszcze rozpoznana, w ocenie Sądu Apelacyjnego uzasadnione było przeświadczenie poprzedników prawnych powodów o braku pewności co do skuteczności dochodzenia roszczenia, które może nie zostać uwzględnione, a narazi tylko powodów na koszty. Sam natomiast fakt, że poprzednicy prawni powodów korzystali w postępowaniu administracyjnym z pomocy profesjonalnego pełnomocnika nie może pociągać dla ich następców prawnych negatywnych konsekwencji procesowych w aspekcie ewentualnego zastosowania materialnoprawnej instytucji przedawnienia. Nawet ewentualne uchybienia w działaniu pełnomocnika są bowiem sankcjonowane jedynie w wypadkach przewidzianych w ustawie, np. w postaci zwrotu pozwu niespełniającego warunków formalnych wniesionego przez profesjonalnego pełnomocnika. W żadnym razie nie determinują natomiast możliwości zastosowania bądź też nie przez sąd określonej instytucji prawa materialnego, w tym przypadku nieuwzględnienia podniesionego przez stronę przeciwną zarzutu przedawnienia roszczenia z uwagi na jego sprzeczność z zasadami współżycia społecznego.

Wskazać też należy, że wbrew twierdzeniom strony pozwanej, w aktach sprawy znajdują się koperty z materiałami akt postępowań administracyjnych, również wznowieniowych, wobec czego znany jest ogólny obraz tych postępowań (139-140). Zostały one też opisane w informacji z WSA w Warszawie (k. 72). W związku z tym można na tej podstawie ustalić daty poszczególnych decyzji i przebieg tych postępowań.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego nie można w zachowaniu strony powodowej dostrzec takich okoliczności, które by wskazywały na jakąkolwiek nielojalność, czy też niewłaściwe postępowanie i które podlegałyby negatywnej ocenie przy ocenie zarzutu przedawnienia. Poszukiwanie alternatywnej podstawy żądania nie może być zarzutem dla powodów. Tym bardziej, że nie spowodowało to jakiegokolwiek przeciągnięcia postępowania.

W konsekwencji Sąd Apelacyjny podzielił wniosek Sądu I instancji, że w niniejszej sprawie istniały przesłanki do uznania zarzutu przedawnienia za sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. Zupełnie niezrozumiałe i w dodatku sprzeczne z elementarnym poczuciem sprawiedliwości byłoby zaniechanie zrekompensowania szkód stronie, która ją poniosła w wyniku ewidentnego, bezprawnego działania strony przeciwnej. W przeciwnym wypadku mogłoby bowiem dojść do takiej sytuacji, gdy to dłużnik uzyskałby korzyść majątkową w istocie w wyniku przede wszystkim swego niewłaściwego postępowania (wyrządzenie szkody) i jedynie kosztem nieznacznego opóźnienia drugiej strony, do czego Sąd nie powinien dopuścić. Jest to tym bardziej istotne w sytuacji, gdy relacja powyższa zachodzi pomiędzy pokrzywdzonym obywatelem, któremu przysługuje prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej (art. 77 ust. 1 Konstytucji RP) a Państwem, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji RP).

Wobec powyższego, nie znajdując uzasadnionych podstaw do zmiany zaskarżonego orzeczenia, na podstawie art. 385 k.p.c. należało orzec jak w sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 108 § 1 zd. 1 k.p.c., mając na uwadze jego wynik. Zasądzona od pozwanego na rzecz powódki G. S. kwotę 2.700 zł stanowi wynagrodzenie pełnomocnika powódki, będącego adwokatem, którego wysokość została określona w stawce minimalnej na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.).

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Basiel
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację:  Krzysztof Chojnowski,  Jadwiga Chojnowska ,  Jarosław Marek Kamiński
Data wytworzenia informacji: