I ACa 86/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Białymstoku z 2020-03-20

Sygn. akt I ACa 86/19

Sygn. akt I ACz 118/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 marca 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Jadwiga Chojnowska (spr.)

Sędziowie

:

SA Krzysztof Chojnowski

SA Grażyna Wołosowicz

Protokolant

:

Justyna Stolarewicz

po rozpoznaniu w dniu 6 marca 2020 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Banku (...) S.A. w W.

przeciwko K. J. i B. J.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanych i zażalenia powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach

z dnia 22 listopada 2018 r. sygn. akt I C 28/16

I.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt I w ten sposób, że:

a)  zasądza od pozwanych K. J. i B. J. solidarnie na rzecz powoda (...) Banku (...) S.A. w W. kwotę 986.100,34 CHF (dziewięćset osiemdziesiąt sześć tysięcy sto 34/100 franków szwajcarskich) z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP od kwoty 785.896,44 CHF (siedemset osiemdziesiąt pięć osiemset dziewięćdziesiąt sześć 44/100 franków szwajcarskich) oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 200.203,90 CHF (dwieście tysięcy dwieście trzy 90/100 franków szwajcarskich);

b)  oddala powództwo w pozostałej części;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  oddala zażalenie;

IV.  zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 8.550 (osiem tysięcy pięćset pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

(...)

UZASADNIENIE

(...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. wystąpił przeciwko B. J. i K. J. o zasądzenie solidarnie na swą rzecz kwoty 989.490,93 franków szwajcarskich z odsetkami umownymi od dnia 5 listopada 2015 r. do dnia zapłaty w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego, która na dzień 5 listopada 2015 r. wynosiła 10% w stosunku rocznym i o zasądzenie kosztów postępowania. Podał, że zawarł z A. J., prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą(...)w dniu 14 stycznia 2008 r. umowę kredytu inwestycyjnego dla posiadaczy rachunków bieżących typu (...) w walucie wymienialnej. Zabezpieczeniem spłaty kredytu jest hipoteka zwykła w kwocie 1.696.260,00 CHF oraz hipoteka umowna kaucyjna w kwocie 441.028,00 CHF, ustanowione na prawie własności nieruchomości, dla której Sąd Rejonowy w Suwałkach VI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą KW nr (...). Pozwani są spadkobiercami kredytobiorcy, przy czym pozwana B. J. udzieliła poręczenia za spłatę przedmiotowej umowy. Z uwagi na zaprzestanie spłaty wierzytelności, powód wypowiedział umowę kredytu, stawiając całą wierzytelność w stan wymagalności.

W złożonych odpowiedziach na pozew pozwani wnosili o oddalenie powództwa na koszt powoda, podnosząc zarzut przedwczesności żądania z uwagi na trwające rokowania w celu ugodowego załatwienia sporu. Podali nadto, że nabyli spadek po zmarłym A. J. z dobrodziejstwem inwentarza i odpowiadają za długi spadkowe do wysokości ustalonego w inwentarzu stanu czynnego spadku.

Na rozprawie w dniu 2 czerwca 2016 r. pełnomocnik pozwanej podniósł zarzut bezwzględniej nieważności umowy kredytu objętej sporem ze względu na jej sprzeczność z obowiązującym w dacie zawierania umowy art. 358 § 1 k.c., art. 353 1 k.c. oraz art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe.

W piśmie procesowym z dnia 25 października 2018 r. powód ograniczył powództwo w zakresie należności głównej o kwotę 3.390,59 CHF, wobec czego wniósł o zasądzenie od pozwanych solidarnie na swą rzecz kwoty 986.100,34 CHF wraz z odsetkami umownymi od dnia 5 listopada 2015 r. do dnia zapłaty w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, jednak nie więcej niż w wysokości maksymalnych odsetek za opóźnienie.

Pełnomocnik pozwanej na rozprawie w dniu 8 listopada 2018 r. wyraził zgodę na ograniczenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 22 listopada 2018 r. Sąd Okręgowy w Suwałkach zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 986.100,34 CHF wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, jednak nie więcej niż w wysokości maksymalnych odsetek za opóźnienie od dnia 5 listopada 2015 r. do dnia zapłaty (pkt I), zastrzegł pozwanemu K. J. prawo do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego, dotyczącego zasądzonego w punkcie I świadczenia pieniężnego, na ograniczenie odpowiedzialności do wysokości wartości czynnego spadku po zmarłym A. J. (pkt II), umorzył postępowanie co do kwoty 3.390,59 CHF (pkt III), zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powoda 15.434 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 14.400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt IV), odstąpił od obciążania pozwanych solidarnie kosztami za wydanie opinii w łącznej kwocie 14.738,49 zł należnymi powodowi (pkt V) i nakazał zwrócić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Suwałkach na rzecz powoda kwotę 3.498,07 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki na koszty opinii (pkt VI).

Orzeczenie to oparto o następujące ustalenia faktyczne i ocenę prawną.

W dniu 14 stycznia 2008 r. A. J., prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą (...)w S., zawarł z (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. umowę nr (...) kredytu inwestycyjnego dla posiadaczy rachunków bieżących typu (...)w walucie wymienialnej. W § 1 ust. 1 umowy wskazano, że bank udziela kredytobiorcy, na warunkach określonych niniejszą umową, kredytu w kwocie 1.696.260,00 CHF; ust. 2 – kredytobiorca oświadczył, że środki z kredytu przeznaczy na sfinansowanie budowy budynku usługowo-mieszkalnego, położonego w S., przy ulicy (...), działka nr (...). Kredyt udzielony został na okres od 15 stycznia 2008 r. do 15 stycznia 2023 r.

(...) S.A. postawił do dyspozycji Kredytobiorcy kredyt w następujących terminach i transzach:

1) od dnia 15 stycznia 2008 r. do dnia 20 stycznia 2008 r. w kwocie 124.816,00 CHF;

2) od dnia 21 stycznia 2008 r. do dnia 31 stycznia 2008 r. w kwocie 137.828,00 CHF;

3) od dnia 1 lutego 2008 r. do dnia 29 lutego 2008 r. w kwocie 337.072,00 CHF;

4) od dnia 1 marca 2008 r. do dnia 31 marca 2008 r. w kwocie 593.177,00 CHF;

5) od dnia 1 kwietnia 2008 r. do dnia 30 czerwca 2008 r. w kwocie 380.574,00 CHF;

6) od dnia 1 lipca 2008 r. do dnia 30 września 2008 r. w kwocie 122.793,00 CHF.

Ostateczny termin wykorzystania kredytu upływał z dniem 30 września 2008 r., przy czym ustalono, że zakończenie okresu wykorzystania kredytu przypadnie na dzień ustalony w ust. 3 lub na dzień następujący po dniu złożenia przez kredytobiorcę pisemnego oświadczenia o rezygnacji z dalszego wykorzystania kredytu (§ 2 ust. 1-5).

W § 3 ust. 1, 2 umowy wskazano, że wykorzystanie kredytu następować będzie w walucie polskiej według kursu kupna dewiz obowiązującego w (...) SA w dniu wypłaty (aktualna Tabela kursów (...) SA); kredyt będzie wykorzystywany zgodnie z przeznaczeniem i do wysokości udzielonego kredytu w formie bezgotówkowej, przez realizację dyspozycji kredytobiorcy w ciężar przedmiotowego rachunku kredytowego.

W § 4 ust. 1-4 podano, że kwota wykorzystanego kredytu jest oprocentowana w stosunku rocznym według zmiennej stopy procentowej. Stopa procentowa równa jest stawce referencyjnej powiększonej o marżę banku. Stawkę referencyjną stanowi zmienna stopa procentowa odpowiadająca stopie procentowej LIBOR 1M dla (...), notowanej na międzybankowym rynku pieniężnym dla międzybankowych depozytów 1-miesięcznych. Stawkę referencyjną na dany okres obrachunkowy ustala się według notowania na dwa dni poprzedzające rozpoczęcie pierwszego, kolejnych (miesięcznych) i ostatniego okresu obrachunkowego, za jaki należne odsetki od kredytu są naliczane i spłacane. Wysokość stawki referencyjnej podawana jest do wiadomości w Tabeli kursów (...) S.A. Marża banku jest stała w umownym okresie kredytowania i zależy od wyniku dokonanej przez (...) S.A. oceny kredytowej kredytobiorcy oraz stopnia ryzyka banku. Marża banku wynosi 1,3 pp.

W § 5 ust. 1 określono, że odsetki od wykorzystanego kredytu obliczane są na bieżąco w okresach obrachunkowych i płatne w dniu zakończenia każdego okresu obrachunkowego, tj. w dniu 20-go dnia każdego miesiąca (…). Spłata odsetek od kredytu następuje w formie obciążenia przez (...) S.A. rachunku kredytobiorcy bieżącego (...) nr (...) w Oddziale 1 w S. równowartością w walucie polskiej kwoty odsetek w walucie kredytu według kursu sprzedaży dewiz (aktualna Tabela kursów (...) S.A.), obowiązującego w (...) SA w dniu dokonania spłaty.

W § 8 ust. 1 i 3 wskazano, że terminy i wysokości spłat rat kredytu zostaną ustalone w harmonogramie sporządzonym po pierwszym wykorzystaniu kredytu. Harmonogram, o którym mowa w ust. 1 stanowi integralną część umowy.

W § 9 określono, że spłata kredytu, w kwotach i terminach określonych w § 8, dokonana będzie w formie obciążenia przez (...) S.A. rachunku, o którym mowa w § 5 ust. 2 równowartością w walucie polskiej kwoty kredytu w walucie kredytu według kursu sprzedaży dewiz (aktualna Tabela kursów (...) S.A.) obowiązującego w (...) SA w dniu dokonania spłaty.

W § 19 umowy wskazano, że spłata kredytu zabezpieczona jest:

1) hipoteką zwykłą w kwocie 1.696.260,00 CHF na nieruchomości położonej w S. przy ul. (...) działka nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Suwałkach VI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o nr KW (...);

2) hipoteką kaucyjną do kwoty 441.028,00 CHF na nieruchomości położonej w S. przy ul. (...) działka nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Suwałkach VI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o nr KW (...);

3) poręczeniem według prawa cywilnego przez B. J.;

4) przelewami wierzytelności na zabezpieczenie na rzecz banku z umów zawartych i przyszłych umów zawieranych przez kredytobiorcę z nabywcami lokali mieszkalnych.

Z § 21 ust. 4 umowy wynikało, że kredytobiorca oświadczył, iż:

1) został poinformowany o ryzyku:

a) zmiany kursów waluty polegającym na wzroście wysokości zadłużenia z tytułu kredytu oraz wysokości rat kredytu i odsetek wyrażonych w walucie polskiej, przy wzroście kursu waluty kredytu,

b) stopy procentowej, polegającym na wzroście odsetek przy wzroście stawki referencyjnej,

2) ponosi ryzyko, o którym mowa w pkt 1.

W całym okresie kredytowania kredytobiorca może dokonać zmiany waluty kredytu. W przypadku zmiany waluty kredytu zmianie może ulec wysokość zadłużenia z tytułu kredytu, wysokość stawki referencyjnej, wysokość marży oraz wysokość rat kredytu.

Termin i wysokość miesięcznej raty kapitałowo-odsetkowej określał harmonogram spłat kredytu, stanowiący załącznik do umowy kredytu. Wysokość miesięcznej raty określona w harmonogramie wyrażona została w walucie kredytu – (...).

W dniu 15 stycznia 2008 r. B. J. udzieliła solidarnego poręczenia za zobowiązania A. J., prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...) w S. wobec (...) S.A. z siedzibą w W. z tytułu kredytu inwestycyjnego w rachunku kredytowym dla posiadaczy rachunku bieżącego typu(...)w walucie wymienialnej, udzielonego zgodnie z umową nr (...) z dnia 15 stycznia 2008 r. w kwocie 1.696.260,00 CHF, na wypadek, gdyby dłużnik nie wykonał tych zobowiązań.

W dniu 15 stycznia 2008 r. kredytobiorca zawarł z (...) S.A. umowę ramową w zakresie współpracy na rynku finansowym. W związku z zawarciem powyższej umowy, kredytobiorca indywidualnie negocjował kurs (...) stosowany przy wypłacie poszczególnych transz kredytu.

W związku z zawarciem umowy ramowej przeliczenia walutowe kwot transz kredytu z (...) na PLN dokonywane były w odmienny sposób, aniżeli określony w § 3 ust. 1 umowy kredytu. Kredytobiorca indywidualnie negocjował kurs (...) stosowany przy wypłacie rat kredytu. Poszczególne transze kredytu uruchamiane były w terminach określonych w umowie kredytu w drodze wypłat częściowych, dokonywanych przez bank na podstawie pisemnych dyspozycji kredytobiorcy, wskazujących numery i kwotę faktur wystawionych przez kontrahentów kredytobiorcy w związku z pracami budowlanymi.

Z uwagi na zmianę harmonogramu prac budowlanych, związanych z budową budynku usługowo-mieszkalnego, finansowanego ze środków kredytu, strony dwukrotnie zmieniały harmonogram transz kredytu – aneksem nr (...) i aneksem nr (...).

Kwoty wypłacanych transz kredytu były przeliczane z (...) na PLN według negocjowanego kursu walutowego, ustalanego na podstawie umowy ramowej w zakresie współpracy na rynku finansowym z dnia 15 stycznia 2008 r. Łączna wartość wypłaconych kredytobiorcy środków po przeliczeniu na PLN wynosiła 3.593.770,91 zł.

Kredytobiorca A. J. zmarł w dniu (...) Spadek po nim, na podstawie ustawy, nabyli: żona B. J. w ½ części z dobrodziejstwem inwentarza i syn K. J. w ½ części z dobrodziejstwem inwentarza.

Po śmierci kredytobiorcy warunki spłaty kredytu uległy zmianie w wyniku zawarcia ugody nr (...) z dnia 29 października 2009 r., pomiędzy (...) S.A. a pozwaną B. J.. Ugoda została zawarta na okres od 29 października 2009 r. do 20 stycznia 2010 r. Ustalona na dzień 22 października 2009 r. wartość zadłużenia wynosiła 1.767.444,08 CHF. Zgodnie z § 5 pozwana zobowiązała się do spłaty zadłużenia w ratach miesięcznych płatnych do 20 dnia każdego miesiąca na następujących zasadach: pierwsza rata w kwocie 3.000 CHF płatna w dniu podpisania ugody, raty płatne w kwocie po 3.000 CHF (listopad 2009 - styczeń 2010). Warunki spłaty pozostałej kwoty wierzytelności miały zostać ustalone, po wywiązaniu się z warunków opisanych w ugodzie.

Kolejna zmiana warunków spłaty kredytu nastąpiła w dniu 27 stycznia 2010 r. w wyniku ugody nr(...). Wysokość zadłużenia na dzień 26 stycznia 2010 r. wynosiła 1.760.191,25 CHF. W trakcie trwania ugody pozwana zobowiązała się do wpłaty kwoty 3.000 CHF do dnia 28 lutego 2010 r.

Warunki spłaty kredytu uległy ponownie zmianie w dniu 24 lutego 2010 r. w wyniku zawarcia aneksu nr (...) do ugody nr (...).

W związku z zaprzestaniem spłaty wierzytelności powód pismem z dnia 5 marca 2015 r. dokonał wypowiedzenia zawartej umowy. Wypowiedzenie nastąpiło ze skutkiem natychmiastowym z dniem doręczenia wypowiedzenia.

W dniu 4 września 2015 r. powód wezwał pozwanych B. J. i K. J. do zapłaty kwoty 976.300,27 CHF, która obejmowała: kapitał 789.279,15 CHF, odsetki 187.013,20 CHF, koszty 7,92 CHF.

Z wyciągu sporządzonego na podstawie ksiąg bankowych nr (...) na dzień 5 listopada 2015 r. wynikało, że figurowało w nich wymagalne zadłużenie dłużników solidarnych: B. J. i K. J. w łącznej kwocie 989.940,93 CHF, na którą składają się: należność główna (kapitał kredytu w kwocie 789.279,15 CHF, odsetki umowne za okres od 21 grudnia 2008 r. do 4 listopada 2015 r. w kwocie 200.203,90 CHF (odsetki umowne zostały naliczone według zmiennej stopy procentowej obowiązującej w danym okresie w (...) S.A.).

Przed zawarciem przedmiotowej umowy, w dniu 27 grudnia 2006 r., kredytobiorca A. J. zawarł z powodem analogiczną umowę denominowanego kredytu inwestycyjnego w rachunku kredytowym w (...) dla posiadaczy rachunku bieżącego typu (...) w kwocie 68.607 CHF, przeznaczonego na zakup nieruchomości niezabudowanej położonej w S. przy ul. (...), stanowiącej działkę nr (...).

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Podkreślił, że udzielony kredytobiorcy w walucie obcej (franku szwajcarskim) kredyt miał charakter gotówkowy, przy czym w umowie nazwanej kredytu bankowego (art. 69 Prawa bankowego), podstawowym obowiązkiem banku jest oddanie do dyspozycji kredytobiorcy, na czas oznaczony w umowie, kwoty środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel. Z tym obowiązkiem skorelowany jest obowiązek kredytobiorcy do korzystania z oddanej do dyspozycji kwoty na warunkach określonych w umowie oraz zwrotu wykorzystanego kredytu z odsetkami w wyznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji. Wątpliwości Sądu nie budziło, że na mocy umowy kredytobiorca otrzymał określoną sumę franków szwajcarskich, którą spożytkował na sfinansowanie budowy budynku usługowo-mieszkalnego, położonego w S. przy ulicy (...) w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Sąd miał też na uwadze, że kwota kredytu została wypłacona w walucie polskiej (§ 3 umowy), a sam kredyt opiewał na kwotę 1.696.260,00 CHF. Również wniosek o kredyt z dnia 14 listopada 2007 r. wyraźnie wskazuje wolę A. J. w zaciągnięciu kredytu w walucie obcej, na co wyraziła zgodę także pozwana B. J..

Zdaniem Sądu, postanowienia spornej umowy nie były nieuczciwe, szczególnie niebezpieczne czy niemoralne i przez to sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 353 1 k.c.). Sąd podkreślił, że przepisy dotyczące klauzul niedozwolonych (art. 385 1 k.c.) służyć mają ochronie konsumenta, czyli słabszej strony w umowie z przedsiębiorcą. I jakkolwiek indywidualny przedsiębiorca ma mniejszy potencjał niż bank, to jednak, zdaniem Sądu, brak jest podstaw do traktowania nawet takiego przedsiębiorcy tak, jak ma to miejsce w stosunku do konsumentów. Od przedsiębiorcy wymaga się bowiem wyższej niż przeciętna świadomości prawnej i dbałości o własne interesy. Sąd wskazał, że A. J. korzystał z pomocy profesjonalnego doradcy do spraw finansowych, przez co miał pełną wiedzę o zawieranej umowie jeszcze przed jej podpisaniem, zwłaszcza, że sporna umowa nie była jego pierwszym kredytem denominowanym w walucie obcej.

Sąd miał też na względzie, że w treści umowy szczegółowo określono wszelkie jej elementy, a kredytobiorca miał możliwość dokonania zmiany waluty kredytu w całym okresie kredytowania (§ 21 ust.4 pkt 2 umowy). Kredytobiorca nigdy nie kwestionował ważności lub skuteczności umowy kredytu w jakimkolwiek zakresie. Przeliczenie wysokości udzielonego kredytu w (...) na PLN następowało zaś o indywidualnie negocjowany przez kredytobiorcę kurs (...), a nie w oparciu o kurs kupna (...), określony w Tabeli Kursów Banku. Uwadze Sądu nie uszło także, że pozwani mają możliwość spłaty kredytu bezpośrednio w walucie kredytu (art. 69 ust. 3 Prawo bankowe).

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd nie znalazł podstaw do uznania przedmiotowej umowy kredytu denominowanego w walucie obcej ( (...)) za nieważną w całości lub jakiejkolwiek części. Stwierdził, że nie zawiera ona żadnych elementów konstrukcyjnych, które mogłyby być niejasne bądź niezrozumiałe. W ocenie Sądu, jej postanowienia są jednoznaczne zarówno w zakresie tego, że kwota zadłużenia wyrażona jest w walucie obcej jak również, że spłata następować może w złotych polskich w równowartości kwoty wyrażonej w walucie obcej. Wysokość rat kredytowych wyrażonych w walucie, w której kredyt jest denominowany ( (...)) nie jest przy tym zależna od bieżącego kursu ( (...)). Z wykonywaniem tej umowy nie wiąże się także, zdaniem Sądu, żadne ryzyko poza normalnym ryzykiem kursowym, związanym ze zmianą kursów walut obcych, które obciąża obie strony w równym stopniu. W efekcie stwierdził, że umowa taka ze swej natury nie zakłada pokrzywdzenia słabszej strony.

Jako bezzasadny Sąd ocenił również zarzut dotyczący sprzeczności umowy z zasadą walutowości z art. 358 § 1 k.c. (w brzmieniu obowiązującym w dacie jej zawarcia – „z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, zobowiązania pieniężne na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej mogą być wyrażone tylko w pieniądzu polskim”). Podkreślił, że obowiązująca w dacie zawarcia umowy kredytu ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. Prawo dewizowe, przewidywała zasadę swobody dewizowej (art. 3 ust. 1), zgodnie z którą w obrocie dewizowym (art. ust. 1 pkt 16), wszystko co nie jest wyraźne zakazane jest dozwolone. Przyjęta w prawie dewizowym zasada swobody dewizowej oraz nieliczne ograniczenia w zakresie możliwości wyrażania zobowiązań pieniężnych w innej walucie niż waluta polska zmieniają w sposób istotny regułę zawartą w art. 358 § 1 k.c., a dotyczy to w szczególności banków i innych instytucji finansowych, które nie podlegają żadnym ograniczeniom w tym zakresie. Przedmiotowa umowa kredytowa nie narusza więc zasady walutowości i nie może być uznana z tej przyczyny za nieważną.

Zważając na powyższe Sąd uznał, zgodnie z wyciągiem z ksiąg banku z dnia 5 listopada 2015 r i uwzględniając ograniczenie powództwa, że do zapłaty pozostaje kwota 986.100,34 CHF.

O odsetkach orzekł na podstawie art. 359 § 2 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c., zasądzając je zgodnie z żądaniem od dnia 5 listopada 2015 r., tj. od jest sporządzenia wyciągu zadłużenia na podstawie ksiąg bankowych nr (...).

W oparciu o art. 319 k.p.c., Sąd zastrzegł pozwanemu K. J. prawo do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego, dotyczącego zasądzonego świadczenia, na ograniczenie odpowiedzialności do wysokości wartości czynnego spadku po zmarłym A. J.. Mając jednak na uwadze, że poręczyciel nie może powoływać się na ograniczenie odpowiedzialności spadkobiercy, przewidziane w prawie spadkowym, Sąd nie ograniczył odpowiedzialności pozwanej B. J..

Wobec skutecznego cofnięcia powództwa co do kwoty 3.390,59 CHF, na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. w zw. z art. 203 § 1 k.p.c., Sąd umorzył postępowanie w tym zakresie.

O kosztach orzekł zaś w oparciu o art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r.

Zważywszy, że opinia zasadnicza, jak i uzupełniająca zostały przeprowadzone na wniosek powoda (pełnomocnik pozwanej kategorycznie sprzeciwiał się powyższym dowodom) oraz biorąc po uwagę charakter okoliczności, na które zostały przeprowadzone opinie i przedmiot sprawy, na zasadzie art. 102 k.p.c., Sąd odstąpił od obciążania pozwanych kosztami za wydanie opinii zasadniczej i uzupełniającej w łącznej kwocie 14.738,49 zł.

O zwrocie powodowi niewykorzystanej zaliczki na koszty opinii orzekł po myśli art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Apelację od tego wyroku wywiedli pozwani, zaskarżając go w części dotyczącej pkt I - IV. Skarżonemu orzeczeniu zarzucili naruszenie:

1) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przyjęcie, że z treści umowy kredytu inwestycyjnego, zawartej w dniu 14 stycznia 2008 r., wynika, że została ona sporządzona w sposób spełniający wymogi art. 69 ust. 1 Prawa bankowego i że kwotą środków pieniężnych (kwotą kredytu), którą powód zobowiązał się poprzez tę umowę oddać do dyspozycji kredytobiorcy była suma 1.696.260 CHF, mimo że z jej treści nie wynika, aby powód na jej podstawie zobowiązał się oddać do dyspozycji A. J. kwotę środków pieniężnych w walucie frank szwajcarski, a co najwyżej środki pieniężne w złotych, których kwota nie wynikała z umowy, a została uzależniona od kursu (...), ustalonego przez powoda na dzień wypłaty tych środków pieniężnych w złotych;

2) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przyjęcie, że z treści tej umowy wynika, że została ona sporządzona w sposób spełniający wymogi art. 69 ust. 1 Prawa bankowego, mimo że nie określała warunków, na jakich kredytobiorca byłby zobligowany do korzystania z oddanych do jego dyspozycji środków pieniężnych;

3) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez ustalenie, że powód na skutek realizacji umowy postawił do dyspozycji kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych w walucie (...) oraz uznanie, ze udzielony na podstawie umowy kredyt miał charakter gotówkowy i został udzielony we franku szwajcarskim, a sam kredytobiorca otrzymał określoną sumę franków szwajcarskich, mimo że zebrany materiał dowodowy nie dawał podstaw do takich ustaleń i konkluzji, a sam Sąd ustalił, że kwota kredytu została wypłacona w złotych, a umowa również przewidywała, że wypłata kredytu nastąpi w złotych;

4) art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 358 § 1 k.c. (wg stanu prawnego obowiązującego w dniu 14 stycznia 2008 r.) oraz art. 2 ust. 1 pkt. 18 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. Prawo dewizowe poprzez przyjęcie, że przez zawarcie tej umowy doszło do obrotu dewizowego, mimo że z warunków tej umowy nie wynika, aby umożliwiała ona chociażby dokonywanie rozliczeń w walucie obcej;

5) art. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 Prawa bankowego poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że umowa spełnia wymogi tych przepisów, mimo prawidłowego ustalenia, że w myśl zapisów umowy wypłata kredytu mogła nastąpić w walucie polskiej, która to kwota miała zostać ustalona już na etapie wykonywania umowy w oparciu o kurs kupna (...)/PLN, ustalany przez powoda w dniu wypłaty owej kwoty;

6) art. 58 § 1 w zw. z art. 353 1 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie i nieuznanie umowy za nieważną, mimo że na jej podstawie powód zastrzegł sobie uprawnienie do jednostronnego kształtowania treści swojego zobowiązania i jednostronnego kształtowania treści zobowiązania kredytobiorcy, tj. ustalania wysokości kwoty pieniężnej, mającej zostać wypłaconej kredytobiorcy w ramach udzielonego kredytu oraz wysokości należności pieniężnych kredytobiorcy.

Na tej podstawie pozwani wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa, względnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Domagali się nadto zasądzenia od powoda na rzecz każdego z pozwanych kosztów procesu za obie instancje, według norm przepisanych.

W odpowiedzi powód wnosił o oddalenie apelacji pozwanych i o zasądzenie od pozwanych solidarnie na swą rzecz kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Powód wywiódł zażalenie na postanowienie zawarte w pkt V powyższego wyroku, zarzucając Sądowi naruszenie art. 102 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie wskutek uznania, że w sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek, gdyż dowód z opinii głównej i uzupełniającej został przeprowadzony jedynie na wniosek powoda, a pełnomocnik pozwanej kategorycznie sprzeciwiał się powyższym dowodom. Powód wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia i zasądzenie od pozwanych solidarnie na swą rzecz kosztów związanych ze sporządzeniem opinii sądowej w kwocie 14.738,49 zł. Domagał się nadto zasądzenia od pozwanych solidarnie na swą rzecz kosztów postępowania zażaleniowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanych skutkowała zmianą skarżonego wyroku jedynie w nieznacznym zakresie. Niezasadne okazało się zaś zażalenie strony powodowej.

W pierwszej kolejności wskazać trzeba, że Sąd Apelacyjny co do zasady podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji, jako że poparte one zostały wnikliwą analizą zebranego w sprawie materiału dowodowego, a jego ocena zgodna jest z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Dlatego też, ustalenia te Sąd Apelacyjny przyjął za własne, aprobując jednocześnie motywy prawne, którymi Sąd ten kierował się, wydając wyrok. Korekty wymagało jedynie rozstrzygnięcie dotyczące odsetek, o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia.

Przechodząc do oceny podniesionych w apelacji zarzutów stwierdzić należy, że niesłusznie zarzucają skarżący Sądowi I instancji uchybienie regułom wynikającym z art. 233 § 1 k.p.c. Lektura wywiedzionej apelacji wskazuje, że w istocie nie w naruszeniu przepisów prawa procesowego pozwani upatrują uchybień tego Sądu. Zarzucając Sądowi Okręgowemu wadliwą ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego (a w zasadzie objętej sporem umowy kredytu inwestycyjnego), skarżący przywołują argumentację, która sprowadza się do wykładni tej umowy w kontekście m.in. ustalenia waluty udzielonego A. J., w ramach prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, kredytu. Strona pozwana wywodzi bowiem, że świadczenie kredytobiorcy, wynikające z owej umowy, wyrażone zostało nie w walucie franka szwajcarskiego, lecz w polskich złotych. Skarżącym umyka jednak, że taka argumentacja stanowi element oceny charakteru tej umowy i ustalonego sposobu jej wykonania. To zaś przynależy do sfery zastosowania prawa materialnego. Jako właściwe, zdaniem Sądu Apelacyjnego, jawi się zatem rozważenie tej kwestii w ramach wyartykułowanych w apelacji zarzutów naruszenia przepisów tego właśnie prawa.

W kontekście zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. podkreślić jedynie należy, że Sąd Okręgowy, opierając się na złożonym do akt sprawy materiale dowodowym, ocenionym w zgodzie ze wskazaniami wynikającymi z powołanego przepisu, niewadliwie ustalił walutę kredytu udzielonego zmarłemu A. J.. Ustalenie takie oparte bowiem zostało o jednoznaczne w swej wymowie zapisy spornej w sprawie umowy kredytowej (której autentyczności w ramach niniejszego postępowania skarżący nie kwestionowali, k. 5-9), gdzie wprost wskazano, że powodowy bank udzielił kredytobiorcy – na warunkach określonych przedmiotową umową – kredytu w kwocie 1.696.260,00 CHF. Kredyt ten postanowiony został do dyspozycji w określonych terminach i transzach (których harmonogram zmieniony następnie został aneksami nr (...) do tej umowy, k. 10-11) w walucie franka szwajcarskiego (§ 2 ust. 2 umowy). Niniejsza umowa jednoznacznie wskazywała również na oprocentowanie kredytu według stopy LIBOR 1M, właściwej dla (...) (§ 4 ust. 2 umowy), zaś zabezpieczenie spłaty stanowiły m.in. hipoteka zwykła w kwocie 1.696.260,00 CHF i hipoteka kaucyjna do kwoty 441.028,00 CHF (§ 19 umowy). Również prowizja powodowego banku wyrażona została w walucie udzielonego kredytu (franka szwajcarskiego – § 7 ust. 2 umowy), podobnie jak i odsetki od wykorzystanego kredytu, przy czym ich spłata następować miała według równowartości w walucie polskiej (§ 5 umowy). W myśl natomiast § 3 ust. 1 i 2 umowy, wykorzystanie kredytu następować miało w walucie polskiej według kursu kupna dewiz, obowiązującego w powodowym banku w dniu wypłaty, opublikowanego w „aktualnej Tabeli kursów (...) S.A.”. Znamiennym jest także, że kredytobiorca indywidualnie negocjował kurs (...), stosowany przy wypłacie poszczególnych transz kredytu (umowa ramowa, k. 264 i wykaz transakcji objętych umową ramową, k. 265), a także mógł dokonać zmiany waluty kredytu w całym okresie kredytowania (§ 21 umowy).

Te wszystkie elementy umowy, zawartej w dacie 14 stycznia 2008 r. pomiędzy powodowym Bankiem a A. J., prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą(...)pozwalają wywodzić, że umowa ta stanowiła umowę kredytu inwestycyjnego denominowanego w walucie obcej ( (...)), a więc umowę kredytu, którego kwota wyrażona została we frankach szwajcarskich.

Niewątpliwym jest przy tym, że A. J., zainteresowany był uzyskaniem takiego właśnie kredytu. Tezę tę utwierdza przede wszystkim treść złożonego przez niego w dacie 14 listopada 2007 r. wniosku kredytowego (k. 242). Uwadze ujść również nie może – co też słusznie zostało dostrzeżone przez Sąd I instancji – że A. J., zawierając sporną umowę, miał już doświadczenie na tym polu. Umowa ta stanowiła bowiem drugą umowę kredytu denominowanego w walucie obcej, udzielonego mu w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. A. J. już bowiem w 2006 r. zawarł umowę denominowanego kredytu inwestycyjnego w rachunku kredytowym (...) dla posiadaczy rachunku bieżącego typu (...) z tą jednak zmianą, że tamta umowa opiewała na kwotę 68.607,00 CHF i była przeznaczona na zakup nieruchomości niezabudowanej, położonej w S. (k. 243-248).

Odnotowania w tym miejscu również wymaga, że taki sposób ukształtowania przez strony stosunku prawnego (tj. określenie jako waluty zobowiązania franka szwajcarskiego, a jako waluty jego rozliczenia – złotego polskiego) mieści się w ramach zasady swobody umów, przewidzianej w art. 353 1 k.c. Sąd Najwyższy wielokrotnie już bowiem wyjaśniał, że dopuszczalnym jest zaciągnięcie zobowiązania w walucie obcej z równoczesnym zastrzeżeniem, że wypłata i spłata kredytu będzie dokonywana w walucie krajowej, co dotyczy wyłącznie sposobu wykonania zobowiązania, a zatem nie powoduje zmiany waluty wierzytelności (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 25 marca 2011 r., IV CSK 377/10; z dnia 18 stycznia 2001 r., V CKN 1840/00; z dnia 8 lutego 2002 r., II CKN 671/00; z dnia 15 kwietnia 2003 r., V CKN 101/01; z dnia 20 kwietnia 2004 r., V CK 428/03; z dnia 25 marca 2011 r. IV CSK 377/10). Taki kierunek wykładni podziela również Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie.

Jeśli więc w sprawie niniejszej, zgodnie z wolą stron, zobowiązanie określone zostało walutą obcą ( (...)), to walutę tę poczytywać należało jako walutę kredytu w rozumieniu art. 69 ust. 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe, wskazującego konieczne elementy, które winna zawierać umowa kredytu. Warto w tym miejscu zaakcentować, że nie wszystkie z nich, stanowią essentialia negotii umowy kredytowej. Jej elementy konstrukcyjne określa bowiem przepis art. 69 ust. 1 powołanej ustawy, według którego przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Takie też wymogi, w ocenie Sądu odwoławczego, spełniała objęta sporem umowa kredytu inwestycyjnego. Z dowodów przeprowadzonych w sprawie wynika bowiem (a co nie było kwestionowane przez stronę apelującą), że powodowy bank oddał do dyspozycji A. J. kwotę kredytu z przeznaczeniem na finansowanie budowy budynku usługowo-mieszkalnego, położonego w S. przy ulicy (...), działka nr (...). Poszczególne transze owego kredytu uruchamiane zaś były w terminach określonych w umowie (zmienionych następnie zapisami aneksów do tejże umowy), w drodze wypłat częściowych, dokonywanych przez stronę powodową w oparciu o pisemne dyspozycje kredytobiorcy, a wyrażane – w polskiej walucie (por. dyspozycje uruchamiania kredytu, k. 249, 252, 255, 258, 261 oraz potwierdzenia uruchomienia transzy kredytu, k. 250, 253, 256, 259, 262). Jakkolwiek zatem wypłata kredytu dokonywana była w innej walucie, niż waluta samego kredytu, nie oznacza to jeszcze – jak chcą tego pozwani – że w umowie tej nie określono kwoty kredytu, którą powodowy bank zobowiązał się oddać do dyspozycji zmarłego męża i ojca skarżących.

W tej sytuacji nie było więc podstaw do stwierdzenia, że objęta sporem umowa kredytu skonstruowana została z naruszeniem przepisu art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe, co skutkować winno jej bezwzględną nieważnością (art. 58 § 1 k.c.). Zarzut naruszenia art. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 ustawy Prawo bankowe okazał się zatem niezasadny.

Podobnie, jak i zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 358 § 1 k.c. (według stanu obowiązującego w dacie 14 stycznia 2008 r.) oraz art. 2 ust. 1 pkt. 18 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. Prawo dewizowe.

Przepis art. 358 § 1 k.c., w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia objętej sporem umowy, przewidywał, że z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, zobowiązania pieniężne na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej mogą być wyrażone tylko w pieniądzu polskim. Regulacja ta, statuująca tzw. zasadę walutowości, przewidywała powinność wyrażania każdego zobowiązania pieniężnego w walucie polskiej, z wyjątkiem zobowiązań, dla których odmienną regulację wprowadzały ustawy szczególne. Taką zaś regulację wprowadzała ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. – Prawo dewizowe, która w art. 3 ust. 1 przewidywała zasadę swobody dewizowej, zgodnie z którą w obrocie dewizowym wszystko co nie jest wyraźnie zakazane ustawowo jest dozwolone. Trzeba też podkreślić, że ustawa ta, w zakresie obrotu między rezydentami (osobami fizycznymi, mającymi miejsce zamieszkania w kraju oraz osobami prawnymi mającymi siedzibę w kraju), określa ograniczenia jedynie w zakresie dokonywania rozliczeń w walutach obcych (art. 9 pkt 15). Nie wprowadza natomiast ograniczeń w ustalaniu zobowiązań w innej walucie, niż waluta polska.

W świetle powyższych uwag zasadnym jest więc przyjęcie, że możliwym jest wyrażanie zobowiązań pieniężnych przez rezydentów, działających w kraju, w obcej walucie. Nie sposób więc zaaprobować twierdzenia apelacji jakoby objęta niniejszym sporem umowa podlegała wyłączeniu spod ustawodawstwa dewizowego z tej tylko przyczyny, że kwota udzielonego A. J., w ramach prowadzonej przez niego ówcześnie działalności gospodarczej, kredytu wypłacona została w polskich złotych. W ocenie Sądu Apelacyjnego, już samo ustalenie przez strony przedmiotowej umowy, zobowiązania w walucie obcej (franku szwajcarskim), pozwala wywodzić, że do łączącego je stosunku zobowiązaniowego zastosowanie znajdować mogła omówiona powyżej zasada swobody dewizowej. W ocenie takiej utwierdza również wskazana w art. 2 ust. 1 pkt 18 ustawy Prawo dewizowe definicja obrotu wartościami dewizowymi w kraju, według której obrót taki stanowi już samo zawarcie umowy, powodującej bądź też mogącej jedynie powodować dokonywanie w kraju rozliczeń w walutach obcych.

W kontekście powyższego warto jeszcze zasygnalizować, że przepisy Kodeksu cywilnego nie rozstrzygają jednoznacznie kwestii, w jakiej walucie spełnione zostać winno świadczenie pieniężne, jeśli jego przedmiot stanowi suma pieniężna, wyrażona w walucie innej niż polska. Jako uzasadnione jawi się więc w takiej sytuacji skorzystanie z regulacji zawartej w art. 354 § 1 k.c. i przyjęcie, że o sposobie wykonania zobowiązania rozstrzygać winna przede wszystkim treść samej umowy.

Biorąc to wszystko pod uwagę, Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że objęta sporem umowa nie naruszała zasady walutowości i nie mogła zostać z tej przyczyny uznana za nieważną, co też słusznie uznał Sąd Okręgowy.

Końcowo odnieść się należało do argumentacji strony pozwanej, zaprezentowanej w piśmie procesowym datowanym na 6 września 2019 r., w którym to podniesiono, że pozwana B. J. jako strona umowy poręczenia winna być traktowana jako konsument. Z uwagi na to, że udzielając poręczenia nie czyniła tego w celu związanym bezpośrednio z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą może powoływać się, że postanowienia umowy kredytowej z dnia 14 stycznia 2008 r. wykazywały cechy abuzywności i powinny zostać uznane za niewiążące jej jako postanowienia niedozwolone.

Ustosunkowując się do tego stanowiska przypomnieć więc należy, że zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. za abuzywne uznaje się postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, które nie zostały z nim uzgodnione indywidualnie, a które kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają jego interesy. Nie dotyczy to jedynie postanowień określających główne świadczenia stron, jeśli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Dokonując oceny zasadności tego stanowiska w pierwszym rzędzie rozstrzygnąć zatem należało kwestię czy w stanie faktycznym sprawy pozwanej - w relacjach z powodowym bankiem - przysługuje status konsumenta.

I tak, za konsumenta, stosownie do treści art. 22 1 k.c., uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Definicja konsumenta, dająca się wyinterpretować z przywołanej normy prawnej, zawiera cztery elementy, mianowicie: konsumentem może być wyłącznie osoba fizyczna, musi ona dokonywać czynności prawnej, czynność ta pozostaje w określonej relacji z rolą społeczną tej osoby oraz adresatem oświadczenia woli jest przedsiębiorca. I o ile wątpliwości Sądu Apelacyjnego nie budzi spełnienie przez pozwaną B. J. pierwszego, drugiego i ostatniego z tych wymogów, o tyle nie sposób uznać, że spełniony został trzeci – a zarazem najistotniejszy – z przywołanych elementów, tj. pozostawanie czynności prawnej w określonej relacji z rolą społeczną tej osoby, z czym łączyć należy kwestię braku bezpośredniego związku między dokonaną przez określony podmiot czynnością prawną a jego działalnością gospodarczą lub zawodową. Jak wskazuje się bowiem w piśmiennictwie, o uznaniu określonej osoby fizycznej za konsumenta – w rozumieniu art. 22 1 k.c. – decyduje brak związku danej czynności z wymienioną działalnością, nie zaś to czy owa działalność jest w ogóle prowadzona przez osobę, dokonującą czynności prawnej. Do uznania, że mamy do czynienia z konsumentem, wystarczającym jest brak bezpośredniego związku czynności z działalnością gospodarczą lub zawodową; istnienie pośredniego związku nie wyklucza zatem uznania danej osoby za konsumenta (por. Komentarz do art. 221 k.c. [w:] Kodeks cywilny. Komentarz pod red. K. Osajdy, 2020, dostęp Legalis).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, okoliczności niniejszej sprawy nie pozwalają wnioskować, że taki właśnie związek w ramach niniejszego postępowania nie występował. Jakkolwiek prowadzącym działalność gospodarczą, której służyć miały środki pochodzące z zawartej 14 stycznia 2008 r. umowy kredytu inwestycyjnego, był A. J., o tyle nie sposób zaaprobować twierdzenia skarżącej jakoby zawierając umowę poręczenia, która służyć miała zabezpieczeniu tej umowy, działała ona jedynie w celu zabezpieczenia wierzytelności powodowego banku wobec kredytobiorcy. Abstrahując już nawet od tego, że motywacja stanowiska pozwanej w tej mierze ograniczała się w zasadzie do przywołania orzeczeń Sądu Najwyższego (m.in. wydanego w dniu 10 maja 2017 r. w sprawie sygn. akt I CSK 477/16), w którym Sąd Najwyższy wyjaśnił, że konsumentem – w rozumieniu art. 22 1 k.c. – jest również osoba fizyczna, udzielająca poręczenia wekslowego spłaty zobowiązania małżonka – przedsiębiorcy z tytułu umowy leasingu, jeżeli poręczenie to nie jest bezpośrednio związane z działalnością gospodarczą lub zawodową tej osoby, z pola widzenia nie można tracić powiązań funkcjonalnych, łączących występującą jako poręczyciel pozwaną B. J. z prowadzoną ówcześnie przez jej małżonka działalnością gospodarczą. W orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej widoczny jest bowiem podgląd, wedle którego pojęcie konsumenta oceniać należy w świetle kryterium funkcjonalnego, polegającego na ocenie, czy dany stosunek umowny wpisuje się w ramy działalności niezwiązanej z wykonywaniem zawodu (por. orzeczenie z dnia 19 listopada 2015 r., sygn. C-74/15, wydane w sprawie w sprawie D. T., I. T. przeciwko B. C. S. România SA (...), B. C. S. România SA – (...), C. T. (1), C. T. (2), SC M., w likwidacji, S. C. S., na gruncie przepisów Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.Urz.UE.L 1993 Nr 95, str. 29). W podobnym tonie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wypowiedział się również w postanowieniu z dnia 14 września 2016 r., sygn. C-534/15, wydanym w sprawie P. D., M. D. przeciwko (...) S. M., gdzie wskazał, iż do uznania danej osoby fizycznej za konsumenta, kluczowym jest ustalenie czy osoba ta działała w ramach swej działalności zawodowej, bądź to z powodu powiązań funkcjonalnych, jakie ma ze spółką, wobec której wystąpiła jako poręczyciel, takich jak zarządzanie, bądź to z uwagi na znaczący udział w jej kapitale zakładowym czy też działała w celach prywatnych. Z kolei w wyroku z dnia 14 marca 2013 r., sygn. C-419/11, wydanym w sprawie Č. spořitelna, a.s. przeciwko G. F., wyjaśniono, że art. 15 ust. 1 rozporządzenia Rady (WE) nr 44/2001 z dnia 22 grudnia 2000 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych należy interpretować w ten sposób, że osoba fizyczna, która jest ściśle powiązana pod względem zawodowym ze spółką, będąc na przykład jej dyrektorem zarządzającym lub większościowym wspólnikiem, nie może zostać uznana za konsumenta w rozumienia tego przepisu, jeżeli poręcza ona weksel wystawiony w celu zabezpieczenia zobowiązań ciążących na tej spółce z tytułu umowy dotyczącej udzielenia kredytu.

W świetle powyższych uwag jeszcze raz podkreślić należy, że pozwana B. J. udzieliła poręczenia za spłatę zobowiązań wynikających z objętej niniejszym sporem umowy kredytowej, uzupełnionej następnie umowami ugody, zawartymi przez pozwaną z powodowym Bankiem (k. 12-13, 14-15). W chwili zawarcia przedmiotowej umowy kredytu inwestycyjnego pozwana była żoną A. J., prowadzącego w tamtym okresie działalność gospodarczą pod nazwą (...) a małżonkowie pozostawali w ustroju małżeńskiej wspólności majątkowej (fakt ten potwierdza treść wniosku kredytowego, w którym to widnieje podpisane przez pozwaną oświadczenie o wyrażeniu zgody na zaciągnięcie rzeczonego kredytu, k. 242v). Z pola widzenia nie można przy tym tracić, że w sytuacji, gdy małżonek zaciągnął zobowiązanie za zgodą drugiego małżonka, wierzyciel może żądać zaspokojenia także z majątku wspólnego małżonków (art. 41 § 1 k.r.o.), czego procesowym wyrazem jest możliwość prowadzenia egzekucji z majątku objętego wspólnością majątkową (art. 787 k.p.c.). Poręczenie kredytu udzielonego przez powodowy bank, (...), oznaczało zatem powstanie odpowiedzialności za poręczone przez pozwaną zobowiązanie, majątkiem wspólnym małżonków J., do którego wchodziło m.in. owe przedsiębiorstwo (por. zastrzeżenia do opinii biegłej sądowej, k. 640 akt I Co 260/13), na które to zużyte miały być środki pochodzące z przedmiotowego kredytu.

W tym stanie sprawy, uwzględniając przytoczone powyższej poglądy judykatury, Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że pozwana nie mogła być traktowana jako konsument w relacjach z powodowym bankiem, skoro środki pozyskane z kredytu, który poręczyła, przeznaczone zostały na prowadzoną ówcześnie przez małżonka skarżącej działalność gospodarczą, a więc w istocie – majątek wspólny małżonków J.. To zaś czyniło bezprzedmiotowym analizowanie postanowień rzeczonej umowy z punktu widzenia regulacji przyjętej w art. 385 1 i nast. k.c.

Nadto wskazać należy, że w zawartych ugodach pozwana działała nie tylko jako spadkobierca męża ale także jako poręczyciel kredytu. W § 1 ust. 3 ugody z dnia 29 października 2009 r. i 27 stycznia 2010 r. (zmienionej następnie 24 lutego 2010 r. aneksem nr (...) - k. 16 i 16 odwr.) znajduje się oświadczenie dłużnika, że „uznaje w całości zadłużenie wobec (...) SA określone w ust. 1 i 2 co do wysokości i co do zasady”. Dowodzi ono zatem oświadczenia o uznaniu długu określonego w § 1 (wyrażonego w walucie franka szwajcarskiego). W § 10 ugody z 27 stycznia 2010 r. przewidziano prawo wierzyciela do natychmiastowego wypowiedzenia umowy w razie nieprzystąpienia do spłaty zadłużenia w terminie wynikającym z ugody.

W wypowiedzeniu umowy kredytu z dnia 5 marca 2015 r. powołano kredyt z 14 stycznia 2008 r. oraz umowy ugody (k. 633 akt). Skutek wypowiedzenia umowy wystąpił w dniu 13 marca 2015 r. W tej dacie należność główna wynosiła 789.279,15 CHF, zaś odsetki umowne – 149,171,06 CHF (zdaniem biegłego M. G. sporządzającego opinię w sprawie należność główna i odsetki umowne zostały wyliczone zgodnie z postanowieniami umowy o kredyt – 405 odwr.).

Pozwana dysponowała pełnomocnictwem udzielonym jej przez syna do reprezentowania go w najszerszym zakresie przed powodowym bankiem we wszystkich sprawach związanych z zaciągniętymi przez A. J. kredytami (k. 638 – 641 akt).

Umowa kredytu bankowego z 14 stycznia 2008 r., zmieniana ugodami w zakresie harmonogramu spłaty i wielkości rat (strony zgodnie ustaliły, że ugody te nie stanowią odnowienia w rozumieniu art. 506 k.c.) została skutecznie wypowiedziana. W takiej sytuacji istniały podstawy do zasądzenia kwoty ujętej w pkt I skarżonego orzeczenia.

Korekty wymagało jednak rozstrzygnięcie dotyczące odsetek od tak zasądzonej kwoty. Uwagę bowiem zwraca, że w § 11 ust. 1 umowy ugody z dnia 27 stycznia 2010 r. przewidziano, iż (...) S.A. po upływie okresu wypowiedzenia tej umowy, od kapitału będzie naliczać odsetki według zmiennej stopy procentowej, obowiązującej w (...) S.A., właściwej dla kredytów przeterminowanych i postawionych po upływie okresu wypowiedzenia w stan natychmiastowej wymagalności, przeznaczonych na cele gospodarcze i mieszkaniowe, której wysokość na dzień zawarcia niniejszej umowy wynosi 20% w stosunku rocznym”. Wobec tego, odsetki umowne zasądzić należało jedynie od kwoty niespłaconego kapitału, tj. od kwoty 785.896,44 CHF, a nie jak to uczynił Sąd Okręgowy – od kwoty łącznej, stanowiącej sumę odsetek i kapitału.

Od roszczenia odsetkowego, tj. od łącznej kwoty 200.203,90 CHF, na którą złożyła się suma odsetek umownych od niespłaconego kapitału, tj. 149.171,06 CHF (według stanu na dzień 13 marca 2015 r.) oraz suma odsetek umownych za dalszy okres (tj. od 14 marca 2015 r. do 4 listopada 2015 r.) w wysokości 51.032,84 CHF (por. wyciąg z ksiąg bankowych k. 23-25), zasądzić należało odsetki ustawowe za opóźnienie (art. 481 § 2 k.c.). Konsekwencją powyższego było częściowe oddalenie powództwa.

W związku z tym Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w pkt I w ten tylko sposób, że zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 986.100,34 CHF z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP od kwoty 785.896,44 CHF liczonymi od 5 listopada 2015 r. oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 200.203,90 CHF liczonymi także od listopada 2015 r., oddalając jednocześnie apelację pozwanych w pozostałym zakresie na podstawie art. 385 k.p.c.

Odnosząc się końcowo do zażalenia strony powodowej, kwestionującej rozstrzygnięcie zawarte w pkt V skarżonego wyroku, wskazać należy, że nie było ono zasadne. Trzeba podkreślić, że oparcie rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu o treść art. 102 k.p.c. może nastąpić wówczas, gdy w sprawie zachodzą szczególnie uzasadnione okoliczności, przemawiające za nieobciążaniem kosztami strony przegrywającej proces bądź obciążeniem jej tylko częścią tych kosztów. Jak podkreśla się przy tym w judykaturze, zakwalifikowanie konkretnego przypadku jako „szczególnie uzasadnionego” – w rozumieniu omawianej normy prawnej – wymaga rozważenia całokształtu okoliczności sprawy, łączących się z charakterem żądania poddanego pod osąd, przy uwzględnieniu zasad współżycia społecznego. Pojęcie „wypadek szczególny” winno być zatem rozumiane ściśle jako rzeczywiście wyjątkowe, niecodzienne okoliczności przedmiotowe lub podmiotowe sprawy, uzasadniające, ze względów słuszności i zasad współżycia społecznego, nieobciążenie strony przegrywającej kosztami procesu, bądź zasądzenie od niej jedynie części tych kosztów. Co jednak istotne, decyzja o zastosowaniu art. 102 k.p.c. jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu, ma charakter dyskrecjonalny, oparty na swobodnym uznaniu, kształtowanym własnym przekonaniem, poczuciem sprawiedliwości a także analizą okoliczności rozpoznawanej sprawy, w związku z czym, w zasadzie nie podlega kontroli instancyjnej i może być podważona przez sąd wyższej instancji tylko wtedy, gdy jest rażąco niesprawiedliwa (por. m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2012 r., III CZ 25/12, LEX nr 1214589).

Taka sytuacja, w okolicznościach analizowanej sprawy, jednak nie zachodzi, bowiem Sąd Okręgowy trafnie ocenił, że szczególnie uzasadniony wypadek może być podyktowany przedmiotem niniejszej sprawy, wespół z oponowaniem przez stronę pozwaną przeprowadzeniu dowodu z opinii biegłego. Sąd Apelacyjny przy rozpoznawaniu zażalenia nie znalazł wystarczających podstaw, by ocenę tę podważyć, uznając ją za zgodną z zasadami współżycia społecznego. Mając jednocześnie na uwadze sumę pozostałych kosztów, których obowiązkiem uiszczenia obciążona została strona pozwana w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że nałożenie na pozwanych obowiązku zwrotu jeszcze kosztów związanych z wydaniem w sprawie opinii biegłego sądowego w łącznej kwocie 14.738,49 zł, stanowić będzie dla nich nadmierne obciążenie.

Z tych też względów orzekł o oddaleniu zażalenia powoda na zasadzie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.

O kosztach procesu za postępowanie odwoławcze Sąd Apelacyjny rozstrzygnął zaś na zasadzie art. 98 k.p.c. U podstaw tego rozstrzygnięcia legło uwzględnienie ostatecznego wyniku apelacji (tj. oddalenie apelacji strony pozwanej w zasadniczych kwestiach, a zatem należało uznać ją za stronę przegrywającą, która winna zwrócić powodowi koszty zastępstwa procesowego według stawki minimalnej) oraz wyniku postępowania zażaleniowego (tj. oddalenie zażalenia strony powodowej – pozwanym należy się więc zwrot kosztów z tytułu zastępstwa w postępowaniu zażaleniowym, także według stawki minimalnej).

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Basiel
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację:  Jadwiga Chojnowska,  Krzysztof Chojnowski ,  Grażyna Wołosowicz
Data wytworzenia informacji: